Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Jak szybko sex po porodzie?

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #76
    hej dziewczyny ja pierwszy raz z męzem kochałam sie juz 3 tygodnie po porodzie!!! i było bardzo fantastycznie. Moja zycie seksualne po porodzie polepszyła sie wczesniej było monotonne a teraz jet świetnie! nieweim co miało na to wpływ

    Skomentuj

    •    
         

      #77
      A dla mnie po ciąży to seks mógłby nie istnieć. Nasze dziecko ma już rok a u mnie brak jakiejkolwiek chęci. Jak już do czegokolwiek dojdzie to boli, piecze i irytuje i później chodzę z dwa dni obolała. Bardzo kłopotliwa sytuacja, bo mąż uwielbia się kochać, ja przed ciążą też bym mogła co dzień a teraz. Czy któraś z Was ma to samo?
      PAULINA 07.07.2008




      http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...anik12;page:-1

      Skomentuj


        #78
        anik

        a pytałas lekarza dlaczego tak i co można z tym ewentualnie zrobić?
        bo długo u Ciebie trwa taki spadek libido po porodzie, który jest całkiem normalny (ja nie miałam - u mnie chęć na seks od xxx lat jest zawsze taki sam - dość wysoki)
        może przeszłabyś sie do seksuologa???
        ja byłam kiedyś ale z innym problemem i chwalę sobie takową wizytą

        Skomentuj


          #79
          Napisane przez sikornik Pokaż wiadomość
          anik

          a pytałas lekarza dlaczego tak i co można z tym ewentualnie zrobić?
          bo długo u Ciebie trwa taki spadek libido po porodzie, który jest całkiem normalny (ja nie miałam - u mnie chęć na seks od xxx lat jest zawsze taki sam - dość wysoki)
          może przeszłabyś sie do seksuologa???
          ja byłam kiedyś ale z innym problemem i chwalę sobie takową wizytą
          Pytałam gina to na dole wszystko niby ok, a jak dochodzi co do czego to boli jakby mnie rozrywało. A przed ciążą było jak najbardziej ok i nawet naturalnie nie rodziłam. U mnie chęci są nawet na poziomie zerowym. Ginek powiedziała, że to siedzi w mojej głowie i do seksuologa kazała, ale ja tak jakoś krępuję się iść. Też mówiła, że to od anty brak ochoty, ale już niczego nie używam od trzech miesięcy i sytuacja się nie poprawia. No nie przepraszam wczoraj mnie naszła ochota, było wspaniale ale tylko 10 min. bo jak mąż długo nie używany to tylko chwilkę wytrzyma
          PAULINA 07.07.2008




          http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...anik12;page:-1

          Skomentuj


            #80
            Napisane przez anik12 Pokaż wiadomość
            No nie przepraszam wczoraj mnie naszła ochota, było wspaniale ale tylko 10 min. bo jak mąż długo nie używany to tylko chwilkę wytrzyma
            ale też Cie bolało wczoraj coś?
            bo może faktycznie o fizjologię nie chodzi tylko cuś blokuje sie w głowie..
            ale skoro wczoraj sama mężula zaciągnęłaś

            anik Kochana nie bój sie do seksuologa - ja też miałam opory a poszłam na pierwsza wizytę sama a potem już z moim facetem bo to był problem między nami
            nawet nie wiesz ile się ciekawych rzeczy dowiedziałam jak bardzo wszystko co jest na zewnątrz odbija sie na naszym życiu płciowym

            Skomentuj


              #81
              Napisane przez sikornik Pokaż wiadomość
              ale też Cie bolało wczoraj coś?
              bo może faktycznie o fizjologię nie chodzi tylko cuś blokuje sie w głowie..
              ale skoro wczoraj sama mężula zaciągnęłaś

              anik Kochana nie bój sie do seksuologa - ja też miałam opory a poszłam na pierwsza wizytę sama a potem już z moim facetem bo to był problem między nami
              nawet nie wiesz ile się ciekawych rzeczy dowiedziałam jak bardzo wszystko co jest na zewnątrz odbija sie na naszym życiu płciowym
              Bolało troszkę tylko na początku, z drugiej strony myślę, że jestem zmęczona ciągle dziecko, sprzątanie itp. albo też się martwię, że zacznie się miło, a w trakcie córcia o cycusiu sobie przypomni....... Ale wiesz co Sikornik chyba się wybiorę do seksuologa tylko u nas małe miasteczko i nie ma, będę musiała dalej poszukać
              PAULINA 07.07.2008




              http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...anik12;page:-1

              Skomentuj


                #82
                Ale wiesz co Sikornik myślę, że dużo winy leży po stronie mojego m. On potrafi w południe zapytać niby żartem czy wieczorem może na coś liczyć. Wyobrażasz to sobie>? Ja mam wiedzieć czy za 10 godzin będę miała chęć. A jakby nie gadał w dzień nic na ten temat tylko przyszedł wieczorem, przytulił się narobił mi ochoty to by było inaczej, napewno lepiej z mojej strony
                PAULINA 07.07.2008




                http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...anik12;page:-1

                Skomentuj

                •    
                     

                  #83
                  U mnie już 8 miesięcy i co??? od czasu do czasu to owszem nawet sama mam ochotę ale na ogół zero ochoty

                  Skomentuj


                    #84
                    Napisane przez anik12 Pokaż wiadomość
                    Ale wiesz co Sikornik myślę, że dużo winy leży po stronie mojego m. On potrafi w południe zapytać niby żartem czy wieczorem może na coś liczyć. Wyobrażasz to sobie>? Ja mam wiedzieć czy za 10 godzin będę miała chęć. A jakby nie gadał w dzień nic na ten temat tylko przyszedł wieczorem, przytulił się narobił mi ochoty to by było inaczej, napewno lepiej z mojej strony
                    He He mój ma tak samo.Rano, kiedy wychodzi do pracy pyta się mnie czy wieczorem coś będzie? U mnie jest identycznie jak u Ciebie Anik.Czasem cały dzień gada o sexie aż mi w końcu obrzydnie i wieczorem mi się już niechce.


                    Skomentuj


                      #85
                      Ja żyje w celibacie od początku ciąży...i czasem się zastanawiam co będzie gdy już dojdzie do zblizenia
                      Amelia 12.03.08

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #86
                        Napisane przez anna31 Pokaż wiadomość
                        He He mój ma tak samo.Rano, kiedy wychodzi do pracy pyta się mnie czy wieczorem coś będzie? U mnie jest identycznie jak u Ciebie Anik.Czasem cały dzień gada o sexie aż mi w końcu obrzydnie i wieczorem mi się już niechce.
                        A ja myślałam, że tylko ja mam takiego dziwnego męża....Mi też przez te całodzienne gadanie wieczorem chce się tylko spać, a jak już nawet mam chęć to robię mu na złość i odwracam się czterema literami i zasypiam
                        PAULINA 07.07.2008




                        http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...anik12;page:-1

                        Skomentuj


                          #87
                          Napisane przez ColorWomen Pokaż wiadomość
                          Ja żyje w celibacie od początku ciąży...i czasem się zastanawiam co będzie gdy już dojdzie do zblizenia
                          Color będzie w porządku Powodzenia w nowym związku
                          PAULINA 07.07.2008




                          http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...anik12;page:-1

                          Skomentuj


                            #88
                            sex

                            tez tak mialam zablokowalam sie bardzo mocno!!nie mialam ochoty ani sil...dom i dziecko pochlanialy bardzo duzo sil i wieczorem marzylam tylko o kapieli i o odpoczynku- o snie!!a nachodzila mnie czasem ochota w nocy ale brakowalo mi sil, mmialam ochote na przyjemnosc ale nie zeby ja dac...taka samolubnosc...ale wkoncu maz rozpoczal i tak jakos powolutku sie przekonalam...jemu sie podobalo bo bylo tak...ciasno...a ja bylam bardziej wrazliwsza i poszlo szybciej niz zwykle...hehe....choc prawde mowiac po prawie roku po porodzie i teraz bywaja takie dni kiedy mi sie nie chce...tak bywa!!!

                            Skomentuj


                              #89


                              Miałam podobny problem. Z ty wyjątkiem , ze trwało to trochę dłużej bo prawie do 6 miesiąca po porodzie. Do tej pory czuje że intymnosc mnie przeraza ,ale staram sie wcześniej zrelaksować i najważniejsze, żeby mąż sie do tego odpowiednio zabrał.Głowa do góry

                              Skomentuj


                                #90
                                Napisane przez ColorWomen Pokaż wiadomość
                                Ja żyje w celibacie od początku ciąży...i czasem się zastanawiam co będzie gdy już dojdzie do zblizenia
                                ja juz Ci zazdroszczę tej chwili moja Droga

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X