Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

prasowanie ubranek

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #16
    My prasujemy do tej pory mały ma 3 lata ale to chyba chodzi o estetykę
    a tak ma marginesie nie lubię prasować: ale jak mus to mus
    pozdrawiam

    Skomentuj

    •    
         

      #17
      Prasuję ciuszki i będę prasowała...metki też wszystkie odrywam, sama nie lubię metek, więc moja córcia pewnie też nie...


      Skomentuj


        #18
        no też mam nadzieję, że moja wrodziła się we mnie hihi
        pozdrawiam

        Skomentuj


          #19
          ja prasowalam wszyyyyyyyyystko do ok 11 miesiaca, pozniej posluchalam rady siostry i teraz kazda mokra jeszcze sztuke ubrania skladam na "kupke"( hihi sorki za te dwuznacznosc),ale naprawde idealnie skladam takie pranie stoi nieraz nawet pol dnia zanim wywiesze, efekt oczywiscie nie jest idealny, ale na codzienne wybryki wg mnie wystarczajacy, a co do metek??
          moja bratowa nie moze patrzec jak odcinam metki a nie daj Boze jakies firmowe
          Vincent Kornel 02.10.2007 3830 g i 50 krotki

          Maik Luis - 03.05.2009 4045 g i 52 dlugi

          Skomentuj


            #20
            Metki odrywam, odcinam bo sama nie lubię jak mnie gryzie...A co do prasowania...nie cierpię prasować wręcz ....ale dzielnie już dwa lata prasuję wszystko - oprócz skarpetek hihi - Małej i mężowi też, swoje czasami omijam.

            Skomentuj


              #21
              Napisane przez grygoranna Pokaż wiadomość
              ja prasowalam wszyyyyyyyyystko do ok 11 miesiaca, pozniej posluchalam rady siostry i teraz kazda mokra jeszcze sztuke ubrania skladam na "kupke"( hihi sorki za te dwuznacznosc),ale naprawde idealnie skladam takie pranie stoi nieraz nawet pol dnia zanim wywiesze, efekt oczywiscie nie jest idealny, ale na codzienne wybryki wg mnie wystarczajacy, a co do metek??
              moja bratowa nie moze patrzec jak odcinam metki a nie daj Boze jakies firmowe

              metki firmowe, nie firmowe ale jednak gryzą w szyję .... przepraszam, dla mnie ważniejsza jest jednak szyja a ta bratowa to ma dzieci???
              Julek 15.o2.2oo7r



              Skomentuj


                #22
                ma, i to troje , wszystkie cale i zdrowe
                Vincent Kornel 02.10.2007 3830 g i 50 krotki

                Maik Luis - 03.05.2009 4045 g i 52 dlugi

                Skomentuj

                •    
                     

                  #23
                  u mnie z metkami jest taki problem, ze jak je oderwę to nie pamiętam jak to prać ile stopni itd. może macie na to jakieś rady?

                  Skomentuj


                    #24
                    Ja też nie obcinam metek, jakoś nie zauważyłam zaczerwienionej
                    szyi czy dyskomfortu odczuwanego przez syna z racji kawałka
                    sztucznego materiału. Nigdy te metki nie są na tyle sztywne/twarde/
                    drapiące by się ich pozbywać

                    Skomentuj


                      #25
                      Ja też nie ucinam metek bo są one miekie,nigdy nie prasoawałm ubranek (sorki raz tylko)
                      jak pierwszy raz prałam ubranka dziecka,tak to tylko dobrze szczepuje jak są mokre ciuszki i wieszam.Moim zdaniem nie ma potrzeby prasowac,chyba że jakies koszulki eleganckie to tak

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #26
                        ja prasuję ubranka Natalki po każdym praniu. Nie wyprasowane ubranka są trochę sztywne, a jak wyprasuję są mięciutkie
                        Natalka - 24 lipca 2008r.

                        Skomentuj


                          #27
                          ja nie obcinam metek
                          w wielu ubrankach niemowlecych są one malutkie
                          a jak sie zdarza duże to raczej nie są z zbytnio twardego materiału
                          ja nie zauważyłam żadnych zadrapań czy zaczerwienień


                          JULA

                          MAJA

                          OLGA

                          Skomentuj


                            #28
                            ja też nie obcinam żadnych metek,
                            mojemu dziecku one nie przeszkadzają.
                            Żyj tak by innym zrobiło się nudno gdy umrzesz!

                            Skomentuj


                              #29
                              a ja tam nie prasuje i wcale niemam zamiaru zaczynac-wszystkie ciuszki ktore czekaja juz na mala tak wieszalam zebym sie meczyc nie musiala
                              Olunia 6 styczen 2009

                              Skomentuj


                                #30
                                Dziwne.... ja to miałam i mam przyjemność z prasowania.
                                A i inaczej człowiek (nawet taki mały) wygląda.

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X