Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Czym dziś mnie rozbawił mój maluch

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Czym dziś mnie rozbawił mój maluch

    Napisane przez ewelka21 Pokaż wiadomość
    Z racji tego,że mieszkamy nad morzem,nasz dom zamienia się w okresie urlopowo-wakacyjnym w rodzinny ośrodek wypoczynkowy.2 tygodnie temu,jako pierwszy,odwiedził nas mój kuzyn z żoną i 7-letnim synkiem .Gdy odjeżdżali zapytałam :-Szymuś,co najbardziej podobało Ci się na wakacjach ub cioci?
    -Dziewczyny w bikini-odpowiedział z powagą siedmiolatek:-)
    w dzisiejszych czasach chłopcy tak szybko dorastają

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Czym dziś mnie rozbawił mój maluch

      Napisane przez ewapg Pokaż wiadomość
      w dzisiejszych czasach chłopcy tak szybko dorastają
      Niestety tak

      Skomentuj


        Odp: Czym dziś mnie rozbawił mój maluch

        Moja trzy letnia córka Maja jest przezabawna.Ostatnio moja mama szukała coś w szafce, jakiejś bluzki.Maja podeszła i mówi:
        - Babciu pomóc ci czy dasz rade???

        Skomentuj


          Odp: Czym dziś mnie rozbawił mój maluch

          moja 4 letnia córeczka była u babci na wakacjach i tak dobrze tam się zadomowiła, że gdy tylko zadzwonił telefon odebrala go i szybko:
          -halo, kto tam? po drugiej stronie konsternacja, a po chwili ciszy: a kto mówi? na co moja córcia: - nie, to ja pierwsza zapytałam, kto tam?

          Innym razem, jadła cukierka w pokoju cioci, gdy tylko połorzyła papierek na stole, ciocia mówi do niej: Patrycja, ale posprzątaj po sobie, a ona na to: to jest Twój pokój i Ty w nim rządzisz, ja sama sprzątam w swoim pokoiku i nikt mi nie pomaga

          przy okazji bardzo fajny wątek na pewno tu wrócę i poczytam jeszcze o poczynaniach naszych maluchów

          Skomentuj


            Odp: Czym dziś mnie rozbawił mój maluch

            Napisane przez ewelka21 Pokaż wiadomość
            Z racji tego,że mieszkamy nad morzem,nasz dom zamienia się w okresie urlopowo-wakacyjnym w rodzinny ośrodek wypoczynkowy.2 tygodnie temu,jako pierwszy,odwiedził nas mój kuzyn z żoną i 7-letnim synkiem .Gdy odjeżdżali zapytałam :-Szymuś,co najbardziej podobało Ci się na wakacjach ub cioci?
            -Dziewczyny w bikini-odpowiedział z powagą siedmiolatek:-)
            No cóż, bedzie z niego niezły agent


            Skomentuj


              Odp: Czym dziś mnie rozbawił mój maluch

              A propos dziecięcego sprzątania:
              Ogólnie wiadomo, że dzieci najbardziej broją wtedy, gdy rodzice spieszą się, żeby gdzieś wyjść. Ostatnio moja dwuletnia córcia (która umie już korzystać z nocnika, ale nie zawsze zawoła, że chce jej się siusiu...) bawiła się bez pieluchy w świeżo wyremontowanym pokoju swoim kocykiem. W pewnym momencie wchodzimy, a tam kałuża na środku podłogi a Sonia "myje" mokrym kocem nasze nowopomalowane ściany... "Pśontam" - wytłumaczyła...

              Skomentuj


                Odp: Czym dziś mnie rozbawił mój maluch

                A propos dziecięcięcych sprawek kuchennych:
                Robiłam z Sonią ciasto na dwie blachy. Ja smarowałam masłem jedną, ona drugą blachę. Skończyłam szybciej, więc wysypałam blachę mąką (wyjętą z dolnej szafki) i poszłam do łazienki myć ręce, wołając za sobą córcię. Ponieważ (jak to zwykle bywa...) nie przychodziła dłuższy czas i usłyszałam jakiś dziwny brzdęk, zajrzałam do kuchni. Zdążyłam jedynie zobaczyć, że szafka jest otwarta a Sonia stoi nad blachą trzymając w ręku jakąś otwartą torebkę, po czym na wysmarowanej masłem blaszce wylądowała cała paczka... muesli... Jak te dzieci szybko się uczą!!!

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Czym dziś mnie rozbawił mój maluch

                  Kilka dni temu mąż malował ścianę w pokoiku dziewczynek.Oczywiście były tak zainteresowane tym co tata robi że nie słuchały gdy mówiłam "dziewczynki idźcie się bawić do pokoju mamusi i tatusia,nie przeszkadzajcie".W końcu za którymś tam razem posłuchały ale rozpłakały się.Po chwili usłyszalam jak starsza córka mówiła do mlodszej "Iza choćmy wysmarkać sobie noski..."

                  Skomentuj


                    Odp: Czym dziś mnie rozbawił mój maluch

                    Moja 2,5letnia Hania ostatnio bardzo zainteresowała się swoim ciałem, a zwłaszcza płcią. I tak mnie zagadnęła: "Ja jestem dziewczyną i mam pisię, tak jak ty, mamusiu?" "Pewnie, córeczko", "Tatuś jest chłopakiem i ma pisiaka", "Oczywiście" - potwierdzam, "Mój braciszek też ma pisiaka", "A co ma babcia, Haniu?" - pytam z ciekawości, żeby się przekonać, czy zrozumiała róznicę płci "Babcia? Babcia ma pupę"

                    Skomentuj


                      Odp: Czym dziś mnie rozbawił mój maluch

                      Dzieci potrafią rozśmieszać, nomen omen, zawodowo. Moja Hanutka rozmawiała ostatnio z babcią o pracy. Babcia pyta: "A co robi twój tatuś?" Hania: "Pracuje", "Ale co robi w tej pracy?", "hmm?"- zastanawia się Hania. "Twój tatuś jest adwokatem" - informuje babcia. "Nie - zaprzecza Hania - mój tatuś jest mężem mojej mamusi". Fajny zawód, prawda?

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Czym dziś mnie rozbawił mój maluch

                        Czasami włączam swojej córci Boba Budowniczego, wiem nie powinnam przyzwyczajać jej do telewizii, ale od czasu do czasu oglądamy baje razem. Na jesieni na naszym osiedlu było bardzo dużo robut budowlanych, więc mała była w siudmym niebie. Jedziemy, jedziemy a Domi krzyczy z wózka: kopala (tzn. koparka), tatol (tzn. traktor)... W końcu przy wywrotce pytam: A to? Co to jest? Domi na to z satysfakcją: BOB BUDOWNICZY Obok wywrotki stał niski, grubiutki pana w żółtym kasku...




                        Mój mąż jest zapalonym informatykiem, pewnego razu nasza córcia liczy: jeden, jeden, jeden, jeden, jeden. Babcia dziewczynki pyta: Co ty malutka robisz? A mój mąz na to z dumą: Mamo zostaw ją, ona liczy w systemie zero-jedynkowym!



                        Pewnego pięknego jesiennego dnia moi rodzice wybrali się na spcer do parku. Później mama relacjonowała mi jak było: Wiesz, w stawie pływał łabądź, a takie małe dziecko przygladało sie temu zafascynowane. W pewnym momencie łabądź zanurkował... Na to dziecko ze strachem woła: Mamo! Mamo! Bądźwa, topi się!!!
                        Last edited by magad; 29-12-2010, 21:06.

                        Skomentuj


                          Odp: Czym dziś mnie rozbawił mój maluch

                          Po tym jak odwiedził nas w tym roku Mikołaj zadzwoniła babcia żeby dowiedzieć się co przyniósł. Jacek (2,5 lat) opowiada do słuchawki co dostał, potem co dostał jego brat. Powiedział swoje wrażenia z wizyty po czym oddał mi słuchawkę i dodał: Masz mamo. Już POINFORMIŁEM babcię co dostałem


                          Krzysiu: 05.12.2005 10:15 3170g 52cm

                          http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...3daisy;page:-1

                          Jacek: 15.02.2008 22:45 3790g 56cm

                          http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...aisy23;page:-1

                          Ania i Jarek:

                          Skomentuj


                            Odp: Czym dziś mnie rozbawił mój maluch

                            Nasz córcia ma ponad dwa latka, gdy urodził się jej braciszek oczywiście zaczęła pytać co on ma miedzy nogami to jej powiedziałąm, że siusiaka i jajka. Zaczęła dobytywaqć czy ona też ma jaja. No i się zaczęło tłumaczenie, że dziewczynki maja pipy a chłopcy jaja Parę dni temu siadła na fotelu i zaczęła mówić: Idol ma jaja, tata ma jaja hahaha, Elenka jest siupel bo ma pipe i mama tes siupel!


                            ELENA ZUZANNA ur.12.09.2008r godz. 07:00 mierzyła 56cm ważyła 3660g




                            IGOR SEBASTIAN ur.16.06.2010r godz. 06:10 mierzył 59cm ważył 4350g



                            ---------------------------------------------------

                            Moderator działów: Walentynki / Dzień Babci i Dziadka / Czekając na dziecko, ciąża poród /

                            Skomentuj


                              Odp: Czym dziś mnie rozbawił mój maluch

                              Witam wszystkie mamy zabawnych maluchów

                              Mam w kuchni taką mate pod talerzyk z jedzonkiem i na niej narysowani są "Przyjaciele ze 100 milowego lasu". Pamiętam, że gdy moja córa miała ponad rok ta mata był dla niej strasznie ważna. Każdy narysowany tam zwierzak miał swoją nazwę, i tak: Kubuś Puchatek był nazywany misiem, Tygrysek - kotkiem, Królik - królikiem, a Prosiaczek - finią ( tzn.świnią).

                              Skomentuj


                                Odp: Czym dziś mnie rozbawił mój maluch

                                Napisane przez sonitka Pokaż wiadomość
                                A propos dziecięcego sprzątania:
                                Ogólnie wiadomo, że dzieci najbardziej broją wtedy, gdy rodzice spieszą się, żeby gdzieś wyjść. Ostatnio moja dwuletnia córcia (która umie już korzystać z nocnika, ale nie zawsze zawoła, że chce jej się siusiu...) bawiła się bez pieluchy w świeżo wyremontowanym pokoju swoim kocykiem. W pewnym momencie wchodzimy, a tam kałuża na środku podłogi a Sonia "myje" mokrym kocem nasze nowopomalowane ściany... "Pśontam" - wytłumaczyła...
                                Genialne Macie super dziecko Pozdrawiam

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X