Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Poranna kawa

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Poranna kawa

    Beata najważniejsze że do przodu, U nas zastanawiałam się ostatnio co i jak z ogrzewaniem właśnie choć do tego daleko, ja wypatruje wiosny by ruszyć na budowie dekarze obiecali dostosować się terminowo jak uda się tylko podmurowac poddasze, a co do ogrzewania pierwotnie były inne plany a teraz sama nie wiem ale chyba piec też musi stanąć, a i zastanawiam sie czy kominek robic czy tez nie, choc u nas gora w naszej sytuacji bedzie odcieta i tam sie nie bedzie grzalo tylko dol i pokoj nad garazem beda grzane i sama nie wiem co i jak, ehh za dużo tych decyzji jeszcze jakby się człowiek na tym znal to lepiej,

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Poranna kawa

      hej!

      Justyna-my z kominka jesteśmy zadowoleni, żałujemy tylko że nie pokusiliśmy się o taki z płaszczem wodnym-rewelacja. To kiedy dekarze ruszają?

      Beata-a ja nie mogę się doczekać jak Oleńka pójdzie do przedszkola Czyli do przyszłej zimy czeka Was przeprowadzka, a tego pieca kaflowego nie da się jakoś przerobić na stałe źródło ciepła?

      Skomentuj


        Odp: Poranna kawa

        Patrycja jak tylko uda się wejść na budowę by zrobić podmurówkę poddasza, mam nadzieje, że wiosna przyjdzie w miarę szybko i będzie ładnie by coś tam robić na czasie, dekarze mi obiecali się dostosować terminowo - ze względu na to, że mój B. jest im dobrze znany i swojego czasu miał on od nich propozycję pracy jak pomagał im na budowie jego brata a mojego szwagra, choć już teraz mają terminy na październik bo mój chrzestny kontaktował się z nimi odnośnie prac u niego w domu, a co do kominka u nas był pierwotny plan własnie takiego z płaszczem wodnym, a teraz sama nie wiem

        Skomentuj


          Odp: Poranna kawa

          Witam Was,
          U nas dziś słonko tylko ponoć smog w powietrzu i pasuje zaliczyć spacer ale ciężkie powietrze zobaczymy co to będzie w ciągu dnia, choć ptaszki słychać na polku
          ja biorę się za ogarniecie i pranie do wstawienia mam,
          A okna są tak brudne ze wolę nie patrzeć w ich kierunku

          Skomentuj


            Odp: Poranna kawa

            Witam
            U nas też dziś słońce
            W końcu mogę się pochwalić ale mówiłam że to nic specjalnego nasza kuchnia już złożona Bardzo szybko dowieźli Po krzesła musieliśmy tylko jechać Ale jak już na swoim to dla mnie najlepsza A jak już będziemy na plusie to remonty można robić U nas nie wiem ale mam nadzieję że damy radę uskładać na to centralne A przecież łazienka jeszcze nas czeka i nie mam ciepłej wody :/ Ale dobrze że mam ten piecyk to na bieżąco sie grzeje
            Attached Files

            Skomentuj


              Odp: Poranna kawa

              Hej.
              My dziś intensyny dzień: najpierw sala zabaw z Oleńką, potem lekarz,czas w końcu sie spakować do szpitala

              Beata-Ten piec jest super stylowy-bardzo fajnie to wszystko razem wygląda. bardzo podobają mi sie kolory w kuchni-praktyczne i super ze sobą współgrają To jest mega ciepły, rodzinny kat i do gotowania i do gadania przy kubku ciepłej herbatki lub kawki Całość super wyszła Gaz na butle czy macie jakies podłączenie? Zima się kończy będzie mniej wydatków (zaczną się własne warzywa, owoce, koniec z opałem) i łatwiej będzie troszkę odłożyć, a i jak cieplej łatwiej dorobić więc na pewno udało się na centralne przyoszczędzić. My z kolei samochód musimy wymienić na większy, a dwa to już strefa odległych marzeń, bym miała dzieci czym wozić. niestety przedszkola u nas zbyt daleko, by spacerkiem zaprowadzić i odebrać

              Justyna-każda decyzja nie jest łatwa, bo to już na całe życie raczej. ja na swoje okna też staram się nie patrzeć tarasowe-obraz nędzy i rozpaczy-wymazane straszne błotem, szczególnie dół przez psiska.Czyli i u Was nie długo ruszacie dalej-oby wiosna była słoneczna i prace dobrze, bezproblemowo się robiły.

              Skomentuj


                Odp: Poranna kawa

                Beata kolory w Twojej kuchni to moje kolory lubie je - dół chyba coś w stylu ciemnego orzecha ja mam kuchnię całą właśnie w ciemnym orzechu i dokładnie taki sam układ zlewu plus lodówki i na lodówce wieża
                Twoja kuchnia cieszy oko fajnie, że już macie ją w domku, ja mam nadzieje, że dożyje kiedyś do tego etapu co Wy jesteście, a Wam powolutku uda się pozbierać fundusze i wejść już tak blisko
                Patrycja ja robiłam porządki w książkach i zabawkach - porobiłam zdj. i część wystawiłam na sprzedaż, juto może wezmę się za ubrania Zosi dziś chciałam, ale brakło mi sił, a jeszcze część rzeczy w warsztacie B. jest do obfotografowania i wystawienia
                ja liczę, że wiosna będzie ciepła i szybko uda się ruszyć, jeszcze muszę za oknami pojeżdzić i rozeznać się cenowo, z jednej strony chciało by się aby to ruszyło, a z drugiej strony aż się boje myśleć co moi teściowie wymyślą - szczerze, aż mnie w brzuchu ściska na samą myśl, ostatnio teść mówi do mnie co z tym dachem i że nie da się trzymać pieniędzy na kupce tylko kupować trzeba rzeczy i zwozić tutaj pod ich dom ;/ a ja nie zamierzam nic tu zwozić tylko prosto na budowę, bo wiadomo, że nikt nie będzie nosić porothermu, styropianu, drzewa czy dachówek

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Poranna kawa

                  Witam
                  To ja się cieszę że się Wam podoba Właśnie chciałam żeby było tak "domowo"
                  Patrycja miejsce na gaz będzie w półce Ale tam nie przeszkadza mi Mam jeszcze przecież taką spiżareczkę (to miała być toaleta ale jest łazienka a taka spiżarka to potrzebna na przetwory zapasy etc ) więc w kuchni toco najpotrzebniejsze a reszta tam .
                  Justyna Jakość zdjęcia nie jest za dobra ale ...a ta wieża służy już nam od początku budowy
                  Też mam nadzieję że wiosna i lato będzie lepsze w dorobku to coś uda się uskładać
                  Attached Files

                  Skomentuj


                    Odp: Poranna kawa

                    Beata a jaki macie metraż domu, taka spizarka jest super - mój B. pod schodami na piętro zrobił taką mini spizarke i kuchnia wg planu ma zagospodarowane 3 ściany choć ja planuje przenieść meble stąd bo są wg mnie ładne i mam ogromny sentyment do nich nie wiem jak to tam wyjdzie ale mam nadzieję ze jakoś, na budowie mieliśmy nie mieć górnych półek ale plan jak z wszystkim uległ zmianie, to samo w łazience będziesz prysznic a miała być wanna ale u góry nie będzie łazienki przez lata lata,
                    Tak mnie ciekawi ile kasy pochłonie ten etap po dachu, ocieplenie góry, ocieplenie ścian zewnętrznych itd. może uda się to policzyć mniej więcej tylko muszę kogoś poprosić o policzenie,

                    Skomentuj


                      Odp: Poranna kawa

                      Witam, wczoraj słonko u nas a dziś szaro buro i ponuro, chcoc wczoraj miałam zrobić tyle że hoho ale nic nie wyszło z tego bo jakoś tak, postanowiłam wrócić to wpisywania co mam do zrobienia każdego dnia czas się ogarnąć z rzeczami do zrobienia bo styczeń wyglądał tragicznie pod tym względem,
                      Moja mama zapisała Zosie i Gabii na bal w przyszłą środę dziopki chcą iść ale mamy problem z przebraniem i nie bardzo mamy pomysl

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Poranna kawa

                        Hej!

                        Beata-też mam gaz w kuchennej szafce, a spiżarki zazdroszczę-u nas tylko koło kotłowni miejsce na przetwory.

                        Justyna-to przed Tobą wyzwanie-będziesz coś szyła Zosi? Taki system karteczkowy stosuje, dzięki temu trzymam się w dyscyplinie. U Ciebie duża kuchnia będzie?

                        dziś byłam na ktg, trochę sie wystraszyłam, bo były pewne perturbacje z ruchliwością, musiałam powtarzać jeszcze raz za kilka godzin ktg, a le na szczęście tylko na strachu lekkim się skończyło.

                        Skomentuj


                          Odp: Poranna kawa

                          Witam Was w ten paskudny zimowy poranek... Paskudny bo z Krakowa jestem i nawet w mieszkaniu czuć to obrzydliwe powietrze (

                          Skomentuj


                            Odp: Poranna kawa

                            Witam
                            Justyna U nas to jest 112 m2 I jeszcze powiem tak że chciałabym mieć taką garderobę żeby moc mieć wszystko tam schowane Nawet deske do prasowania .ale jest jak jest i tak się cieszę z tego co mam
                            Patrycja tą spiżarkę to musiałam sobie długo wykłócić Dla mnie też niezbędna jest
                            Momonia Witaj U nas popadał deszcz także robi się okropna ciapa na drogach :/

                            Skomentuj


                              Odp: Poranna kawa

                              Beata-spiżarka to super sprawa, dobrze że mąż dał się przekonać, wtedy nie potrzeba tyle szafek w kuchni. garderoby też nie mam, u nas nawet nie byłoby miejsca gdzie zrobić. Ile sypialni u Was w nowym domu? Mnie się marzy jeszcze jedna dla małego, ale to odległy temat.

                              momonia-na szczęście u nas tak nie czuć tego powietrza

                              Właśnie sobie uświadomiłam, że najpóźniej za równe 3 tyg mały będzie już ze mną (planowane cc)

                              Skomentuj


                                Odp: Poranna kawa

                                Witam,
                                Jak jedzie się w stronę Wieliczki to nad Krakowem niebo wygląda strasznie.
                                Beata życzę by się udało z tą garderobą. My na budowie planowo w projekcie jest ale nie wykończe jej chyba że jakimś cudem wygram w totka tylko problem bo nie gram.
                                Patrycja co do stroju Zosia ma skrzydełka wróżki i różdżki więc chyba zostanie na tym. A nie wiem co jeszcze z tym balem bo najprawdopodobniej będzie msza za mojego B. I może uda się mojej mamie zamienić w pracy by iść z Zosia a ja dojadę.
                                U Was coraz bliżej imię wybrane macie już? Wszystko pewnie gotowe na nowego członka rodziny

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X