Odp: Lubicie czytać książki?
czas sie zawsze znajdzie, dziecko idzie spac i bierze sie ksiazke do rak chociaz te 30 min dziennie. Ja jak moje myszki byly maluskie zawsze bralam je w wozek juz przebrane nakarmione i szlam na pole rozscielam sobie kocyk zanim doszlysmy one juz byly ukolysane bujaniem wozka i spaly a ja maila mdwie godzinki czytania ksiazki dla siebie ale czytalam ja zalednie 40 min i usypialam potem one budzily mnei placzem dawalam im cyca i szlismy do domku Nawet przy blizniaczkach dawalam rade czytac.
czas sie zawsze znajdzie, dziecko idzie spac i bierze sie ksiazke do rak chociaz te 30 min dziennie. Ja jak moje myszki byly maluskie zawsze bralam je w wozek juz przebrane nakarmione i szlam na pole rozscielam sobie kocyk zanim doszlysmy one juz byly ukolysane bujaniem wozka i spaly a ja maila mdwie godzinki czytania ksiazki dla siebie ale czytalam ja zalednie 40 min i usypialam potem one budzily mnei placzem dawalam im cyca i szlismy do domku Nawet przy blizniaczkach dawalam rade czytac.
Skomentuj