Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Przyszłe mamusie z Poznania:)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    MamaNikosia pociesze Cie... Ja przed pierwszą ciąż nosiłam rozmiar XS. Ale ciążowe kilogramy poszły mi w tyłek, nogi... No i po ciąży doszłam do rozmiaru M. Teraz wchodze w spodnie sprzed ciąży, ale nie dopinam się w pasie. Licze, że po tej ciąży wróce chociaż do rozmiaru S
    ur. 16.05.2009
    3590 g
    56 cm

    Moje Największe Szczęście





    Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

    Skomentuj

    •    
         

      Atusia - dziś mnie na razie też nie "gilga" w dole ale może to się wydarzyć wieczorkiem, teraz śpi bo nachodziłam się trochę, byliśmy u rodziców na obiadku i kawie ale teraz przyszedł czas na odpoczynek, do wieczora zamierzam leżeć miłego wieczorku
      Amelia ur. 19.04.2009
      godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






      Alicja ur. 18.08.2012
      godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

      Skomentuj


        ja tez właśnie wróciłam do domku bo bylam z tesciami (Mężuś w pracy)na kawce u moich rodziców,wskocze chyba niedlugo pod prysznic i zrobie sobie manikure nie mam ostatnio do tego cierpliwości...dobrze chociaz ze tylko skórki mam do zrobienia bo na stale mam tipsiki zelowe i jest spokój z pazurkami
        Nasze najdroższe Słoneczko-Nikulek ur.17.06.2009 godz.6.22 2720g 53cm

        http://mamaczytata.pl/pokaz/7739/kur...bdzius_tatusia

        Skomentuj


          A ja dziś siedze cały czas w domku. Biodro mnie boli i nawet na spacer nie wyszłam... Mój mężuś dziś na nocke ma iść, ale coś marudzi, że po wolne chce dzwonić.

          Czaczuś ja jestem ciekawa co to za wariacje nasze dzieciaczki tam robią. Teraz mi sie tak strasznie wypina. To dziecko jest niespokojne. Krzysiek to był spokojny, nic mnie nie bolało (tylko wtedy nie miałam wód płodowych).

          MamaNikosia widze, że teściów masz wporządku. Zazdroszcze Ja to bym unikała teściowej ile sie da. A co do zabiegów pielęgnacyjnych to ja bym chciała nogi ogolić... Ale ciężko mi strasznie i muszę męża namówić
          ur. 16.05.2009
          3590 g
          56 cm

          Moje Największe Szczęście





          Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

          Skomentuj


            atusia,ja tez mam problem z goleniem nóg dlatego tez zaczelam uzywac wosku na zimno,nie boli w ogóle a jest spokój przynajmniej na 2-3 tygodnie
            Nasze najdroższe Słoneczko-Nikulek ur.17.06.2009 godz.6.22 2720g 53cm

            http://mamaczytata.pl/pokaz/7739/kur...bdzius_tatusia

            Skomentuj


              Ja mam depilator z lodem. Nie boli mnie to za bardzo, ale teraz na zime jakoś się zapuściłam. Mąż musi mi ogolić nogi maszynką, a po tygodniu ja będę już z depilatorem walczyć. No i spokój na pare tygodni. Wydepiluje się teraz i później przed porodem Żeby na porodówce świecić ogolonymi nóżkami
              ur. 16.05.2009
              3590 g
              56 cm

              Moje Największe Szczęście





              Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

              Skomentuj


                ja tez mam depilator Brauna silk epil ale bez lodu i uzywam go bardzo,bardzo rzadko...skore mam zaczerwienioną po nim i boli jak wyrywa wloski takze wosk jest dla mnie najlepsza metoda przypomnialas mi ze ja tez musze cos zrobic z nóżkami bo ostatni raz depilowalam chyba z miesiac temu
                Nasze najdroższe Słoneczko-Nikulek ur.17.06.2009 godz.6.22 2720g 53cm

                http://mamaczytata.pl/pokaz/7739/kur...bdzius_tatusia

                Skomentuj

                •    
                     

                  Hej Mamusie

                  Czaczuś jak tam u Ciebie? Jak do wieczora sie nie odezwiesz znaczy, że już z Maleństwem się tulisz

                  MamaNikosia jak tam samopoczucie dzisiaj? Pięnką pogode mamy za oknem Ide robić obiadek i lece gdzieś z mężem na spacerek.
                  A powiedz mi jakich Ty tych plastrów używasz? Bo boję się o moje nóżki... Mąż goli sie taką elektryczną maszynką i dawno nie używał tej takiej z ostrzami... A nie chce mieć pozacinanych całych nóg. Więc może sprawdze jak na mnie podzialają te plastry.
                  Dzisiaj mi się przypomniało, że pożyczylam maszynke do tipsów kumpeli i że czas ją odzyskać chyba... Bo moje obgryzione paluchy już są okropne. A przecież jak Mała się urodzi to nie będę już miala na to tyle czasu.
                  A Pesteczka szaleje u rodziców widze. Ta to ma dobrze...

                  Miłego dnia Kobietki
                  ur. 16.05.2009
                  3590 g
                  56 cm

                  Moje Największe Szczęście





                  Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

                  Skomentuj


                    Witajcie Mamusie!
                    Pieknie dzisiaj mamy na dworze,to fakt.
                    Ja bylam juz dzisiaj na spacerku ale wezme sobie chyba zaraz lezaczek i pojde na ogrod powylegiwac sie troszke na sloneczku,bo szkoda nie skorzystac z takiej pieknej pogody
                    czaczuś,napisz co u Ciebie bo jesteśmy bardzo ciekawe
                    atusia,ja uzywam plastrów Joanny.Super sa i kazdy plaster mozesz uzyc pare razy,tzn.do tego czasu dopoki sie jeszcze klei,ale mi super wyrywaja wloski
                    Pesteczka,wracaj szybko bo smutno bez Ciebie nam na naszym poznanskim watku!
                    Buziaczki Mamcie! Milusiego dnia Wam zycze!!!
                    Nasze najdroższe Słoneczko-Nikulek ur.17.06.2009 godz.6.22 2720g 53cm

                    http://mamaczytata.pl/pokaz/7739/kur...bdzius_tatusia

                    Skomentuj


                      cześć dziewczyny!
                      jeszcze nie rodzę ale dziś bardzo źle się czuję. Mała dziś jest taka ruchliwa, że w podbrzuszu i gdzieś tam w środku aż mnie boli, bardzo to niemiłe uczucie jadę na 19 do lekarza i już się boję, że znów mnie czeka "masaż szyjki" a to nie jest najprzyjemniejsze uczucie. Noc miałam do bani, więc dziś oczy mi się zamykają przez cały dzień - już dwa razy pospałam sobie po parę minut.
                      taka piękna pogoda a ja dziś jeszcze nigdzie nie byłam..

                      CHCĘ JUŻ URODZIĆ
                      Amelia ur. 19.04.2009
                      godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






                      Alicja ur. 18.08.2012
                      godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Ja dzisiaj poszłam z mamą na spacer i zakupy w jednym Połaziłysmy po Półwiejskiej, po Browarze. Wstąpiłymy do Biedronki na zakupy. Ponad 2 godziny ciągłego chodzenia. Wróciłam do domu i myślałam, że padne... Tyłek boli, pięty, a w dodatku jak tak chodziłam zaczął mi brzuch twardnieć. Tak myśle, że za chwile zaczną mi sie te skurcze przepowiadające...Będę siedzieć i ryczeć...

                        Czaczuś ja się cieszyłam, że Mała mnie tam na dole nie kopie i dzisiaj jak wrócilam to znów zaczęła... Kopała równo w góre i w dół. U mnie jeszcze 6 tyg do terminu więc niech ten czas szybciej leci

                        MamaNikosia muszę zobaczyć czy u mnie w aptekach to będzie Kupie, zobacze. Najwyżej mąż będzie poprawiać

                        Mąż poszedł do pracy właśnie i siedze sama teraz. Nie lubie jak mąż ma nocki, bo nie lubie sama zasypiać. Obstawiłam się chrupkami, mlekiem, wodą - żeby nie wstawać, bo nie mam siły. Za chwile ide się wyszorować, nakremować i pewnie bedę TV oglądać.
                        Miłej i spokojnej nocki MamaNikosia.
                        A Czaczuś Ty się na porodówke zbieraj. Życzymy porodowych skurczy
                        ur. 16.05.2009
                        3590 g
                        56 cm

                        Moje Największe Szczęście





                        Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

                        Skomentuj


                          jestem po lekarzu - jeszcze zero rozwarcia na te w "środku" ruchy dziwne (które z Atusią mamy podobne) nie powiedziała nic, tylko tyle, że naciska mnie na pęcherz i na sklepienie łonowe, dlatego to może być nieprzyjemne.
                          trochę dziś denerwowałam wizytą, bo już zaczynają mnie męczyć, no ale jeszcze trochę..
                          dobrej nocki Brzuszkom
                          Amelia ur. 19.04.2009
                          godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






                          Alicja ur. 18.08.2012
                          godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

                          Skomentuj


                            No to ja zapytam mojego lekarza w środe i zobaczymy co on mi powie. A już się cieszyłam, że się odwróciła i nie kopie na dół... A teraz znów się męcze
                            A rozwarcie jeszcze będzie nie ma się czym martwić...

                            Tak mi się właśnie przypomniało... Wczoraj skakałam sobie po kanałach w TV i włączyłam National Geographic. No i tak akurat była końcówka " W łonie matki". Więc ja mój mężuś zobaczył jak się dzieci rodzą to był przerażony. Jedyne co powiedział jak zobaczył poród naturalny i wychodzącą główke "Widzisz jaka jej się dziura zrobiła " Przeraziło go też jak wyciągali dzieciaczki przez brzucha. Mówie po chwili do niego, że mnie to czeka w maju, na co mąż "dobrze, że to Ty jesteś w ciąży". Śmiać mi się chciało, bo Piotruś był zawsze taki twardy, mówił, że poród to nic strasznego, że on ze mną będzie rodzić. Ale jak widzi jak się dzieci rodzą to chyba coraz mniej mu się to podoba. Ogólnie to on jest odporny, nie mdleje jak widzi krew, widział moje "flaczki" jak mnie zszywali po cc. Dobrze, że będę miała tą cesarke i nikt nie będzie mógł być przy mnie. Bo jakoś coraz mniej wierze, że mąż by wytrzymał cały poród.

                            No ale teraz ja też się zbieram do spania. Chociaż to nie będzie łatwe... nie lubie sama zasypiać, bo nie mam do kogo sie przytulić
                            Dobranoc
                            ur. 16.05.2009
                            3590 g
                            56 cm

                            Moje Największe Szczęście





                            Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

                            Skomentuj


                              ja godzinke temu wrócilam do domku,bo znów bylam u moich rodzicow ale tym razem z Mezusiem.
                              Niedawno co wyszlo z kapieli i leze sobie w lozeczku...nie chcialo mi sie dzisiaj smarowac tym kremem przeciwko rozstepom ale wysmarowalam brzusia balsamem z Avonu,ktory dzisiaj odebralam.Owoc granatu i mango,przepieknie pachnie! Narysowalam sobie tym balsamem usmiechnieta buzke na brzuszku i zaczelam wsmarowywac,Małemu sie chyba bardzo podobal ten masazyk bo tak jakby gonil moja reke,tam gdzie ona i jej cieplo,pojawial sie on Kochany Dzidziulek!
                              Śpijcie słodko Ciezaróweczki!!!
                              A ty Atusia,obejmij brzusia i przytul sie do Michalinki Zawsze tak robie jak jeszcze Meza nie ma w lozeczku a ja ide spac
                              Nasze najdroższe Słoneczko-Nikulek ur.17.06.2009 godz.6.22 2720g 53cm

                              http://mamaczytata.pl/pokaz/7739/kur...bdzius_tatusia

                              Skomentuj


                                dzień dobry dziewczyny!
                                ale nam się piękny dzień zapowiada, co? dziś to na pewno wyjdę na dwór.
                                po wczorajszej wizycie u lekarza nareszcie jakoś spokojnie noc minęła, wstałam tylko 2 razy siusiu i od razu udało mi się zasnąć i jestem dziś mega wyspana (nie to co wczoraj)
                                czekam teraz na kuriera z nową umową z orange no i się jakoś go nie mogę doczekać, już wczoraj na niego czekaliśmy i nic z tego.. nienawidzę czekania

                                aha looknijcie jaką sukienusię kupiłam, wczoraj ją dostałam i w rzeczywistości jest ciemniejsza co bardziej jeszcze mi się podoba

                                http://www.allegro.pl/item586766991_...a_5_10_15.html


                                miłego pięknego dnia Brzuszki
                                Amelia ur. 19.04.2009
                                godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






                                Alicja ur. 18.08.2012
                                godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X