Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Poranna kawa

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Poranna kawa

    co do mojej teściowej nie mówię, że jest złą kobietą - ja to widzę tak, że w życie swoich dzieci najstarszego syna i córki nie może się wtrącić bardzo mocne charaktery, nawet w swoje życie bo teść ma takie swoje i hmm wszystko robi po jego myśli, a gdzieś uważa że ma prawo się wtrącać w nasze życie, ja się nie daje i nie zamierzam, tutaj też chodzi iż ziemia co stoi dom do jest ich - w myślach, bo cała działka należy do mojego B., mój B. nigdy nie konsultował z nimi nic odnośnie budowy bo każdy grosz wydany na budowę należał do nas i był przez nas zapracowany, ja nie wiem po co to wszystko

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Poranna kawa

      Hej

      Justyna-pewnym typom ludzi niestety po prostu nie da się wytłumaczyć pewnych rzeczy i racjonalnie porozmawiać. Dużo cierpliwości życzę i umiejętności ignorowania tych "autorytarnych rad", bo inaczej się nie da. Nie dość że takie zachowanie nie pomaga to jeszcze bardziej i tak utrudnia. Zdrowiej szybko!

      Beata- zrobiona łazienka to już krok do zamieszkania. Jak jest łazienka, ogrzewanie i kawałek kuchni to już można prawie się wprowadzać

      Hania-z każdą wycieczką będzie lepiej

      Emros-moc zdrowia dla Was. Nie ma to jak u mamy

      Skomentuj


        Odp: Poranna kawa

        Emros zdrówka dla was wiem jak kaszel jest uciążliwy :/ szkoda też jak dzieci chorują i się tak męczą
        Patrycja tak mi się marzy ta łazienka ... tylko że łazienka jest duża i pójdzie dużo płytek co też koszty większe :/ Gdyby to wszystko nie było tak drogie
        Justyna ja też życzę ci dużo cierpliwości bo i tak dzielnie to znosisz
        Hania to i tak dobrze poszło bo jak płaczu nie było to już jest dobrze

        Skomentuj


          Odp: Poranna kawa

          Dzień dobry
          My to nawet mieszkaliśmy 3 miesiące bez kuchni, tak nam śpieszno było na wprowadzkę. Z czajnikiem i mikrofalówką daliśmy radę Ale fakt, że z dziećmi to byłoby już mało komfortowe...

          Teściowa nie teściowa, bo to właśnie bardziej dotyczy typu danego człowieka, czasami szkoda nerwów, bo się nie przegada...

          Skomentuj


            Odp: Poranna kawa

            Też pijam kawę na czczo.Zaraz po przebudzeniu.Tak rozpoczynam dzień od lat...wiem, że to niezdrowe, ale...rano nie jestem w stanie przełknąć żadnego stałego(kanapka) pokarmu.Najpierw kawa, czarna, gorzka(nawet nie zamierzam się rozgrzeszać tym, że pijam rozpuszczalną), śniadanie długo, długo potem.Problemy żoładkowo-wątrobowe miewałam daaaawno, kiedy pijałam kawę parzoną.Lata temu odkryłam rozpuszczalną i tak zostało.Uwielbiam smak kawy, chętnie piłabym do dziś parzoną, ale, niestety, źle się po niej czuję, mam odczucie ciężkości i zarazem pustki w żołądku po niej.Pijam czasami w ciągu dnia, dosłownie kilka razy w roku.
            Dum spiro spero-dopóki oddycham nie tracę nadziei

            Skomentuj


              Odp: Poranna kawa

              Witam,
              U nas malowanie holu, przyjechały jeszcze meble do złożenia, wszędzie pudła, folie i generalnie po moim sprzątaniu nastał bałagan i chaos

              Ale za to pogoda piekna, dziś byłam z Olą by ją ewakuować ze strefy chaosu, by Ola nie dokonała żadnych zniszczeń. A i tak wystarczyło, że poszłam na chwilę do łazienki, córcia przechyliła zdjęte drzwi, które poleciały na kanapę pod kątem 45 stopni, wdrapała się po nich i próbowała zjeżdżać.... kiedyś zawału z nią dostanę Wczoraj zeby nie spać udawała ze ma straszny kaszel...

              Skomentuj


                Odp: Poranna kawa

                Patrycja, bałagan okropny, ale trochę zazdroszczę nawet, bo to ogromna też frajda, jak widać potem efekty.

                Drogie mamusie, macie jakiś sposób na suchy kaszelek u dziecka?

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Poranna kawa

                  witam Was,
                  w załącznikach obiecane zdjęcia moich Dziewczyn w strojach krakowskich
                  my powoli wychodzimy z chorób, dziś wybieramy się do mojej siostry
                  Emros przypomnij ile dziecię Twoje ma?
                  Patrycja Oleńks będzie chyba lubić góry i wspinaczkę wysokogórską ,
                  Attached Files

                  Skomentuj


                    Odp: Poranna kawa

                    Justyna, piękne te panny w strojach krakowskich!!!

                    Skomentuj


                      Odp: Poranna kawa

                      Hej

                      emros-efekty na razie mizerne. Pół szafy mam dopiero:P

                      Justyna- piękna pamiątka zdjęcia w krakowskim stroju dziewczynek, nic tylko powiesić gdzieś na ścianie, bo wyglądają naprawdę uroczo i wyjątkowo, a jaka radość, Cieszę się ze zdrowiejecie

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Poranna kawa

                        Justyna, piękne zdjęcia, aż napawają energią Moja panienka ma 11 miesięcy za parę dni.
                        Patrycja, pomyśl o tym, że masz aż pół szafy! Jak mój mąż wziął się za skręcanie łóżka to aż nie mogłam powstrzymać śmiechu i przyznam, że nie wierzyłam w niego, bo nijak mi to nie wyglądało na stabilne łóżko. Następnego dnia przyjechał ojciec z teściem i wszyscy uznali, że czegoś tu brakuje :P Okazało się, że w sklepie nie sprzedali nam niezbędnego mocowania do stelaża

                        Skomentuj


                          Odp: Poranna kawa

                          Justyna pięknie się dziewczyny prezentują w tych strojach Słodkie panienki
                          Patrycja oj energii i pomysłów to Oleńce nie brakuje
                          emros ja sobie zrobiłam ostatnio syrop z buraka bo ja to lubię takie domowe sposoby i dla dzieci tym bardziej może pomoże Spróbować możesz Poczytaj opinie na necie

                          Skomentuj


                            Odp: Poranna kawa

                            Dziś zdecydowanie kaszel już ustąpił, za to katar nie chce mojej Misi opuścić. Choć do tej pory byłam raczej sceptycznie nastawiona do katarku na odkurzacz, tak mąż dziś kupił. I muszę powiedzieć, że super sprawa.

                            Syrop z buraka świetny pomysł, zupełnie zapomniałam o buraku, jutro na pewno zrobię i spróbuję.

                            Skomentuj


                              Odp: Poranna kawa

                              emros życzę aby i katar szybko odpuścił
                              Dziś brzydka pogoda aż nic się nie chce robić :/

                              Skomentuj


                                Odp: Poranna kawa

                                witam, my przed chwilką wróciłyśmy od moich rodziców - byłyśmy na noc - ja miałam coś rano do załatwienia i Zosia została z moją siostrą i Gabii
                                u nas też ciągle pada od wczoraj wieczorem i ta pogoda jest straszna, a było tak ładnie
                                miłego życzę Wam

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X