Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Poranna kawa

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Poranna kawa

    Witajcie

    Lara- to udanych przygotowań. Pyszności będą u Was, aż zazdroszczę gosciom To spora impreza się szykuje I jak z pieskiem? Zostaje?

    Justyna- z zebem niefajna sprawa, ale dobrze, że stomatolog ogarnięty i przewidujący. Też chętnie obejrzę zdjęcia ksiązeczki, szczególnie takiej dla większych, strasznie są fajne W swoim gronie też spędzaliśmy ostantiego sylwestra i miło to wspominam. W tym roku do mojej siostry jedziemy.

    braap- taki sylwester w domu tez jest fajny, człowiek odpocznie i nabierze sił

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Poranna kawa

      witam ja dopiero teraz u Was
      Patrycja dziś myślałam o Tobie czy wszystko dobrze bo jakoś długo Cie nie było
      Beata oczywiście pyszności się u Was szykują, życzę by wyniki Męża były okiej
      braap plan masz super odnośnie sylwestra i życzę zdrowia

      książeczka się robi ale powoli bo czasu brakuje coś mi dziś tylko uszyłam malutką myszkę do przeplatanki z poszukiwaniem serka - moja Zosia oczywiście mocno zainteresowaną książką mówi mi ciągle, że jej też mam uszyć pociąg ale jest mądra na swój sposób bo wie, że to jest dla dziewczynki i że nie może się bawić nią, a jak bierze poszczególne strony to mówi, że tylko oglądnąć słodka jest w tym i taka mądra w moich oczach, dziś byłam z Zosią w Krakowie wygrałam kiedyś bon do smyka i trzeba było go wykorzystać Młoda obkupiona

      dobrej nocy

      Skomentuj


        Odp: Poranna kawa

        Wszystkim już życzę Szczęśliwego Nowego Roku

        Przygotowania trwają ja mam już pokaleczone palce i odciski Piesek zostaje szkoda oddawać Wczoraj jeszcze dzieci z nami były i też pomagały w szczególności Kuba obierał ziemniaki ugotowane i inne warzywa ,mieszał degustował miał niezły ubaw ale ja już zmeczona Nie wiem czy będę mieć siły na zabawę

        Skomentuj


          Odp: Poranna kawa

          witam
          Beata siły na zabawę musisz znaleźć a z drugiej strony wiem jak to bywa z przygotowaniami bo przez długi czas stałam właśnie po tej stronie barykady jako organizator takich imprez i nie raz nie dwa pomagało się kucharzom albo kelnerką jak czas gonił , to rośnie Ci mały pomocnik Kubuś

          u nas dziś pospałyśmy niedawno wstałyśmy Zosia się bawi szyje na swojej kasie sklepowej bo kasa jest niekiedy kasą, niekiedy drukarką a niekiedy maszyną - ta fantazja mojego dziecięcia

          Dziewczyny wszystkiego dobrego w Nowym Roku

          miłego dnia

          Skomentuj


            Odp: Poranna kawa

            Szczęśliwego Nowego Roku !
            Justyna wyobraźnia dziecka jest wybujała
            My po imprezie było fajnie opowiem na wolnym czasie a zdjęć o nie mam żadnych w kreacji :/

            Skomentuj


              Odp: Poranna kawa

              Szczęśliwego Nowego Roku! By był zdrowy, radosny i pełen pozytywnych zdarzeń

              Justyna- Zosia jest bardzo kreatywna, uroczo jest patrzeć jak dziecko tak słodko się bawi; W Smyku maja bardzo ładne rzeczy, a teraz przeceny więc zakupy były duże A jak Wasz sylwester?

              Lara- super, że impreza udana, a dla Kubusia brawa za tak wielką pomoc Tym bardziej, że była spora ilość osób to i satysfakcja z udanego sylwestra tym wieksza A jaką kreacje miałaś?

              Skomentuj


                Odp: Poranna kawa

                Witam
                Patrycja moja kreacja to czarna sukienka z białym paskiem i zielony zakiet a i siostra pomogła mi zrobić fryzurę
                Kupiłam sobie dwa opakowania wałków na gorąco i wystarczyło mi tylko na połowę włosów Dobrze że siostra ma do tego smykałkę i w 10 min zrobiła i fryzurę

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Poranna kawa

                  Witam się dopiero dziś
                  Patrycja u nas Sylwester spędziliśmy wieczór B z Zosią tańczyli, bawili się wesoło , Zosia przed 20 wylądowała w łóżku i tak spała z nami do rana bo bałam się, że obudzą ją wyszczały w nocy, ale wszystko przespała, my wieczór spędziliśmy razem

                  Beata
                  super, że się Wam udała impreza

                  my wczoraj spędziliśmy dzień w części u moich rodziców a częściowo u kuzynki mojej - ona mieszka we Włoszech od 8 lat przyjechała tylko na święta z mężem i malutkim Leosiem oczywiście ja zapatrzyłam się na tego Małego uroczy chłopczyk a w nocy śniło mi się, że jestem w ciąży

                  dziś rano zaliczyłyśmy z Młodą małe zakupy - teraz Młoda poszła z tatą na budowę bo muszą coś policzyć, a ja ogarniam domek

                  Skomentuj


                    Odp: Poranna kawa

                    Hej

                    Lara- nigdy nie stosowałam wałków na gorąco. A siostra ze smykałką do czesania to skarb, moja siostra nie raz mnie poratowała też

                    Justyna- to też u Was wesoło było A takie maleństwa rozczulają serca i tak cudnie się na nie patrzy Aż swojego się chce

                    Skomentuj


                      Odp: Poranna kawa

                      Rano zanim się zbiorę do pracy to muszę śniadanie przygotować, wszystkich wyprawić potem szybko zająć się sobą i biegiem do pracy, a tam jak jest czas to kawa i radio gdzieś w tle. Ot i takie ciekawe poranki zwykłej pracującej kobiety.

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Poranna kawa

                        witam Was, u nas dziś mrożnie strasznie na polku, my po obiadku zaraz zasiadam so szycia mam nadzieje, że coś uda mi się poszyć bo książeczka mnie goni a jakoś czasu mniej i mniej,
                        moja siostra też ma smykałkę do czesania bo ja niestety nie;/ i taka siostra to skarb rzeczywiście :
                        Patrycja za dwa tyg. wybieram się do mojej koleżanki co urodziła w październiku i znów będzie mi się marzyć zapewne takie maleństwo
                        miłego dnia

                        Skomentuj


                          Odp: Poranna kawa

                          Witam
                          Justyna Tak to jest Ja ja sie dowiedziałam o ciąży szwagierki to też pozazdroścciłam
                          Patrycja powiem szczere że chyba już lepsza lokówka ale pożyczyłam swoją i nie chciałam się domagać zwrotu
                          Nie moge dodać zdjęcia naszego pieska W sumie taki sobie normalny piesek ale chciałam pokazać Laura sie go nadal boi Kuba jak zawsze się psów bał tak naszego bardzo polubił

                          Skomentuj


                            Odp: Poranna kawa

                            witam u nas dziś znów mroźnie strasznie na polku, ale na chwilkę wyjdziemy z Zosią mam nadzieje, ja biorę się za ogarnięcie a potem może coś uda się poszyć, wczoraj udało mi się zrobić jedną stronę z dopasowywaniem kształtów
                            Lara powoli dzieciaczki się przyzwyczają do pieska zapewne tylko potrzebują czasu na to, a piesek jest młody wiekowo?
                            miłego dnia

                            Skomentuj


                              Odp: Poranna kawa

                              Oj mroźno dziś ...
                              Justyna chyba to miesiąc czy dwa tak mówią .
                              A ja mam bardzo ochotę na coś slodkiego ,dzieci się zabawiły klockami a ja jeszcze pobuszuję po necie ...

                              Skomentuj


                                Odp: Poranna kawa

                                Beata to młody piesek mi też się marzy może kiedyś,
                                będziesz coś robić słodkiego?

                                ja szyje w między czasie bawiąc się z Zosią - ona szyje, drukuje i kombinuje jak to Ona ale jest słodka w tym

                                ja szukam małej inspiracji do książeczki bo zrobiłam rybki, morze, wieloryba - ale hmm był pomysł aby łowić te zwierzątka na magnesik ale mam obawy, że półtoraroczniak weźmie ten magnes do buziaka i chyba z tego łowienia zrezygnuje a rybki będą miały tasiemkę doszytą i można będzie je zawieśić na guzik - ehh tyle by się chciało uszyć

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X