Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Poranna kawa

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Poranna kawa

    Beata dach jest prosty w rzeczywistości tylko dwie jaskółki i dach na dwóch poziomach bo garaż ciut niżej, okien dachowych nie wstawiam na dzień dzisiejszy, bo góra nad częścią mieszkalną nie będzie wykańczana, nawet ścian działowych nie będę teraz robić u góry, u nas deszcz dziś co krzyżuje plany - mój tata miał mieć dziś urlop a tu leje , wczoraj ten lekki deszczyk nam nie przeszkadzał ale dziś już nie da się robić, trawy jest trochę do koszenia - ale ważne, że nie wygląda to jak regularny plac budowy -każdy kto przyjeżdza z materiałem tutaj się dziwi, że wykoszone, krzewy na około - ale potem pracy na około będzie mniej, choć czeka nas jeszcze kopanie podjazdów pod sam garaż i kopanie szamba bo nie możemy założyć oczyszczalni
    zdrówka dla Ciebie, mnie tez skurcze łapią - ale tutaj przyczyna tkwi po stronie stresu

    edit: mój tata i wujek przyjechali stwierdzili, że deszcz im nie straszny i rozciągną sobie folie na dach - tak by murować mury i jaskółki do dachu,

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Poranna kawa

      Justyna to u nas wokół domu dopiero rośnie trawa Kiedy robiliśmy ogródek to i wtedy wyrównał drogę i przed i za domem bo doły straszne były i tu trawa tu piach ,nie ładnie to wyglądało
      My musimy pomyśleć o garażu też przed zimą to na pewno albo chociaż jakąś wiatę bo jak to będzie jeśli finanse na to pozwolą bo i plany na garaż nam przepadły ,nie wybudowało się to i jakieś papierkowe sprawy dojdą pewnie Kuba dziś jeszcze na urodzinach będzie u kolegi
      U nas dziś pogoda ładna w końcu Wszystkiego Najlepszego dla Was Mamy

      Skomentuj


        Odp: Poranna kawa

        dla Was Mamusie też wszystkiego dobrego
        Beata u nas dziś słońce jako tako, ale pod względem temperatury nie ma szału, wczoraj w końcu udało mi się posadzić kwiaty w donicach i posprzątać warsztat, dziś mam nadzieje, że posadzę do końca jarzynki, a w warzywniaku po tygodniu w zmieni zaczęła rzodkiewka wschodzić
        a garaż mieliście mieć osobno tak? nio jak przepadnie pozwolenie to znów papierki i opłaty z tego co wiem tak jest tutaj w Wieliczce przynajmniej, tutaj o trawę zawsze dbał B. i jak była ziemia z wykopów to równał działkę - ja muszę przywieź kamień na drogę dojazdową bo ciężkie auta trochę ją sfatygowały, dziś wjedzie ostatni ciężki transport dachówka oby wjechała bez problemów, choć byli przedstawiciele firmy gdzie ją kupowałam i twierdzili, że wjedzie bez problemu.

        Skomentuj


          Odp: Poranna kawa

          Miało być dzisiaj słonecznie, a jest byle jak...Ale dobra kawa jest w stanie wszystko uratować;-)

          Skomentuj


            Odp: Poranna kawa

            Witam
            Justyna właśnie my to zostawialiśmy na sam koniec- obróbka placu wokół domu a ogrodzenie to też duża inwestycja Jeszcze sporo pracy czeka ale przynajmniej w mniejszym stresie Pogoda dziś dopisuje Wczoraj też Wpadli znajomi to grilla zrobiliśmy
            Od Laury w dzień Matki usłyszałam "Świętego Najlepszego "

            Skomentuj


              Odp: Poranna kawa

              Beata u Was zostały już detale teraz sama przyjemność mieszkania. U nas dziś leniwa niedziela bo Gabii nasza chora i nie pojechaliśmy do rodziców. Wczoraj był dzień pełen pracy dziś się mi wlecze strasznie.

              Skomentuj


                Odp: Poranna kawa

                Hej!
                Justyna-właśnie zobaczyłam zdjęcia: bardzo ładnie w koło domu masz I mur pnie się do góry, coraz bardziej to nie budowa a właśnie dom. Dachówka dojechała?

                Beata-Laura humorystyczne życzenia złożyła Była laurka? Ja dostałam kartkę z trzeba kreskami I doczytałam o piesku-imie zsynchronizowane z charakterem Tu był zaś taki labrador, który złodziejowi to by kapice jeszcze przyniósł, a bał się nawet kota-kot spał w jego posłaniu, psiak obok na gołej ziemi

                Dziś wreszcie po chrzcinach, impreza się udała

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Poranna kawa

                  Patrycja fajnie że chrzciny udane i pogoda chyba Wam dopisała. Jak Jasiu zniósł uroczystość? Budowa w końcu coś przypomina, dachówka przyjechała całą i kierowca wjechał bez problemu. Teraz szanujemy mury do łat i malujemy drzewo impregnatem i podbicie dachu na kolor tylko trzeba jakiś kupić i chyba wybiorę coś pod kolor okien bo dachówka czarna.

                  Skomentuj


                    Odp: Poranna kawa

                    Patrycja super że się impreza udała A laurkę dziś dostanę bodzisiaj uroczystość w szkole będzie Tak się świat zmienia że teraz psy kotów się boją
                    Justyna robota idzie do przodu oby cały czas tak dobrze wam sprzyjało

                    Skomentuj


                      Odp: Poranna kawa

                      Hej

                      Chrzciny bardzo udane, mama z teściową i moją siostrą pomogły i wyszło całkiem fajnie

                      Beata-i jak po uroczystości\akademii?

                      Justyna-Jasio jak to Jasio albo spał albo się uśmiechał do wszystkich zachwycony, że jest w centrum uwagi, zazwyczaj to Oleńka skupia na sobie najwięcej uwagi, a Jasiulek leży grzecznie
                      Drzewo zaimpregnowane? Gdy praca idzie do przodu to i humor lepszy

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Poranna kawa

                        Witam
                        Patrycja pomoc w takich uroczystościach jest bardzo ważna to i wszystko sprawniej idzie To był Jasia dzień więc też się spisał że taki grzeczny Siostra jak Chrzciła synka to całą mszę przepłakał :/
                        a akademia bardzo udana Ładnie wierszyki dzieci mówiły i laurki tez piękne

                        Skomentuj


                          Odp: Poranna kawa

                          witam,
                          ja w biegu znów wczoraj załatwienia w mieście i transport styropianu na budowę był, włazów na dach, elementów wykończeniowych dachu, po południ inspekcja kierownika budowy i odebranie konstrukcji dachu.
                          Drzewo od dziś mamy malować i chyba nie wyrobimy się z szalowaniem murów przed poniedziałkiem ,bo mój tata miał mieć urlop, ale jego kolega z pracy ze względu na stan zdrowia nie dostał pozytywnych badań lekarskich i nie ma możliwości urlopu... nio nic jutro będę dzwonić do dekarzy jak im idzie i jak czasowo to rozegramy.
                          Patrycja Jasiu to chyba spokojne dziecko cio? Fajnie, że uroczystość była udana i pomoc rodziny nieoceniona.
                          Beata zapasem wakacje dzieciaki Twoje chcą wakacji czy raczej będą tęsknić za szkołą?

                          Skomentuj


                            Odp: Poranna kawa

                            Wszystkiego dobrego dużym i małym dzieciom

                            Jak dzień dziecka wam minął?

                            U nas mac był i zakup puzzli które córa uwielbia

                            Beata-oj jak nie mogę się doczekać takich wierszyków z ust Oli

                            Justyna-Jaś prawie w ogólnie nie płacze, za to uwielbia się śmiać I jak z dekarzami się dogadałaś?

                            Skomentuj


                              Odp: Poranna kawa

                              Ja walczę z prasowaniem obecnie, bo goni mnie ono strasznie ostatnio. Zoska też na budowie cały czas gdzieś się ubrudzi. Udalobmi się zaimpregnowac drzewo laty i kątłaty. Dekarze też mają obsuwe czasową i umówieni jesteśmy na koniec przyszłego tyg. jak to szef dekarzy powiedział chcieli by tutaj przyjść jak najszybciej bo miło im się tutaj robi. Tata mój ma jutro urlop zobaczymy ile uda się zrobić. Mój wujek ma wymurowac ostatnia część trzeciego i ostatniego komina. Tylko pogoda też aby się trzymała.
                              Patrycja Jasiu to taki chłopczyk na każde zło tego świata chyba, Oleńka żywioł cio? Moja Zoska uparta ostatnio tak że szok a człek nie może się rozdwoic i bawić się ciągle z nią i robić. A jak mam mniej czasu dla niej to i wyrzuty sumienia. U nas dzień dziecka był bez atrakcji ale prezenty drobne były.

                              Skomentuj


                                Odp: Poranna kawa

                                U mnie wczorajszy dzień w biegu Bo miałam zrobić na szybko 3 kartki ślubne Inaczej jak mam więcej czasu a w pośpiechu to aż ręce mi się trzęsą
                                2 kartki zdążyłam zrobić zdjęcie a trzeciej nie zdążyłam a była najpiękniejsza z nich ale jeszcze jedna starsza jest z mrówkami to pokażę
                                Justyna Laura to będzie bardzo tęsknić za szkołą bo ona nawet w weekendy by chodziła Właśnie taki okres teraz jest że budowy remonty i zleceń dużo
                                Patrycja u nas dzieci też były w macu bo najpierw kino było a to ze szkoły wszystko (tzn składkę trzeba było zapłacić ) Kuba sera nie lubi i oddał swojego hamburgera siostrze a inne dzieci wyrzucały ! ale zadowolone bo smerfy teraz na czasie to i niespodzianki były
                                Attached Files

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X