atusia wcale nie mam mnie pelno milo ze dolaczylas
sikornik no to w sumie mieszkalas blisko mnie a jak tam twe dziecie sie czuje ?? cywil nie cywil ale i tak koszt dosc duzy sukienka garnitur sala jedzenie za cywilny tez trzeba cos tam zaplacic nie wiem co wy tak jeszcze planujecie czy samochod czy kwiatki ja juz chyba zaczne zbierac na moje dzieciaki bo marzy mi sie 4 no ale zalezy czy bedzie nas na nie stac ale 2 to napewno bedzie
Changes in my life you will see in time
changes in my life you always in my mind
changes in my life you always by my side....
Słoneczko ja chce trójeczkę... Pierwszy miał byś synek, potem córa i koło 30 trzecie. I też tak będzie
Bukiety ślubne są drogie... Ja na szczęście miałam bukiet i kwiatki na auto za darmo Od ukochanej teściowej, bo ma kwiaciarnie.
Za ślubna sukienke płaciłam 850,00 bo szyła mi na miare krawcowca u której się pół mojej rodziny na wesele szyje ( w senie panny młode). Alkohol załatwił nam wuje 0,7 za 15zł - wyborowa. Ale najgorsza jest sala...
Sikornik a Wy na ile osób planujecie wesele?
ur. 16.05.2009 3590 g
56 cm Moje Największe Szczęście
ja za sukienke buty welon i bolerko dalam ok 2500 zl jesli chodzi o sale to 120 za os bylo u nas 70 mieslimy tez w tym kilka gratisow bo to byka sala w Olimpi mojej kolezanki chlopaka mamy, kwiaty mialam za darmo i te do kosciola i moj bukiet (mam go do dzis) i wystroj auta nasza kumpela ma kwiaciarnie a byli zaproszeni wiec to by taki prezent (a dziewczyna miala wtedy do udekorowania w ten dzien 10 slubow a wszystkie bukiety robi sama) samochod tez mielismy za darmo troche nam sie udalo zaoszczedzic
Changes in my life you will see in time
changes in my life you always in my mind
changes in my life you always by my side....
Słoneczko ja miałam sukienke z takim szalobolerkiem z dł rękawkiem za te 850 zł. Welonu nie miałam, bo mi nie pasował, rękawiczki pożyczyłam od cioci. Buty udało mi się kupić za 85 zł - została ostatnia para i 10 minut przed moim wejściem do sklepu kobieta je przeceniła ze 175zł
Więc mieliśmy troszkę szczęścia.
A jaki był wydatek na Pana Młodego? My płaciliśmy 250,00 za garnitur, 150,00 buty, 200,00 za koszule i to cos w stylu krawata (muszkietnik czy jakoś tak).
ur. 16.05.2009 3590 g
56 cm Moje Największe Szczęście
alez wam sie wcielam w tak goraca dyskusje,wyskoczyla mi pierwsza stronkai zazdroszcze finansowania slubu przez rodzicow my sami za wszystko placilismy tesciowa tylko ciasta piekla
hmm za koszule i garnitur i krawat z sansetu placilismy jakies 450-500zl buty jakies 200 zl no i to wszystko a no i moja fryzura jeszcze kosztowala 120
ASia ja bym wolala gdybym oczywiscie miala sama sobie sfinansowac slub moze gdyby slub byl za dwa lata od zareczyn to pewnie bysmy sami placili ale zaszlam w ciaze i slub byl po 8 miesiacach wiec w sumie to placilismy tylko za swoje ciuchy
Changes in my life you will see in time
changes in my life you always in my mind
changes in my life you always by my side....
Gdybym miała płacić za wszystko to pewnie byłabym teraz po cywilnym tylko. Ślub i obiad dla najbliższych. Tylko jak moja teściowa usłyszała, że ja chce tylko cywilny a za pare lat kościelny to myślałam, że mnie wzrokiem zabije. Dla niej ślub cywilny to nie ślub. Moi rodzice od samego początku nam powiedzieli, że od nich prezentem będzie wyprawienie wesela, wódke, auto i orkiestre musimy załatwić sami.
Wg mojej kochanej teściowej nie ważne jest jak to będzie wyglądało, czy będę miała białą suknie czy co. Ważny jest ślub w kościele, po ceremoni może iść z nami na kawe. Tak nawet powiedziała swojej córce. A wiadomo ślub to najważniejszy dzień w życiu kobiety
ur. 16.05.2009 3590 g
56 cm Moje Największe Szczęście
Skomentuj