Ja obstawiam klasyka teraz sie przerzuciłam na cadeta z navingtona, ale widziałam też te ich klasyczne modele, caravel jest bardzo podobny, z tym ze ma skretne kółka, ten chyba nie ma. Mi się osobiscie klasyki bardzo podobaja, no u nas tak wyszło ze kupilam najpierw wersje spacerowa cadeta, a teraz bede jeszcze gondole kupowac, ale w przeciwnym wypadku to na pewno kupiłabym któregos z klasycznych navingtonów, chyba takiego
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Jaki wózek?
Collapse
X
-
Odp: Bartatina Classic czy X-lander XA ??
Ja obstawiam klasyka teraz sie przerzuciłam na cadeta z navingtona, ale widziałam też te ich klasyczne modele, caravel jest bardzo podobny, z tym ze ma skretne kółka, ten chyba nie ma. Mi się osobiscie klasyki bardzo podobaja, no u nas tak wyszło ze kupilam najpierw wersje spacerowa cadeta, a teraz bede jeszcze gondole kupowac, ale w przeciwnym wypadku to na pewno kupiłabym któregos z klasycznych navingtonów, chyba takiego
-
-
Odp: Jaki wózek?
Ja mam cadeta z navingtona, pisze bo to chyba bardzo podobne do tego Delti. Tak mi sie wydaje ze to producent ten sam, w sumie z tego co widze to rama też bardzo podobna. Ale chyba tam jakies ulepszenia weszly, ujednolicone kolory, jakis face lifting W kazdym razie ja z cadeta jestem zadowolona bardzo! Teraz bede testować opcje male w wózku duze na platformie
Tak cadet teraz wygląda czyli poprawiona zdecydowanie gondola, i spacerówka też mi sie bardziej elegancka wydaje.
Skomentuj
-
Odp: Jaki wózek?
My mieliśmy gondolkę Implast Clipper, ale planujemy teraz kupić wózek Maclaren Techno XT 2011. Już wiele pozytywnych opinii słyszeliśmy o tym produkcie i że naprawdę na długo może starczyć, a my planujemy też drugie dziecko, także ten model z racji wytrzymałości – jak najbardziej.Wynajem autokaru i przewóz osób - GP Lines
Polecam sklep dla dzieci http://scandinavianbaby.pl/
___
Kawiarnia Cafe - Zaparz kawę jak barista
Skomentuj
-
Odp: Jaki wózek?
Deltim króluje generalnie to fajne wózeczki robią, oni chyba też coś z x-landerem mają wspólnego, więc niezłe marki. Mi się też delti cat podoba, w sumie podobny do navingtona cadeta. A tak najbardziej to z tej firmy mi się galeon podoba. Wysoki wózeczek, stabilna gondola, no i te duże pompowane kółka. Mój typ zdecydowanie!
Skomentuj
-
-
Odp: Wózki wielofunkcyjne,czyli gdzie?za ile?i jakie?
Ja rozważam zakup navingtona galona. Cena 3w1 z fotelikiem x-car dla navingtona to jakieś 2,5 tysiąca, więc jak za dobry wózek bardzo przystępna. Rozważam kolor fiji
albo
czarny
http://www.navington.com/img/big/635.jpg
Czy ktoś może jeździ??? Co myślicie?
Skomentuj
-
Odp: Wózki wielofunkcyjne,czyli gdzie?za ile?i jakie?
Nie chce krytykować niczyich gustów ale walić tyle kasy na wozek który dziecku słuzy gora 7-8 miesiecy bo potem tylko patrzec za spacerówka, ktora mozna wszedzie jezdzić-dla mnie to totalna głupota.Wolała bym wydać ta kase na wczasy z dzieckiem jak chwalic sie wozkiem przechodniam na ulicy...
Miałam zestaw wozek głeboki,spacerowka ,fotelik,parasolka do spacetrowki,moskitiera,peleryna,torba i ocieplana gondola do głedokiego wozka, koła duze pompowane ,duzy kosz na zakupy ,obszycia z foli w strategicznych miejscach,przekładana rączka,amortyzatory a wszystko w pieknym oliwkowo-kremowo-pomaranczowym koloze za jedyne 650 zł(nowe ze sklepu internetowego) sprzedałam i ani nie było ogłoszenie 2 godziny....Wiec po co tyle kasy walić?????
Czarny-jak mała trumienka...w upał dziecko zagotujeszLast edited by koliberek71; 02-11-2011, 13:14.
Skomentuj
-
-
Odp: Jaki wózek?
Mam bugaboo frogg, sprawdza sie nawet przy dwojce dzieci. Mlodsze w gondolce czy spacerowce, starsze na poleczce doczepianej do osi wozka czy poleczce ze stoleczkiem do siedzenia. Stabilny, nie ma problemu z zawieszeniem siatki z zakupami na raczce, lekki, latwy do zlozenia, lekki w prowadzeniu nawet jedna reka, przy pelnym obciazeniu dwojka dzieci
Skomentuj
-
Odp: Jaki wózek?
Ja po głębokim namyśle zdecydowałam się na wielofunkcyjny - 3w1 (gondola, siedzisko, fotelik samochodowy) - od polskiego producenta. Nie jest zbyt cięzki - maksymalnie ma 15 kg, a cena całkiem przystępna.
Co ważne, dla mnie, ma pompowane koła - na naszych chodnikach, to zbawienie. No i zróżnicowanie wielkości kółek nieźle ułatwia sterowanie.
No i, przyznam szczerze, troszkę przeważyło to, że mogłam przebierać w kolorach - niereformowalna gadżeciara ze mnie .
Skomentuj
-
Odp: Jaki wózek?
Napisane przez zmiennoludka Pokaż wiadomośćJa po głębokim namyśle zdecydowałam się na wielofunkcyjny - 3w1 (gondola, siedzisko, fotelik samochodowy) - od polskiego producenta. Nie jest zbyt cięzki - maksymalnie ma 15 kg, a cena całkiem przystępna.
Co ważne, dla mnie, ma pompowane koła - na naszych chodnikach, to zbawienie. No i zróżnicowanie wielkości kółek nieźle ułatwia sterowanie.
No i, przyznam szczerze, troszkę przeważyło to, że mogłam przebierać w kolorach - niereformowalna gadżeciara ze mnie .
Skomentuj
-
-
Odp: Jaki wózek?
A owszem - mój zwie się Bebetto Aquarius. Między innymi ze względu na skrętne kółka go wybrałam (ale można tą funkcję też wyłączyć).
Poza tym wyprodukowano go w całości w Polsce, więc to żadna chińszczyzna, czego się w sumie obawiałam przy kupnie wózka - w końcu teraz prawie każdy przynajmniej materiały z Chin sprowadza...
A kolorków też w tym modelu dostatek - Kilkanaście różnych - jak już wybraliśmy model (co trochę trwało), to potem debatowałam nad kolorem (co, pewnie, trwało równie długo) - i tak najpierw chciałam lila, potem zielony, ale mąż stwierdził, że chce mniej rzucający się w oczy i poszliśmy na kompromis - szaro-czerwony. Czerwień - moja, szarość jego
Skomentuj
-
Odp: Jaki wózek?
Napisane przez zmiennoludka Pokaż wiadomośćA owszem - mój zwie się Bebetto Aquarius. Między innymi ze względu na skrętne kółka go wybrałam (ale można tą funkcję też wyłączyć).
.........]
Kolor też ładny wybraliście, klasyczne zestawienie - ale ja akurat chciałam coś bardziej nietypowego A koniec końców kolor i tak ma najmniejsze znaczenie, bo liczy się bezawaryjność i funkcjonalnośc i mój "fabianek" mnie nie zawodzi pod tymi względami
Skomentuj
-
-
Odp: Jaki wózek?
@Sylwetka - skrętne kółka są super - szczególnie jak muszę manewrować miedzy ludźmi na wąskich chodnikach - a muszę to robić często, bo większość ludzi w ogóle nie zauważa, że idę z wózkiem i im łatwiej ustąpić Zero empatii!!! Jak robię zakupy z młodym, co zdarza się sporadycznie, ale jednak, również się przydają. Nic mi nie przeskakuje - jak włączę blokadę to się trzyma, jak wyłączę - to jej nie ma: mechanizm jest banalnie prosty w obsłudze. A "Fabio", nie powiem, urzeka swoją klasyką .
@Iska_bj - Vulcano również brałam pod uwagę, zresztą zetknęłam się też z tym modelem ostatnio, bo moja psiapsiółka i sąsiadka chce go zakupić, więc szukałyśmy opinii i recenzji w Internecie. Moim zdaniem jest w porządku, bo można go wykorzystać na różne sposoby - bujak, kołyska... coś więcej, ale już nie pamiętam No i też ma skrętne kółka Że o cenie nie wspomnę - naprawdę przystępna. Na dzień dzisiejszy został przez nas obmacany w sklepie, ale jak się sprawuje na co dzień może ktoś nam opowie na forum po Twoim pytaniu
Znalazłyśmy filmiki na YT z wózkami Bebetto - było tam właśnie Vulcano - możesz zerknąć - http://www.youtube.com/watch?v=Phz4U...eature=related .
Skomentuj
-
Odp: Jaki wózek?
Tak, ten filmik już znam, oglądałam
Póki co jestem na etapie debat z mężem na tema modeli, bo każdy ma swojego faworyta :P Tylko kurczę, jestem zdziwiona bo nie ma u nich na stronce sklepu modelu vulcano, a był jakiś czas temu bo sama przeglądałam. Zastanawiam się czy to chwilowe, czy może już nie będzie tych wózków w ich sklepie internetowym ?
Skomentuj
Skomentuj