Nicola u mnie obiad to dwa dania - jako ze staramy sie nie jesc po godz 18 bez sensu jest robic wspomniane dwa posilki. Zreszta kto by to zmiescil o 21 wieczorem .
Ja też nie robię obiadu jak mężulek w pracy. Wczoraj i dzisiaj pracuje będzie
dopiero o 22, a odgrzewam zawsze zupę. Drugie danie zawsze robię by
móc od razu zjeść.
Goplana a napisz, też kurczak na butelce to on "opiera" się o stojącą tak?? W niej jest woda, tak?
Czy jakoś inaczej robisz??
Bo ja jeszcze słyszałam, żeby puszkę z piwem np włożyć w dupkę
Nicola moj wraca czesto o 23 i juz wtedy nic nie je - staram sie mu dac jakas salatke do pracy i kanapki.A jesli wraca tak jak dzis to staram sie zrobic cos beztluszczowego.
Colleen ano wsadzam w dupke ale albo sloik np po dzemie albo butelke po smietanie - pamietacie kiedys byly takie fajne Puszki wkladac nie radze bo sie zegnie pod wplywem ciepla Ja do tego sloika wlewam piwko albo wode z kostka bulionowa.Kuraka nabijam tak by sie nie przewracal i byl stabilny i stawiam na blaszce wylozonej folia - wtedy skapujacy tluszcz sie tak łatwo nie pali.
Goplana a no też mi się wydaje, że z tą puszką to kiepski pomysł.
Po pierwsze z aluminium a po drugie przecież puszka jest pomalowana
farbami, a wiadomo pod wpływem wysokiej temp. pewnie się roztopi.
Noooo tak butelka po śmietanie byłaby idealna, ciekawe czy można jeszcze
taką kupić
U nas wczoraj barszczyk i kasza z gulaszem - dzis to samo bo malo czasu mamy - trza do "babciow" jechac
Jutro pieczone ziemniaki, piersi z kurczaka zmajonezem ,pieczarkami i serem, no i rosolek
U nas wczoraj barszczyk i kasza z gulaszem - dzis to samo bo malo czasu mamy - trza do "babciow" jechac
Jutro pieczone ziemniaki, piersi z kurczaka zmajonezem ,pieczarkami i serem, no i rosolek
Kurcze Goplana rzuć przepisik na ten drugi obiadek bo aż mnie zassało
Piersi rozbić jak na kotlety i doprawić do smaku jak kto lubi. Na blaszce do pieczenia rozłożyć folię aluminiową i ułożyć na niej surowe kotlety.
Na patelni podsmażyć pokrojone w kostkę pieczarki i cebulkę, doprawić do smaku solą i pieprzem. Tak przygotowane wyłożyć na kotlety.
Teraz na każdy kotlet wykładamy majonez (ok. 1 łyżka na kotlet, zależy od wielkości piersi) i posypujemy grubą warstwą serka żółtego. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok. 20 minut. w temp. 180-190 st.
Skomentuj