Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Poznajmy się lepiej

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

    szóstki to ząbki mądrości i wszystko możliwe że mogą wychodzić dla twojego synka. Ja u mojego Kacpra zauważyłam że wyrósł mu ząb w podniebieniu i nie za bardzo wiem co z tym zrobić czy któraś z was spotkała się z czymś takim??? proszę o rady pozdrawiam.








    http://mamaczytata.pl/pokaz/9341/mal...imie_kacperek_

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

      Ja bym spytała lekarza, najpierw rodzinnego, jeśli masz fajnego - a jak nie to dentystę zaufanego.

      Mi też się wydawało że 6 to później wychodzą, tak koło 6 lat - mówię z tego co u siebie pamiętam... ale wszystko możliwe, każdy się indywidualnie rozwija...

      Skomentuj


        Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

        Monia , watpię zebys źle policzyła bo czwórki zazwyczaj wychodzą nawet przed trójkami , mój fiful ma juz czwórki ładnie wyrosniete a teraz dokuczaja mu trójki które co prawda sie przebiły ale jeszcze rosną, lepiej spytaj lekarza.
        Ewelinka , ja na twoim miejscu też bym sie przeszła żeby ktoś obejrzał tego ząbka w podniebieniu.
        Oleńko , naprawde jesteś włóczykij , ale u mnie jeszcze nie byłas , zapraszam

        Skomentuj


          Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

          dzięki Grabusia za radę muszę rozejrzeć się za jakimś dobrym lekarzem dla Kacpra u nas zostały jeszcze wszystkie piątki do przebicia i coś mi się wydaje że właśnie któraś idzie bo dzisiaj w nicy mieliśmy pobudkę o 4 i płakaliśmy do 6 aż w końcu wymiękłam i dałam viburcol w moim przypadku jestem przeciwniczką faszerowania dzieci czopkami na uspokojenie chyba tylko z tego względu że mój mały zostawał wiele razy usypiany lub znieczulany do badań ponieważ ma złożoną wadę serduszka i w październiku czeka nas operacja więc każde podanie jakiegokolwiek 'uspokajacza' wiąże się z moimi wyrzutami sumienia później








          http://mamaczytata.pl/pokaz/9341/mal...imie_kacperek_

          Skomentuj


            Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

            No to rzeczywiscie masz nie ciekawie, ja viburcol podaje małemu sporadycznie jak juz naprawdę jest bardzo źle , najcześciej jednak mały bardziej cierpi z bólu a na to niestety czopki nie pomoga i musze podac paqracetamol bo mały daje czadu aż uszy puchną.

            Skomentuj


              Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

              Hej Agatko , widzę Cie..

              Skomentuj


                Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

                hehe a ja weszłam tylko na chwilkę bo uciekałam na spacerek z Karolą.... ale szybko wróciłyśmy bo deszczyk się rozpadał


                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Wielkopolskie Mamuski

                  czesc wszystkim Atusia my do zoo jutro sie wybieramy starszy syn mnie namowil chyba ze padac bedzie moze akurat tez tam bedziecie)ja nie mialam smoczka u zadnego z chlopcow oboje odmowili a butelka tylko do soczku mleko z kubka inaczej nie wypije co do nocnika to roznie z tymi maluchami starszy mial rok i juz zalapal nocnik 1,5roku i bylismy bez pieluch a maly nie chce na nocniku siedziec tylko na sedesie ale bez nakladki denerwuje sie ze go trzymam-zeby nie wpadl do srodka-no i nic nie moze zrobic ma dopiero13miesiecy wiec poczekamy troche nic na sile







                  Skomentuj


                    Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

                    Z tą pomyłką w liczeniu ząbków to żartowałam, oczywiście. Ostatecznie do pięciu policzyć umiem.
                    I znalazłam w necie informację o szóstkach - wyrastają około 6. roku zycia. Wiec to jednak nie ząby, zwłaszcza, że dzis obejrzałam dziąsła raz jeszcze i nie ma nic niepokojącego.

                    A co do leków to najwazniejsze to ulżyć dziecku, jeśli tak źle przechodzi ząbkowanie. Nawet jeśli oznacza to leki. Wiadomo, ze kazda z nas unika lekarstw, jeśli może, ale jesli to jedyny sposób, żeby złagodzić ból i ulżyć dziecku... Trudno.

                    A my jutro idziemy do przedszkola na zajęcia adaptacyjne.
                    Łukasz 11.10.2007

                    Skomentuj


                      Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

                      Monia to napisz jak tam po zajęcia adaptacyjnych
                      My jutro jedziemy na pierwsze zebranie do przedszkola, u nas niestety nie było żadnych zajęć adaptacyjnych dlatego że przedszkole jest zupełnie nowe i startuje dopiero 1 września.


                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

                        Agatka, to bedziecie mialy fajnie. Wszyscy beda sie 100% starac
                        ewelinaikacper666 - współczuje wady serduszka. Mam nadzieje ze ta operacja na ktora musicie isc pomoze. Duzo zdrowka dla synka.
                        No i Monia ja tez jestem ciekawa jak tam na zajeciach adaptacyjnych. Sama tez takie prowadzilam 2 razy

                        Skomentuj


                          Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

                          Już przyzwyczaiłam się do myśli że czeka Mnie ciężki październik i staram się jakoś nie denerwować mam nadzieję że wszystko będzie dobrze na całe szczęście jesteśmy pod opieką dobrego lekarza który jest nim z powołania w 100% chociaż tyle dobrego








                          http://mamaczytata.pl/pokaz/9341/mal...imie_kacperek_

                          Skomentuj


                            Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

                            Dzień dobry laseczki, wiatr mało łba nie urwie przynajmniej tak sądzę bo jeszcze na dworku nie byłam ale drzewo przy naszym balkonie mało sie nie złamie,mały nadal urządza pobudki nocne a mleko wali hektolitrami, najgorsze ze nie chce kaszy na zwykłym mleku tylko bebiko wiec czeka mnie chyba bankructwo.
                            Ewelinko , dobry lekarz to podstawa , masz racje takich jest mało, dobrze ze Wy trafiliscie na porządnego.
                            Monia wiem że zartowałas,

                            Skomentuj


                              Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

                              Ja też jeszcze nie wychodziłam bo Kacper odsypia noc ponieważ przebudzila go burza i mieliśmy w nocy wesoło dzięki bogu że skończyły się już te upały bo było nie do wytrzymania








                              http://mamaczytata.pl/pokaz/9341/mal...imie_kacperek_

                              Skomentuj


                                Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

                                Filip nie lubi upałów bo nie może wtedy zasnąc i popołudniowe drzemki odchodziły w niebyt a mały strasznie marudził ze zmeczenia i gorąca.

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X