Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Poranna kawa

Collapse
X
Collapse
 
  • Strona z 303
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
Previous 1 30 37 38 39 40 41 42 43 50 90 140 303 template Następny
    #586
    Odp: Poranna kawa

    witam Was Dziewczyny ja już na nóżkach - po kawie z mężem, słyszę jak ptaszki na polku gaworzą i słoneczko się przebija życze Wam miłego dnia nie wiem ile mnie dziś tu będzie bo mam parę rzeczy do zrobienia i czeka mnie praca z filcem

    Skomentuj

    •    
         
      #587
      Odp: Poranna kawa

      Witam witam
      Widzę nowa koleżanka teraz działa ale chyba nie kopiuje co ?? A co będzie jak do wygrania będzie ten taki fajny odtwarzacz cd ??? wtedy ten tydzień będzie szalony
      Wczoraj mąż późno wrócił ze szkolenia (strażaków) i był zmęczony także dziś podjedzie do teściowej Widzę po nim że się boi ...

      Skomentuj

        #588
        Odp: Poranna kawa

        Napisane przez Lara5 Pokaż wiadomość
        Witam witam
        Widzę nowa koleżanka teraz działa ale chyba nie kopiuje co ?? A co będzie jak do wygrania będzie ten taki fajny odtwarzacz cd ??? wtedy ten tydzień będzie szalony
        Wczoraj mąż późno wrócił ze szkolenia (strażaków) i był zmęczony także dziś podjedzie do teściowej Widzę po nim że się boi ...
        nio koleżanka odświeża posty sprzed x lat i na nie odpowiada jak leci - a jak juz nawet odpiszesz na jej komentarz to brak reakcji bo nie wraca do nich ;/ ja mam watpliwości co o tego czy o to w tym chodzi w tej zabawie ale to moje zdanie
        Laranio wlasnie myslalam wczoraj o Tobie czy rozmawialiscie z tesciowa - ja trzymam kciuki za Twojego Mężą i powodzenie akcji

        Skomentuj

          #589
          Odp: Poranna kawa

          Justyna a już kiedyś miałam się pytać jaki macie projekt domu parterowy czy piętrowy domek ? Ja się cieszę że u nas parterowy (mniej do wykończenia)
          Dzieki za kciuki przydadzą się Stres niczym jak przed maturą

          Skomentuj

            #590
            Odp: Poranna kawa

            Napisane przez Lara5 Pokaż wiadomość
            Justyna a już kiedyś miałam się pytać jaki macie projekt domu parterowy czy piętrowy domek ? Ja się cieszę że u nas parterowy (mniej do wykończenia)
            Dzieki za kciuki przydadzą się Stres niczym jak przed maturą
            nie dziwie sie ze maci stresa duzo od tego zalezy - nie ma to jak na swoim szczegolnie w dwojkom dzieci, ma mamy dom jednorodzinny parterowy z poddaszem użytkowym - tutaj link do projektu http://archon.pl/gotowe-projekty-dom...m9491f8409a40a jest to mały domek ale dla nas w sam raz, eh zazdroszcze Ci zdrową zazdroscią ze jestescie juz na takim etapie - fajnie tak

            Skomentuj

              #591
              Odp: Poranna kawa

              Napisane przez 27otsifem Pokaż wiadomość
              nie dziwie sie ze maci stresa duzo od tego zalezy - nie ma to jak na swoim szczegolnie w dwojkom dzieci, ma mamy dom jednorodzinny parterowy z poddaszem użytkowym - tutaj link do projektu http://archon.pl/gotowe-projekty-dom...m9491f8409a40a jest to mały domek ale dla nas w sam raz, eh zazdroszcze Ci zdrową zazdroscią ze jestescie juz na takim etapie - fajnie tak
              Lara ja również trzymam kciuki, żeby się okazało że teściowa to też człowiek daj nam koniecznie znać.

              Justynko bardzo ładny wybraliście domek, jak ja bym sie budowała pewnie wybrałabym podobny, mały i funkconalny

              A u nas jelitówka nie odpuszcza, Maja dalej robi rzadkie kupy, musiałam dziś zostać z nią w domu.

              Skomentuj

                #592
                Odp: Poranna kawa

                o nie widzałyście te życzenia świąteczne od naszej 'koleżnki'?? czy ona ma tu nasz wszystkie za kretynki?? wcześniej wypowiedziałam się dość obficie na ten temat w innym wątku i mysałam że mi przeszło,ale trafiłam nie potrzebie na ten wątek i znów mi ciśnienie podniosło!!!!!!!!!!!

                Skomentuj

                •    
                     
                  #593
                  Odp: Poranna kawa

                  Napisane przez jjmka Pokaż wiadomość
                  o nie widzałyście te życzenia świąteczne od naszej 'koleżnki'?? czy ona ma tu nasz wszystkie za kretynki?? wcześniej wypowiedziałam się dość obficie na ten temat w innym wątku i mysałam że mi przeszło,ale trafiłam nie potrzebie na ten wątek i znów mi ciśnienie podniosło!!!!!!!!!!!
                  zdrówka dla Mai, widziałam widziałam ten i inne "ciekawe"posty i tez mi ciśnienie podskoczyło i to nie raz, bo tresc postów i cennych rad w niektorych przypadkach naprawdę jak by wziąźć przykład grozi lekarzem, było tutaj fajnie jest z Wami, ale jak widzę x stron,odswieżanych przed x lat to nie mam nawet ochoty szukać aktualnych watków ;/ szkoda i przykre to jest w moim odczuciu

                  Skomentuj

                    #594
                    Odp: Poranna kawa

                    Napisane przez 27otsifem Pokaż wiadomość
                    zdrówka dla Mai, widziałam widziałam ten i inne "ciekawe"posty i tez mi ciśnienie podskoczyło i to nie raz, bo tresc postów i cennych rad w niektorych przypadkach naprawdę jak by wziąźć przykład grozi lekarzem, było tutaj fajnie jest z Wami, ale jak widzę x stron,odswieżanych przed x lat to nie mam nawet ochoty szukać aktualnych watków ;/ szkoda i przykre to jest w moim odczuciu
                    No dokładnie,ja akurat pamietam że jest to Poranna kawa to sobie wyszukam, ale były też inne wątki w których były poruszane fajne tematy a teraz nie pamietam jakie to były, bo często zbaczamy w tematu głównego.

                    Skomentuj

                      #595
                      Odp: Poranna kawa

                      tylko za chwilkę inni pójdą w ślady a normalne wątki, czy pytanie zadawane przez kogoś na bieżąco zginął - a szkoda...

                      Skomentuj

                      •    
                           
                        #596
                        Odp: Poranna kawa

                        Napisane przez 27otsifem Pokaż wiadomość
                        tylko za chwilkę inni pójdą w ślady a normalne wątki, czy pytanie zadawane przez kogoś na bieżąco zginął - a szkoda...
                        No właśnie też sobie z tego zdaję srawę, i cały sens istnienia forum zanika wówczas....

                        Skomentuj

                          #597
                          Odp: Poranna kawa

                          Justynka a co tam znowu będziesz z filcem kombinoać?? Ja mam całe stosy do prasowania, tyle pralek co ja musiałam w ten weekend wstawić to chyba przez cały miesiąc nie robię,Majkę trzebabyło co chwile przebierać. Manrtwi mnie że to już 3 dzień i nie poprawia się, do tego jeść nie chce, nawet jak proponuję jej czekoladę to nie chce co się nigdy nie zdarza

                          Skomentuj

                            #598
                            Odp: Poranna kawa

                            U mnie dzieviaki zaatakowala jelitowka z mala szpital a maly dopiero od wczoraj zaczyna funkcjonowac. Tez nawet czekolady nie chcial, poszczolam go to zjadl ale na biegunki nie pomagalo. Smecte 2 raz wypil przed wczoraj i dopiero efekt jest.tydzien sie meczyl ale zaczyna byc lepiej. 1 saszetka na 50 ml wody i tak 2 raz dostal rano i wieczor. Dzis zjadl w koncu 2 kanapki na sniadanie i wypil kubek herbaty.

                            Skomentuj

                              #599
                              Odp: Poranna kawa

                              marzena to mnie zmartwiłaś tym szpitalem,a ile synek ma lat że dajesz mu 2 razy smectę? Ja nie wiem jak to podawać i wsypuje jej do picia, a może też powinnam w takiej skondensowanej dawce dać? Moja ma 21 miesięcy, chciałam też podać jej elektrolity ale w piciu tego nie chce, za chwilę idę rozrobić i będę jej podawać w strzykawce jak lekarstwo.

                              Skomentuj

                                #600
                                Odp: Poranna kawa

                                Napisane przez jjmka Pokaż wiadomość
                                Justynka a co tam znowu będziesz z filcem kombinoać?? Ja mam całe stosy do prasowania, tyle pralek co ja musiałam w ten weekend wstawić to chyba przez cały miesiąc nie robię,Majkę trzebabyło co chwile przebierać. Manrtwi mnie że to już 3 dzień i nie poprawia się, do tego jeść nie chce, nawet jak proponuję jej czekoladę to nie chce co się nigdy nie zdarza
                                my raz miałyśmy jelitówkę i skończyło sie u nas szpitalem - tylko zosia co zjadła to zwymiotowała, jjmkaa pije Ci cos Maja? czy kiepsko? w jakiej jest formie? ja czekam na filc i tiul - z tiulu będą pompony dla mojej chrześnicy a z filcu organizer na spineczki

                                Skomentuj

                                Previous 1 30 37 38 39 40 41 42 43 50 90 140 303 template Następny
                                       
                                Working...
                                X