Córka ma 7 miesięcy, pije mleko modyfikowane Nutrmigen, od jakiegoś czasu wprowadzam jej nowe produkty i tu tkwi problem bo słowo wprowadzam to określenie na wyrost. Mała nie chce nic jeść, ani marchewki, jabłuszka, ziemniaczków, banana i innych tym podobnych wynalazków. Dodam że próbowałam różnych słoiczków, Bobovity i Hippa, i nic. Każda próba kończy się płaczem. Pomóżcie co mam robić
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Ma 7 miesięcy i chce jeść tylko mleko
Collapse
X
-
-
Kaszki lekarz nam odradził bo stwierdził że ja tylko utuczę, a nie dostanie nic wartościowego. Innego mleka jak Nutramigen podać nie mogę bo Ola ma alergię na mleko. Jeśli chodzi o karmienie łyżeczką to tylko to wchodzi w grę, z reszta jak ją częstuję tym co ja jem to właśnie łyżeczką i to chętnie wcina, ale przecież nie mogę jej karmić moim jedzeniem. Karmienie łyżeczką jakoś idzie. Cały czas dostaje słoiczki i właśnie sobie też pomyślałam żeby spróbować ugotować jej coś, może się przekona.
Skomentuj
-
-
emimaz U nas ciasteczka z Hippa do rączki się nie sprawdziły, są bardzo
kruche i bardzo trudno rozmiękają w buzi, więc je mocze w mleku, to samo
z biszkoptem i sucharem. Spróbuj przemycić najpierw cos innego w mleku.
Ja robię koktajle na mleku, mleko + banan, mleko + mrożone truskawki
(ale jak jest córcia alergikiem to z truskawką trzeba uważać)
Spróbuj dodać to mleka troche maki ziemniaczanej zagrzej i masz budyń.
No właśnie, spróbuj coś ugotować sama, a nóż widelec mamine jedzonko
zasmakuje bardziej
Skomentuj
-
-
moj przed 6 moies jadl jak z nut, a potem przestal jesc inne rzeczy, od niedawna zadzialalo jak go 2 dni przetrzymalam ze o 6 mleczko o 9 kaszka(nie zjadl ) to dopiero o 12 mleczko, o 15 obiadek(nie zjadl) o 18 kaszka (wcinal az milo) i tylko do cycusia byl niecerpliwy ktoregop dostaje przed 20 i spi(w nocy go jeszcze 2-3 razy dokarmiam)no i podawalam piciu zeby brzuszek nie bolal
sprobuj zrobic przerwe na jeden posilek jak nie zje po 2, 3 dniach sie powinna przyzwyczaic ze o tej godzinie je cos innego niz mleczko, a i nic jej sie nie stanie jak troche glodna poobedzie(oczywiscie herbatki albo soczki do picia zeby nie plakala calyczas za jedzeniem)
Skomentuj
-
-
Podałam jej dzisiaj obiadek z indykiem i zjadła, ale wiecie co pomogło, aż trudno uwierzyć i wiem że to zły nawyk ale właczyłam TV i Kuba Wojewódzki leciał więc Ola oglądała i jadła. Każdy sposób dobry. Kuba nam pomógł chyba. Właśnie boję się żeby w anemie nie wpadła, codziennie cos jej przemyce chociąz po łyżeczce. Postaram sie jej wprowadzić stałe pory choć to czasem trudne. Dziękuję za pomoc. Pozdrawiam
Skomentuj
-
Napisane przez pieczulka Pokaż wiadomośćmoj przed 6 moies jadl jak z nut, a potem przestal jesc inne rzeczy, od niedawna zadzialalo jak go 2 dni przetrzymalam ze o 6 mleczko o 9 kaszka(nie zjadl ) to dopiero o 12 mleczko, o 15 obiadek(nie zjadl) o 18 kaszka (wcinal az milo) i tylko do cycusia byl niecerpliwy ktoregop dostaje przed 20 i spi(w nocy go jeszcze 2-3 razy dokarmiam)no i podawalam piciu zeby brzuszek nie bolal
sprobuj zrobic przerwe na jeden posilek jak nie zje po 2, 3 dniach sie powinna przyzwyczaic ze o tej godzinie je cos innego niz mleczko, a i nic jej sie nie stanie jak troche glodna poobedzie(oczywiscie herbatki albo soczki do picia zeby nie plakala calyczas za jedzeniem)
Skomentuj
-
Ja mam podobny problem ale z córą też 7-mio miesięczną i karmioną piersią. Nic nie je poza biszkoptem lub flipse. Dosłownie NIC!! Nawet cherbatką puje nie mówiąc już o czym kolwiek innym. Za to starsza córcia jak miała 2 miesiące barszczyk czerwony na święta wcinała ((i nic jej nie było)) ona zawsze lubiła i lubi dalej dość ostre potrawy ((potrafi surową cebule zjeść)). Wszy zdjada co się jej tylko da za to młodsza nie je nic
Skomentuj
-
-
ja nie mam takiego problemu,
mój Szymek (na piersi) wcinałby wszystko, daję mu kisiel, chlebek do reki,
biszkopty, chrupki kukurydziane, ryż, makaron.
dziś posadziłam go w krzesełku, postawiłam talerzyk z ziemniakami z masłem i jadł sam raczkami a jaką miał radosc!
tylko troche sprzatania było.Żyj tak by innym zrobiło się nudno gdy umrzesz!
Skomentuj
-
Znowu nic nie chce ruszyć, ugotowałam jej nawet sama zupkę i niestety jedzenie skończyło się płaczem. Najdziwniejsze jest to że to co ja jem , kanapkę, ciastko cokolwiek to chętnie otwiera buźkę i wcina razem ze mną. Bardzo lubi jabłuszko, takie na świeżo, skrobane łyżeczką. Już nie mam pomysłu na nią. Co robić?! Boję się że wpadnie w anemię.
Skomentuj
Skomentuj