Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy Rocznik 2008. Wątek Zbiorczy!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    jagodzianka mam nadzieję, że moja wkładka mnie nie zawiedzie i że narazie drugiego dzidziusia jednak nie będzie...

    hmmm...co do pani pielęgniarki- teraz przez ten chrzest nie miałam do tego głowy...

    Twój Karolek sporo waży!!!Szok!!!Duży z niego chłopak

    ewisienka cieszę się, że ze zdrówkiem lepiej...Karmienie przy gorączce jak najbardziej wskazane, nie słyszałam o innej opinii.

    genevajeśli chodzi o cierpliwość, to owszem, mam jej dużo, ale tylko w stosunku do dziecka, ogólnie nie grzeszę cierpliwością...nie raz już zastanawiałam się, skąd mam w sobie tyle pokładów cierpliwości jeśli chodzi o córę...
    Nadia teraz jest już grzeczniejsza, nie mogę narzekać,nawet powiem(odpukać!) że jest bardzo grzeczna... ale pierwsze 2 m-ce nie raz dała mi w kość, zresztą na forum o tym pisałam z pamką, bo wtedy byłyśmy tutaj tylko my dwie...Wtedy miałam wrażenie, że z Nadią same problemy, podczas gdy pamci Antoś to aniołek

    pamka daj znać, jak tam temperaturka u Antosia...mam nadzieję, że się nie podwyższyła.Nie zamartwiaj się kochana, u wielu dzieci pojawia się po szczepieniu temperatura.Nie dzieje się nic nadzwyczajnego.Wszystko będzie dobrze.

    marzenia_n udanej wizyty u rodzinki, odpoczywajcie....

    Dzisiaj byłyśmy z wizytą u mojej koleżanki z pracy.Córci chyba znudziły się nasze "pracowe" opowieści, bo zasnęła otulona kocykiem na kanapie
    Nigdy jeszcze tak łatwo nie zasnęła w obcym miejscu...

    Czy Wasze dzieci zasypiają z jakimś pluszakiem, czy pieluszką???Nadia tak, ma hafalumpika z którym zawsze śpi, a nosek wtula w taką pieluszkę z mięciutkiego polarku, bez tego chyba nie zasnęłaby...Już kilka osób mnie skrytykowało za to, że pozwalam dziecku zasypiać z taką "nianią"(że niby może się we śnie dziecko udusić itd.)Co Wy o tym myślicie???


    Skomentuj

    •    
         

      cześć
      pamka jaka_ja ma rację, nie zamartwiaj się tą temperaturą, przy temp.37 wytwarzane są przeciwciała - czyli organizm Tolusia walczy, to jest silny chłopak - poradzi sobie, najważniejsze, że to nie choroba, poszczepionce nawet dorosły sie często kiepsko czuje.... uszy do góry

      jagodzianka ciesze się że Twój Karolek był dzielny - mam nadzieję, że mój weźmie przyklad ze starszego kolegi i tez będzie dzielny - my mamy szczepienie na początku kwietnia...

      jaka_ja mój Lolo nie śpi z żadnym pluszakiem, choć mu nawet kilka razy dałam kłapoucha, ale go pociućkał za ucho i zostawił.... ale czasem śpi wtulony w pieluszkę... i nie sądzę, żeby to było niebezpieczne... bez przesady, to nie są już noworodki, jak coś im nie będzie odpowiadało, to potrafią juz odwrócić główkę.... słyszałam tylko o tym, żeby nie wkładać do łóżeczka dużych zabawek, np. pluszaków - bo one mogłyby sie np. przewrócić na dziecko i je poddusić. A taka mała maskotka pomaga się dziecku uspokoić - nie widzę w tym nic złego....

      kupiliśmy Lolusiowi krzesełko do karmienia, wiem, że troszkę wcześnie, ale ma 3-stopniową regulację kąta siedzenia, więc mały nie obciąża kręgosłupa jak w nim siedzi - a karmi sie go o niebo wygodniej.... juz myślałam, że garba dostane jak go karmiłam w tej bujawce. na początku był zdziwiony i nie bardzo mu sie podobało, ale jak dostał papu, to jak zawsze był juz cały szczęśliwy - łakomczuch jeden
      spokojnej nocki życzę
      Last edited by geneva; 25-03-2009, 22:21.

      Skomentuj


        Noo ja też byłam w szoku! Jest co dzwigać

        Ja z kolei na początku nie miałam żadnych problemów z Karolkiem
        a teraz z wiekiem nam ich przybywa...

        My nie mamy żadnej przytulanki.
        Wydaje mi się, że 5 miesięczne nie udusi się. Umie doskonale ruszać główką, obracać się...co innego kilku tygodniowe maleństwo.
        Choć ja szczerze powiedziawszy bałabym się zostawić Karola z pieluszką. Jak zaczął niedawno sypiać na boczku to miałam pietra
        jagodzianka

        Skomentuj


          genava Twój maluszek na pewno też będzie dzielny...Karolki tak mają
          jagodzianka

          Skomentuj


            Witam dziewczynki
            Mała dzisiaj mi w nocy ładnie spała, ani razu się obudział, a co do przytulanek to Weronika śpi sobie z jej ulubionym króliczkiem, zresztą ma z nim zdjęcie na naszej-klasie , czasami się do niego prztula, a czasmi królik ląduje w rogu łóżeczka. Pieluszki jej nie zakładam, ale nie dlatego, że może się w nią wtulić jaka_ja nie przejmuj się krytyką bo ludzie to chceliby, żeby każdy wychowywał dzieci tak jak oni swoje Mnie też koleżanki krytykowały, ale znowu jeśli chodzi o kupno wózka. Pamiętasz, że mamy takie same marki wózków tylko ja mam trójkołowca. One mówiły, że będę bardzo żałowała że sobie taki wózek kupiłam, że mała gondolka i niewygodny dla dziecka. A ja i tak ich nie posłuchałam zrobiłam tak jak mi rozum podopwiadał, także nie martw się nasze dzieciaczki są na tyle duże żeby jak to napisała geneva odwrócić buźkę jak im coś przeszkadza. To nie są już nowordoki

            pamka jak tam Antoś. Moja Werka też miała gorączke po szczepionce na pneumokoki. Ale nie musiałam jej nawet zbijać bo miała 37,3 i przeszło jej po 3 godzinkach.

            jagodzianka no to Twój Karolek to naprawdę ładnie sobie waży. Oj kochana masz co dzwigać.

            marzenia _n ale Ci dobrze. Kochana odpoczywaj ile możesz u rodziców i wracaj wypoczęta.

            geneva jakie krzesełko zakupiliście dla Lolka? My z mężem też chcemy kupić tylko jest tyle tych krzesełek do wyboru, a ja własnie chciałabym, żeby możnabyło regulować siedzonko, bo ja też na razie karmię w bujaczku i przyznam się, że już nie mam siły tak jak Ty schylać się . A takie krzesełko z regulacją nie obciąża kręgosłupa i przydałoby mi się. Przynajmniej od najmłodzszych lat nauczyla by się, że kuchnia jest od jedzenia, a nie salon.

            Uciekam dziewczynki na kawusie i musze w domku troszkę ogarnąć bo coś mi się wydaję, że dzisiaj sobie z córcią pójdziemy na spacerek, bo pogoda jest bardzo ładna. A jaka tam u Was kochane pogoda.
            WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
            NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







            Skomentuj


              witam
              jagodzianka wiem co dźwigasz bo teraz na wizycie okazało sie ze Antek waży 8990 staram sie robic wszystko zeby moj schorowany kregosłup nie złamał sie i jeszcze posłuzył mi długie lata (i wytrzymał przy nastepnej dzidzi )
              temperaturka spadła, całe szczecie juz wieczorem było 36,6 co mnie ogromnie cieszy..
              wczoraj rowniez dodałam Tolkowi kaszki do mleczka na noc ale troszke mniej, taka kaszke bananowa to bym sama zjadła, dzisiaj czeka na Tolka złociste jabłuszko, ponieważ stała sie rzecz niesłychana moj synek polubił jabłko natomiast marchew sie znudziła.
              co do przytulanek Antek uwielbia kocyk mieciutki niebieski z krociutkimi włskmai ktore na szczescie mocno sie trzymaja nie wychodza nawet przy skubaniu, ssaniu sprawdzałam no i pieluszki. Czasami pozwalam mu spac z nimi ale zazwyczaj po zasnieciu odsłaniam mu buzie. Uwielbia tez kameleona takiego jak ma Wercia ewisienki...
              "Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjatkowym i niezastąpionym"












              Skomentuj


                cześć
                u nas dziś też piękna pogoda, aż chciało się wstawać !! dzisiaj będzie dłuuuuugi spacer

                ewisienka ja wybrałam ten model: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=577309332 . Szukałam takiego które będzie miało regulowany kąt nachylenia (bo te drewniane nie mają) i będzie stabilne, bo niektóre mają te nóżki takie cienkie, że sprawiaja wrażenie, że jak dziecko sie trochę powierci, to się przewrócą - no i to, które wybrałam ma wkładkę redukcyjna dla malucha i pokrowiec siedzenia nie jest taki strasznie plastikowy. Generalnie to nie wiem co tyle kosztuje w tych krzesełkach - trochę plastiku

                pozdrawiam ze słonecznej Wawy

                Skomentuj

                •    
                     

                  W Gdańsku dzisiaj też cudownie słońce świeci, byłyśmy na dłuuuugim spacerku i wystawiałyśmy mordki do słonka. Cudnie było

                  geneva też się zastanawiam nad kupieniem krzesełka dla Nadzi...Buszowałam z rana po Allegro i spodobało mi się coś takiego

                  http://allegro.pl/item585120308_krze...r_wys_0zl.html
                  Podoba mi się to, że takie krzesełko posłuży na dłużej, bo jako stolik+krzesełko.
                  Tylko te ceny!!!Kosmos jak dla mnie!!!Tak jak mówisz, trochę plastiku i taka cena...ehhh...

                  pamciacieszę się, że z Antosiem wszystko dobrze, że nie ma temperaturki, no i dobrze, że się przekonał do jabłuszka, marchewka pewnie też wróci do łask...

                  Lecę przygotować małej mleczko, bo wybija jej pora.
                  Buziaki:*


                  Skomentuj


                    No wiec mamy takie same klocuszki w domu pamka
                    A ile Antoś mierzy??? Karol 72cm.

                    Dziewczyny te wasze krzesełka do karmienia to full wypas
                    Ja mam takie proste z IKEA, dostaliśmy je od moich koleżanek z pracy.
                    Podobało się ale teraz jak widze inne to cóż...trochę żal, że pozwoliłam im na tak ważny zakup...
                    W nim może dopiero zasiąć jak już będzie pewnie siedział. To duży plus, że można regulować kąt nachylenia oparcia. Naprawdę ładne!

                    U nas pogoda nie dopisała...zachmurzone niebo i zimno
                    jagodzianka

                    Skomentuj


                      Dziewczyny jak tam Wasze kuracje wzmacniające czuprynki???
                      Ja się cieszyłam, że nie mam problemu z wypadającymi włosami a mojemu Karolowi wydaje się chyba, że to liany...ciągnie tak mocno, że ja też ich sporo tracę...
                      Mały urwis

                      Moje dziecko posadło dziś nową umiejętność.
                      Jak leży na plecach robi mostek
                      jagodzianka

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        jagodzianka antos ma 67 cm taki grubasek, Lolek to i długi jest
                        Antos tez "mostkuje" robił tak w poradni na wazeniu pani pielegniarka nie mogłaa sie nacieszyć hehehe
                        "Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjatkowym i niezastąpionym"












                        Skomentuj


                          Ehhhh...jaki marudny wieczór...Nadia zbuntowała się przeciwko popołudniowej drzemce, wkładam ją do łóżeczkę, a ona krzyk...Wyjęłam, ponosiłam, kolejna próba włożenia do łóżeczka i taki sam efekt...Takich rzeczy to ona już wieki mi nie robiła!Zasnęła ok 18:00 i spała na moich rękach 1,5 h. Lepsze to niż nic.Obudziła się przed porą kąpieli, myślałam, że po spaniu będzie pogodna...a tu marudzenie...Ćwiczyć nie chciała, przy ćwiczeniach zaczęła się prężyć, płakać, nic na siłę...więc sobie odpuściłam, szybko ją wykapałam i położyłam. Zasypia.

                          jagodzianka Twój synuś pięknie się rozwija...kolejny kroczek w rozwoju. Nadia niestety chyba leniwa jest- nie robi takich rzeczy.Ostatnio w ogóle coś przestała się stópkami interesować, dziwnie pręży nogi.Przekręcanie w ogóle jej nie interesuje, staram się trochę z nią ćwiczyć, ale przecież nie będę jej zmuszać, jeśli widzę, że nie chce.
                          Jeśli o włosach mowa, to mi strasznie pomagają, Wax narazie nie działa, Capivit też nie.


                          Skomentuj


                            Hej Kochane
                            U rodziców jest superr.Ehhh nie ma to jak u mamy,myślę,że zostaniemy tu troszkę
                            Pogoda sie poprawia,bylysmy na spacerku.Zapowiadają,że bedzie jeszcze ładniej<juppi>
                            Co do fotelika też rozważamy kupno,jutro wybieramy się na zakupki,więc kto wie...ale spodobał mi się ten jaki kupiłaś Ty geneva

                            Dziewczyny macie duże dzieciaczki.Moja Martynka to przy nich kruszynka.
                            Moja małą czasem jak jej sie zechce robi mosteczki.Ale rajcuje ją przewracanie na boczki teraz najbardziej...
                            jaka_jaco do ćwiczeń to jak to robicie?Nie martw się może mała dziś miała gorszy dzień,bo przecież to małyt Aniołeczek
                            Jeśli o włosach mowa,to niestety ale jak narazie włosy mniej nie wypadają no może troszeczkę.Myję je szamponem wax i dodatkowo raz na tydzień maseczka Wax.

                            Buziaczki dla Was i Waszych aniołeczków
                            Martynka ur.11 listopada 2008
                            Iga ur.3 sierpień 2012



                            Skomentuj


                              Witam moje Panie
                              Ja właśnie wróciłam od koleżanki, zrobiłam sobie paznokietki, które miałam zrobić miesiąc temu. Humorek mi się poprawił. Mąż został z Werką i sobie zobaczył jak to jest siedzieć z dzieckiem w domku, wykąpał ją sam i tylko jak przyszłam to mi powiedział przez zęby, że chyba specjalnie dałam mu takie "ciężkie " ubranka do założenia i że się sytrasznie przy nich męczył , a ja mu dałam tylko body z którtkim rękawkiem i kaftanik, bo śpiochy to chyba już każdy umie założyć. Ale chodzi teraz dumny że on tyle z małą został i, że dał radę(hihihi ).

                              Kochane co do krzesełka to mi strasznie podoba to co geneva kupiła, ale jaka_ja ty też fajne upatrzyłaś i wiesz co super jest to że potem można zrobić z nich krzesełko i stolik, a dla dziewczynek jak znalazł potem do kolorowania prawda. Zastanawiam się kurcze i sama nie wiem teraz jakie jest tyle ofert, że szok.

                              pamka i jagodzianka naprawdę macie co dzwigać wasze chłopaki to porządne chłopy

                              Wiecie czego się dzisiaj dowiedziałam od mamy koleżanki, Ona była u jakieś swojej rodziny dalszej do której bardzo rzadko jeździ to jest szok, normalnie nie mogę w to uwierzyć. Możecie sobie wyobrazić, że tam dziecku, które ma 2 miesiące dają do lizania lizaka i ptasie mleczko i cieszą się przy tym jak debile. Do tego dziecko waży 12 kg !!!!!!!!!! dwumiesięczne to jest dwa razy tyle co moja Werka teraz a ma prawie 5 miesięcy. Wyobraźcie sobie co oni z tego dziecka zrobią. To przechodzi ludzkie pojęcie jak ludzie są zacofani, przecież oni robi tak wielką krzywdę temu dziecku, jak tak można?
                              Na dodatek jak dziecko miało miesiąc czasu to jego "rodzice" normalnie idioci, sory dziewczyny ale powstrzymać się nie mogę - mieli swój ślub. I zgadnicie miesięczny bobas od godziny 17 do godziny 5:00 na ranem !!!!!!!!!!!! był na tym weselichu. Ta mama tej koleżanki opowiadała, że takie było zimno, a ta dziewczynka w samej sukieniusi z tiulu leżała w wózku i każdy ją brał i nosił na rękach, kto chciał. A na drugi dzień oczywiście remiza otwarta od 14 to i dziecko od 14 z rodzicami znowu na poprawinach w tych przeciągach. Ja nie mogłam tego słuchać, jak tak można w takim chałasie i zamieszniu dziecko trzymać. Rodzice zero odpwiedzialności. Możecie to pojąć bo ja nie
                              Uciekam lulu
                              Last edited by ewisienka; 26-03-2009, 22:39.
                              WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                              NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                              Skomentuj


                                Co do włosków to kuracja nawet mi pomaga troszke mniej włosów mi wypada. Zaczełam łykać też falvit i może to on tak działa
                                WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                                NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X