Mamusie *Rocznik '87*

[Daaruniaa]

Odp: Mamusie *Rocznik '87*

No co jest Z wami kobitki???????????????

[Scaarlett]

Odp: Mamusie *Rocznik '87*

cześć kochane!
przepraszam, że się nie odzywałam, ale dużo się działo. we wtorek wróciliśmy z egiptu. Po powrocie zrobiłam test, okazało się, że fasolka się zadomowiła i jak na razie jest wszystko dobrze. Feralna bariera 6 tyg została przekroczona, mam nadzieję, że już będzie tylko lepiej

[Daaruniaa]

Odp: Mamusie *Rocznik '87*

Scarletko, Moje gratulacje.

[Scaarlett]

Odp: Mamusie *Rocznik '87*

Nie pisałam wcześniej, bo strasznie nie chciałam zapeszać, z resztą wiecie jak ze mną było więc pewnie rozumiecie, że cały czas drżę o każdy dzień.
buziaki dla wszystkich dziewczynek!

[OlkaG87]

Odp: Mamusie *Rocznik '87*

Scarlet cudowna wiadomość!Wierzę, że wszystko będzie dobrze i trzymam kciuki za Ciebie i fasolkę w brzuszku!

[Daaruniaa]

Odp: Mamusie *Rocznik '87*

Myśle i życzę tego z całego serca Scarlet że tym razem się uda

[kruszyna23]

Odp: Mamusie *Rocznik '87*

Hej, hej
Scaarlett GRATULACJE, mówiłam że wszystko się ułoży, tylko potrzeba czasu i troszkę luzu

U nas oki, weekend spędziliśmy bardzo miło- w sobotę była u nas rodzinka z Polkowic, Cypu dostał kilka zabawek po kuzynce a najbardziej podoba mu się spacerówka dla lalek teraz swojego Hipo tam wozi i robi lulu.
Wczoraj był Chrzestny młodego z synkiem, poszaleli trochę w piaskownicy, a Cypu małemu gili gili cały czas robił
A co tam u was?
Darunia jak u Natanka, kolek już nie ma?
Olcia a jak tam problemy finansowe?? Juz się tak nie martwisz Kochana?

Ja muszę się wam pochwalić ,że dostałam propozycję stażu u M w firmie i jutro idę do urzędu się zarejestrować i do końca tyg. złożę papiery mam tylko nadzieje, że będą mieli kasę i dostanę ten staż, a za wykonaną robotę od firmy dostanę dodatkową kasę Tyle tylko ,że z M będziemy musieli pracować na dwie zmiany.
Po południu jak nie będzie padać jedziemy kupić młodemu sandałki, bo ja oczywiście wszytko na ostatnią chwilę....

[kruszyna23]

Odp: Mamusie *Rocznik '87*

gdzie was wywiało???
Wszystkie opalacie się czy co?
To muszę wam powiedzieć że od poniedziałku będę bardzo rzadko tu wpadać udaję się do pracy, co prawda na drugie zmiany i tylko na 5 godzin ale wszystko będę miała wywrócone do góry nogami-będziemy z M pracować na 2zmiany i nie wiem jak to będzie

[Daaruniaa]

Odp: Mamusie *Rocznik '87*

Kurcze. Fajnie że idziesz do pracy. Jakoś dasz rade.

http://dziecko.onet.pl/47601,0,42,zd...e,artykul.html
Przeczytajcie. Coś strasznego.

[Scaarlett]

Odp: Mamusie *Rocznik '87*

Kruszynko na pewno sie ułoży, odpoczniesz od domowych obowiązku, od dziecka, naładujesz baterie, pobędziesz wśród ludzi i co najważniejsze wzbogacisz domowy budżet

ja się nie odzywam, bo czuję się jak się czuję. słaba, zmęczona, jak flak i ani ręką, ani noga nie mam siły ruszać, a przy Piotrusiu jednak trzeba

[Daaruniaa]

Odp: Mamusie *Rocznik '87*

Natanek już trzeci dzien niepije z cyca. Po prostu niemoże. Musze sztuczne mleko kupować ale przynajmniej malutki już niekolkuje

[Scaarlett]

Odp: Mamusie *Rocznik '87*

biedny maluszek ale najważniejsze, że mleczko mu pomaga. to jakieś specjalne mu to mleczko podajesz, że jest taka poprawa? ja nie kumata, bo nigdy nie miałam z synkiem kolkowych problemów i byliśmy na cycku do roczku.
napisz darunia czy chłopcy już się przyzwyczaili do braciszka? nie dają ci tak popalić?

[Daaruniaa]

Odp: Mamusie *Rocznik '87*

tak. Chłopcy są już grzeczniejsi. a Natan pije NAN HA. Jeśli po tym coś mu się będzie działo,np kolka czy wysypka to będzie miał zapisane Bebilon Pepti

[Scaarlett]

Odp: Mamusie *Rocznik '87*

aaaaa czyli wszystko zaczyna sie pomału układać i oby tak dalej. dadzż radę ze wszystkim, byle chłopcy tylko się zdrowo chowali a powiesz jak m, pomaga ci w obowiązkach? kryzys sprzed porodu minął?

[Daaruniaa]

Odp: Mamusie *Rocznik '87*

Z M raz jest dobrze ale i jest też niekiedy tak źle że mam ochotę się wynieść. Zabrać dzieci i zniknąć. Niema już picia ale raz już zarobiłam z "liścia". Za tydzień chrzcimy Natanka. Jeśli do końca wakacji nic sie zmieni już mnie niezatrzyma mimo że będzie mi ciężko. Szkoda mi tylko Natanka bo jeszcze niewie co to jest tata.