Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Przyszłe mamusie z Poznania:)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    popcorn mmmmm.... ja od 3 dni codziennie wieczorem robie sobie popcorn hehe
    ja sie dzisiaj skusilam i kupiłam drożdżówke z truskawkami
    mniam!
    A teraz Teściowa robi tosty z serem i szynka
    Co do tych naklejek na ściany to widzialam w leroy merlin tez z kubusiem puchatkiem,ale inne tez chyba byly,takie piankowe.Śliczne! i tez były na tasme,nie na klej ale nie patrzałam ile kosztowały...
    Nasze najdroższe Słoneczko-Nikulek ur.17.06.2009 godz.6.22 2720g 53cm

    http://mamaczytata.pl/pokaz/7739/kur...bdzius_tatusia

    Skomentuj

    •    
         

      No dokładnie, takie piankowe. Ja widziałam jakieś księżniczki, Piekną i Bestie. Różne różniste Śliczne i kolorowe

      A ja zjadłam ziemniaczki z sosem koperkowym. Mąż kupił mi chrupki więc pewnie sobie zjem No i miałam ochote na troszke Coli więc mężulo też kupił.
      Tosty ma kolacje? Całkiem pyszny pomysł. Tylko ja jadam z samym serem.
      ur. 16.05.2009
      3590 g
      56 cm

      Moje Największe Szczęście





      Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

      Skomentuj


        ze serem ja tez uwielbiam,ale Tesciowa zrobiła na moje zyczenie mi z sama szynka z indyka bo nie wiem czy to juz pisałam ale mój lekarz na ostatniej wizycie kazał mi uwazac na to co jem bo za szybko tyje....
        takze ser jest mi zabroniony,no chyba ze biały i to chudy,to moge jesc...
        nie jest lekko z taka dieta ale wole to niz zeby Nikoś za bardzo w tluszczyk obrósl
        Nasze najdroższe Słoneczko-Nikulek ur.17.06.2009 godz.6.22 2720g 53cm

        http://mamaczytata.pl/pokaz/7739/kur...bdzius_tatusia

        Skomentuj


          W Pulsie Dnia na WTK pokazują ile ludzi było w Galerii Malta. Przerażające

          Mi lekarz na temat diety nic nie mówil więc niby moge wszystko jeść
          ur. 16.05.2009
          3590 g
          56 cm

          Moje Największe Szczęście





          Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

          Skomentuj


            ja sie zamierzam wybrac do Malty gdzies tak za tydzien,bo i tak narazie nie mam nic do kupienia,a tego mojego ciezko jest namówić na łazenie po sklepach a poza tym podobnie jak ty Atusia,nie lubie tłumów i tez obawiam sie o brzucholek zeby nikt mnie nie uderzyl przypadkowo,czy popchnal...Zazwyczaj jak jestem gdzies na zakupach to odpinam kurtke albo plaszcz,bo moze to glupie,ale czuje sie wtedy pewniej,ze wszyscy juz z daleka widza brzuchalek i nie pchaja sie na mnie przechodzac
            Nasze najdroższe Słoneczko-Nikulek ur.17.06.2009 godz.6.22 2720g 53cm

            http://mamaczytata.pl/pokaz/7739/kur...bdzius_tatusia

            Skomentuj


              Oglądałam to Malcie i nie mogłam uwierzyć, że się tak dzieje. Bramke nawet przerwócili. Ale ludzie chciwi są... Masakra.

              MamaNikosia ja też tak mam, że ten brzuchol staram się podkreslić. Ale czasami to nic nie daje. Ludzie tylko popatrzą jak na trędowatą...
              No i też planuje jechać za tydzień gdzieś do Malty. Koleżnka będzie mnie informować jakie natężenie ludzi jest. Jak się zmniejszy to pojade. A zakupy mam zaplanowane na kwiecień - cała reszta wyprawki dla Michasi
              Dzisiaj kolega z pracy męża zaproponował nam kupono podgrzewacza AVENT. Nowy z hurtowni za 100zł. Patrzyłam w necie. W sklepach internetowych kosztuje jakieś 150 zł i więcej. Na allegro też niewiele mniej. Ma też kocyki dla dzieci i odciągacz pokarmu. A kocyk mam jeden cienki, więc przyda się jakiś grubszy.
              ur. 16.05.2009
              3590 g
              56 cm

              Moje Największe Szczęście





              Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

              Skomentuj


                my mamy 3 kocyki błękitny-grubszy i 2 ciensze- zółty w zwierzaczki i bezowy w zyrafki chyba
                ja mysle nad zakupem "niani",bo nawet jak bede latem na ogródku a Maly by w domu spał to wiedzialabym gdyby sie obudzil,zaplakal...
                Nasze najdroższe Słoneczko-Nikulek ur.17.06.2009 godz.6.22 2720g 53cm

                http://mamaczytata.pl/pokaz/7739/kur...bdzius_tatusia

                Skomentuj

                •    
                     

                  JA też się zastanawiałam. Chciałam taką z tym co oddech mierzy czy coś. Ale w sumie to i tak mi się nie przyda. Jak będziemy na działke jeździć latem to i tak moj tatuś zawsze w domku siedzi, bo mu zawsze za ciepło. Więc Małą zawsze będzie ktoś słyszał.

                  Muszę moją liste przejrzeć jeszcze raz i uzupełnić czego brakuje. No i chyba zapiszę się do położnej w końcu. Bo nie mam pojęcia jakie kosmetyki kupić dla Małej.
                  ur. 16.05.2009
                  3590 g
                  56 cm

                  Moje Największe Szczęście





                  Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

                  Skomentuj


                    też widziałam na WTK otwarcie Galerii - masakra ja już chyba przed nie zdążę ale później na spacerek nie omieszkam pójść..
                    nie zjadłam dzis nic nadzwyczajnego, choć chodziło za mną coś.. sama nie wiem, ale zjadłam kolację i jakoś odechciało mi się, chyba oczy chcą z nudów..
                    wieczorkiem zabrałam się za "kąpanie" zabawek, które dostałam od przyjaciółki, trochę je odświeżyłam i są jak nowe
                    Amelia ur. 19.04.2009
                    godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






                    Alicja ur. 18.08.2012
                    godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

                    Skomentuj


                      Hej Kobietki

                      Czaczuś Ty już się tam nie pchaj teraz lepiej Lepiej powiedz jak się czujesz?
                      Ja już czuje, że to coraz bliżej. Mam coraz większe problemy z zaśnięciem. Tak jak w dzien jest ok, tak na noc mi się ryczeć chce - zgaga, wszystko mnie boli, no i jeszcze Mała mnie po pęcherzu teraz kopie. Poprzednio tez tak miałam, że miesiąc przed porodem zaczęłam coraz bardziej marudzić w nocy. Maż pięknie zasypiał a ja siedziałam i płakałam z tej mojej bezsilności, "otyłości" itd.
                      ur. 16.05.2009
                      3590 g
                      56 cm

                      Moje Największe Szczęście





                      Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        no cześć dziewczyny!
                        ja dziś mam jakiś zły dzień, płakałam rano wszystko mnie denerwuje.. ale czuje się jakoś jeszcze więc nie wiem skąd te nastroje. choć brzuszek robi mi się twardy i czuje że Mała już nie ma miejsca i chciałabym być po wszystkim.

                        Atusia ja już od dawna mam problemy ze spaniem, (wiem co czujesz) ale w dzień też nie śpię bo boję się że nie będę mogła spać w nocy (choć i tak nie mogę) i koło się zamyka, najgorzej jest z ułożeniem się i zaśnięciem.. musimy to jakoś przeżyć i przyzwyczajać się
                        Amelia ur. 19.04.2009
                        godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






                        Alicja ur. 18.08.2012
                        godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

                        Skomentuj


                          czaczuś,jeszcze tylko 2 tygodnie Ci zostały, bedzie dobrze
                          ja dzisiaj tez mam jakis melancholijny nastrój...nic mi sie nie chce...
                          cały dzień dzisiaj przelezalam na kanapie przed tv
                          Jakaś cisza w ogóle dzisiaj na naszym poznanskim watku....
                          Co porabiacie Kobietki? macie jakies ciekawe pomysły na spedzenie reszty wieczorku? Bo mi niestety nic nie przychodzi do głowy i pozostaje mi chyba tylko wskoczyc pod prysznic a pozniej do łóżeczka
                          Buziaczki Mamusie!
                          Nasze najdroższe Słoneczko-Nikulek ur.17.06.2009 godz.6.22 2720g 53cm

                          http://mamaczytata.pl/pokaz/7739/kur...bdzius_tatusia

                          Skomentuj


                            Ja byłam z mężem na zakupach, bo mu się butów zachciało. Dzisiaj u mnie na termometrze było 18 stopni. Ale to w słońcu w południe. Fakt, że jak się nie wyszło na otwartą przestrzeń i nie wiało to było przyjemnie.
                            Ide robić mężowi kolacyjke
                            ur. 16.05.2009
                            3590 g
                            56 cm

                            Moje Największe Szczęście





                            Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

                            Skomentuj


                              dzień dobry dziewczyny
                              ale miałam wczoraj popołudnie i wieczór, już myślałam, że Amelka będzie dziś z nami, miałam potworne bóle podbrzusza i twardniejący brzuch, ale nie było to jeszcze regularne więc (choć już wszystko było przygotowane w korytarzu) to jeszcze nie to. Zadzwoniłam ok 22 do mojej gin, ale potwierdziła, że wody muszą odjeść i jeśli będę miała takie skurcze ale średnio co 10 min mogę się zbierać. w nocy jak ręką odjął zero jakichkolwiek skurczy. Tak więc jeszcze troszkę
                              a co u Was dziewczyny? faktycznie jakaś cisza...
                              Amelia ur. 19.04.2009
                              godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






                              Alicja ur. 18.08.2012
                              godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

                              Skomentuj


                                hej!
                                czaczuś,szcześciaro! juz niedlugo bedziesz miala córeczke przy sobie!!!
                                Zazdroszcze! A przede mna jeszcze tyle czekania....

                                nie za dobry dzien dzisiaj mam... nie wyspałam sie w nocy...przez pieska naszego...byla jakas nadpobudliwa,lizala sie caly czas budzac mnie tym...no i dostala dzisiaj cieczke Tak mnie wkurzała ze wynioslam sie do salonu na malutka,nierozkladana sofe i cala scierplam....
                                No ale wypowiedzialam juz wojne temu nocnemu budzeniu mnie i wyslalam Meza rano do zoologicznego po majtki na cieczke,takze koniec z lizaniem! I kupilam sobie w aptece stopery do uszu,tak w razie W
                                mam nadzieje ze dzisiejsza noc bedzie juz inaczej wygladala....
                                Pogoda okropna,leje deszcz w Skórzewie....jakies 2 godzinki temu bylam na zakupkach kolo domu i kupilam Malemu sliczne śpioszki, tak na poprawe nastroju...a Wy co porabiacie?
                                Nasze najdroższe Słoneczko-Nikulek ur.17.06.2009 godz.6.22 2720g 53cm

                                http://mamaczytata.pl/pokaz/7739/kur...bdzius_tatusia

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X