Dziesięć lat to i mnie niedługo stuknie Ja wymyśliłam sobie, że dzieciaki wyślemy na weekend do dziadków, a sami zaszyjemy się w domu Juz kupiłam sobie dwa super przebrania i kilka gadżetów. Na razie maż o niczym nie wie, ale w sierpni się dowie Nudą już trochę powiewa, to trzeba coś poprawić.
gratuluję dziesiątej rocznicy, to już bardzo ładny staż, my nasze dziesięć lat spędziliśmy na górze, pojechaliśmy w tatry się wspinać i tam wyryliśmy jak bardzo się kochamy
A może jakiś romantyczny weekend np. w SPA xxxx jest tam Jura Krakowsko Częstochowska, piękna natura ścieżki spacerowe i rowerowe idealne na wycieszenie i romantyczny weekend dla pary
Last edited by disne; 29-06-2020, 14:10.
Powód: link
Zależy kto co lubi, jedni kochają góry drudzy może. Mnie w sumie by pasowało gdzieś nad ciepłym morzem. Kurcze marzy mi się Hiszpania ale to koszta są ogromne...
my w podrózy poślubnej bylismy w Grecji i postanowlismy ze wrocimy tam wlasnie w jakas okrągłą rocznice slubu, w tym roku minie nam 4 lata od ten pamietnej poróży wiec taki wyjazd jest fajnym pomyslem
Wow świetna sprawa Ale nie ma to jak jednak wycieczka zagranice, pogoda pewna i człowiek zaraz inaczej prosperuje no i w zasadzie podobne koszta jak w Polsce bo u Nas nie ma pogody a ceny są kosmiczne
nio w PL obecnie z pogoda w sezonieletnim bywa oj dziwnie,my wprawdzie dwu krotnie bylismy z mezem w naszej karierze narzeczensko-małżenskiej nad polskim morzem i powiem Wam ze o dziwo zawsze mielismy piekne słonce - al tak sie nam trafialo
nio w PL obecnie z pogoda w sezonieletnim bywa oj dziwnie,my wprawdzie dwu krotnie bylismy z mezem w naszej karierze narzeczensko-małżenskiej nad polskim morzem i powiem Wam ze o dziwo zawsze mielismy piekne słonce - al tak sie nam trafialo
to znajomi mają różne opinie na temat polskiego morza Ja jeszcze nie byłam i raczej nad polskie mnie nie ciągnie Za to za granicę na okrągłą rocznicę wyjechałabym na pewno Zresztą u nas taki klimat że teraz nie wiadomo jakiej pogody się spodziewać latem czy zimą
to znajomi mają różne opinie na temat polskiego morza Ja jeszcze nie byłam i raczej nad polskie mnie nie ciągnie Za to za granicę na okrągłą rocznicę wyjechałabym na pewno Zresztą u nas taki klimat że teraz nie wiadomo jakiej pogody się spodziewać latem czy zimą
Fakt, pogoda nieobliczalna. Raz w lipcu nad morzem byliśmy- to zimno straszne było, do wody się wejść nie dało. A jak we wrześniu pojechaliśmy do międzyzdrojów-to ludzie opaleni, w morzu się kąpali... Rosyjska ruletka- a za granicą pogoda będzie zawsze w niektórych krajach
Skomentuj