Odp: Poranna kawa
Beata, Teresa, u nas też dzieci od małego mają kontakt z Biblią. Jest taka książka "Z Biblią przez cały rok" i to z niej przed snem mąż czyta synkowi po jednej historii.
A co do studiowania teologii. Teresa, to nic straconego. Może zaocznie jako drugi kierunek?
Ja mam tylko teologię skończoną i marzy mi się podyplomówka z bibliotekoznastwa, by mieć coś jeszcze...
Beata, Teresa, u nas też dzieci od małego mają kontakt z Biblią. Jest taka książka "Z Biblią przez cały rok" i to z niej przed snem mąż czyta synkowi po jednej historii.
A co do studiowania teologii. Teresa, to nic straconego. Może zaocznie jako drugi kierunek?
Ja mam tylko teologię skończoną i marzy mi się podyplomówka z bibliotekoznastwa, by mieć coś jeszcze...
Skomentuj