Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Przyszłe mamusie z Poznania:)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #61
    Witam wszystkie Ciężarówki Ja również podobnie jak Wy jestem z Poznania,dokladniej ze Skórzewa i jestem w 22 tygodniu ciazy
    Pozdrawiam Was wszystkie goraco!
    Nasze najdroższe Słoneczko-Nikulek ur.17.06.2009 godz.6.22 2720g 53cm

    http://mamaczytata.pl/pokaz/7739/kur...bdzius_tatusia

    Skomentuj

    •    
         

      #62
      Czzesc
      miałas juz 3 D.Gdzie robiłas?

      Skomentuj


        #63
        Miałam.Mój lekarz skierowal mnie na Palacza 117a i również on tam przeprowadzal to badanie mimo tego ze przyjmuje gdzie indziej. Niezapomniane przezycie A Ty juz mialas 3d?
        Nasze najdroższe Słoneczko-Nikulek ur.17.06.2009 godz.6.22 2720g 53cm

        http://mamaczytata.pl/pokaz/7739/kur...bdzius_tatusia

        Skomentuj


          #64
          Ne jeszcze nie mialam,ile to teraz kosztuje?

          Skomentuj


            #65
            Hej dziewczyny.
            Mija z tego co się orientowałam to jest to koszt w granicach 200 -250 zł.

            Co do imion to moja córeczka będzie miała na imie Michalina. Wybraliśmy to imię z mężem już dawno temu.

            Gdyby nie mąż i jego książeczka ubezpieczeniowa byłabym w takiej samej sytuacji jak Wy. Ogólnie to chodzę do TERMEDICA na piątkowie. Tam też nie sprawdzają mi książeczki nawet. Czasem muszę się wybrać na Polną, na patologie ciąży i wtedy tylko potrzebuje ważnej legitymacji.

            Dzisiaj jak pięknie na dworze A ja muszę sprzątać z mężem po remoncie i ustawiać mebelki...
            ur. 16.05.2009
            3590 g
            56 cm

            Moje Największe Szczęście





            Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

            Skomentuj


              #66
              ja za 3d płaciłam 200zł za badanie + 50 zł za zdjecia. Na dworze pięknie ale ja tak juz bym chciała wiosne,ciepełko...męcza mnie juz te zimowe ubrania,no i trzeba uwazac zeby sie nie przeziebic...ja juz 5 dzien mam katar Pytałam sie w aptece o krople do nosa dla ciezarowek ale powiedziano mi ze nie ma dla nas zadnych bezpiecznych macie jakies sprawdzone domowe sposoby jak sie tego pozbyc...
              Nasze najdroższe Słoneczko-Nikulek ur.17.06.2009 godz.6.22 2720g 53cm

              http://mamaczytata.pl/pokaz/7739/kur...bdzius_tatusia

              Skomentuj


                #67
                Mamanikosia ja polecam syrop Prenalen. Nie jest to co prawda szczególnie na katar ale ja regularnie go piję i jestem zdrowa jak ryba. Ogólnie wzmacnia odpornośc i jest przeznaczony dla kobiet w ciązy i w 100% bezpieczny. na pewno szybciej staniesz na nogi, Pozdrowionka
                Zosia ur.07-07-2010
                wtorek 14:55




                http://pu zz.org.pl/?p=8yhM5FrWogpd

                Skomentuj

                •    
                     

                  #68
                  Mamanikosia a gdzie robiłaś to USG 3D? Ja chciałam też robić, ale wole te pieniążki wydać na coś co przyda się dziecku po porodzie.
                  A na katar to może zrób sobie jakąś inhalację czy coś. Szczerze mówiąc to w ciąży jestem odporniejsza. Wszyscy dookoła na coś chorują, a ja jestem zdrowa

                  Ta dzisiejsza pogoda mnie dobija. Chciałabym już taką wiosnę, żebym nie musiała kurtki zakładać ani nic, bo przecież ja już w nic nie wchodzę. Nawet w płaszczyku się nie dopina.
                  ur. 16.05.2009
                  3590 g
                  56 cm

                  Moje Największe Szczęście





                  Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

                  Skomentuj


                    #69
                    Pesteczka,dziekuje za pomoc wypróbuje syropek,moze mi pomoze. Od początku ciazy biore codziennie preparat witaminowy Elevit Pronatal i staram sie zdrowo odzywiac i zaspokajac potrzeby witaminowe organizmu a jednak mnie dopadło przeziebienie.
                    Atusia,ja 3d robiłam na Palacza 117a,mój ginekolog mnie tam skierował.
                    Nie ukrywam ze jest to nie mały wydatek ale nie wyobrazam sobie by tego nie zrobic.W ciagu tego badania lekarz bada maluszka pod katem wielu chorób.Sprawdza jego serduszko,wszystkie narzady wewnetrzne,sprawdza mózg,czy ma wszystkie paluszki...O naszym Malenstwie lekarz powiedział ze napewno urodzi sie zdrowy i wykluczyl ponad 50 chorób genetycznych.
                    Moim zdaniem to badanie jest niezbedne.A propo rzeczy dla Maluszka,ja Malemu nakupowalam pełno ciuszków w Auchan.Mają przesliczne body na krótki rekawek w róznych rozmiarach po niecałe 5zł! Pokupowałam mu nawet na wyrost. Ja mam termin na 20 czerwca a ciuszków mam do sierpnia,a w Smyku mieli lub jeszcze maja 50% wyprzedaz i tez sie opłaca kupic co nieco.Ja juz małemu kupiłam kombinezon na przyszła zime za pół ceny Pozdrowionka!!!
                    Nasze najdroższe Słoneczko-Nikulek ur.17.06.2009 godz.6.22 2720g 53cm

                    http://mamaczytata.pl/pokaz/7739/kur...bdzius_tatusia

                    Skomentuj


                      #70
                      Cześć.
                      Macie jakieś sposoby na ból pleców?
                      Od kilku dni plecy od połowy w dół mam odrętwiałe i do tego tak jakby mi coś żebra rozpychało. Teoretycznie to normalne ale praktycznie mozna by sobie pomóc, prawda?
                      HELP
                      Zosia ur.07-07-2010
                      wtorek 14:55




                      http://pu zz.org.pl/?p=8yhM5FrWogpd

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #71
                        Mi pomaga jak sobie kłade poduche pod plecki jak siadam. Ale ja jakoś nie mam sposobu. Mąż wieczorami masuje mi plecki i tyle...
                        ur. 16.05.2009
                        3590 g
                        56 cm

                        Moje Największe Szczęście





                        Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

                        Skomentuj


                          #72
                          Hej!
                          Mi też plecki wysiadaja czasami ale jedyne czym sobie pomagam to rowniez zatrudniam Meza do masowania i gdy biore prysznic to kieruje strumien cieplutkiej wody na plecy i tak sobie stoje jakis czas Mi to pomaga troszke,a co do 'rozpychania' żeber to ja nie odczuwam czegos takiego,wiec niestety nie umiem Ci pomóc choć bardzo bym chciała.Pesteczka,a w którym jestes tygodniu? bo ja w 23 i pewnie dlatego nie mam jeszcze takich dolegliwosci.Pozdrowionka dla wszystkich przyszłych Mamusiek!
                          Nasze najdroższe Słoneczko-Nikulek ur.17.06.2009 godz.6.22 2720g 53cm

                          http://mamaczytata.pl/pokaz/7739/kur...bdzius_tatusia

                          Skomentuj


                            #73
                            Hej
                            Mamanikosia ja jestem dopiero w 19.
                            U mnie jest tak ze przytyłam 5-6 kilo od początku i wszystko poszło mi tylko w brzuszek. Moze to tylko takie promieniowanie od bólu pleców który w moim przypadku jest mało ustepliwy bo mam dość poważną wadę kręgosłupa i to wszystko razem może stanowić mieszankę wybuchową
                            Zosia ur.07-07-2010
                            wtorek 14:55




                            http://pu zz.org.pl/?p=8yhM5FrWogpd

                            Skomentuj


                              #74
                              Hej!
                              Ja do tej pory tez przytyłam 6 kilo Bardzo możliwe ze masz taki ból plecków przez tę wade...mnie tylko czasami bolą. Nie mogłam sie dzisiaj powstrzymac i kupilam Małemu 2 kaftaniki i 2 czapeczki Takie to wszystko maleńkie!
                              A Wy kompletujecie juz wyprawke dla Waszych Maleństw?
                              Pozdrowionka!





                              Nasze najdroższe Słoneczko-Nikulek ur.17.06.2009 godz.6.22 2720g 53cm

                              http://mamaczytata.pl/pokaz/7739/kur...bdzius_tatusia

                              Skomentuj


                                #75
                                Ja na razie nic nie kupuję... Przesądna jestem. Jest na to jeszcze sporo czasu a poza tym pewnie znajdzie się wiele cioć i wujków i babcie są i część z nich wpadnie na pomysł prezentów w postaci ciuszków. a maleństwa tak szybko rosną ze potem połowy tych rzeczy mogłabym nie zdążyć mu założyć
                                Zosia ur.07-07-2010
                                wtorek 14:55




                                http://pu zz.org.pl/?p=8yhM5FrWogpd

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X