Dziewczyny, ja walentynek nie praktykuję, bo w Toruniu to we wszystkich knajpach masa ludzi z różyczkami a w kinie to prawdziwa zgroza! Ale za 2 tygodnie (28.II.) mamy z mężusiem rocznicę poznania się i zaręczyn więc pewnie wtedy potrzymamy się za ręce... a jutro ciąg dalszy szykowania się do porodu. Dziś po spotkaniu z położną pewnie jutro będę pakować torbę i ćwiczyć oddechy
Ale zazdroszcę spaceru nad oceanem.... ech, ja to nawet nad morze teraz już nie mogę jechać, bo za daleko...
Ale zazdroszcę spaceru nad oceanem.... ech, ja to nawet nad morze teraz już nie mogę jechać, bo za daleko...
Skomentuj