Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

pleśniawki

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    pleśniawki

    Dziewczyny karmię piersią i widzę, ze małej pojawiło się coś na języczku czy to pleśniawki? Może ktoś z was będzie w stanie mi odpowiedzieć na to pytanie. Może też macie taki problem.
  •    
       

    #2
    Byc moze to plesniawki . Najlepiej po kazdym karmieniu pzrecierac malej wnetrze jamy ustnej pieluszka tetrowa ( niektorzy radza by byla obsiusiana ) lub gazikiem, no i super an plesniawki jest preparat Aftin.
    A najlepiej przejdz sie do lekarza by potwierdzil te diagnoze bo moze to byc zupelnie cos innego.
    Proponuje tez wygotowywac czesciej smoczka ( jesli uzywacie ) oraz przecierac malej raczki.Nie wiem w jakim jest dokladnie wieku ale zapewne w takim okresie życia, że świat poznaje za pomocą jamy ustnej,a co za tym idzie wszystko ląduje w buzi.
    Last edited by antalis; 28-10-2008, 13:47.

    Skomentuj


      #3
      Właśnie zdziwiłam się, że coś jej wyskoczyło, bo bardzo dbam o jej higienę, ale o tym, żeby przecierać języczek nie słyszałam
      Dziękuję za odzew
      Pozdrawiam

      Skomentuj


        #4
        Wyglądają jak resztki mleka, które przylepiły się do wewnętrznej strony policzków, do dziąseł lub podniebienia. Próba ich starcia kończy się krwawieniem.

        Dziecko zaraża się pleśniawkami od dorosłych (ssąc zainfekowaną drożdżakami pierś mamy, oblizany przez nią smoczek) albo pojawiają się one na skutek leczenia antybiotykiem. Sama infekcja nie jest niebezpieczna, ale pleśniawki mogą sprawiać dziecku ból i utrudniają jedzenie.Pleśniawki same nie znikną, konieczne jest leczenie. Dobrym środkiem jest Aphtin w płynie: przed karmieniem przemyj nim brodawkę piersi, a po karmieniu zakropl dziecku do buzi 1 kroplę leku. W leczeniu pleśniawek pomaga też przeciwgrzybicza Nystatyna w płynie.

        Skomentuj


          #5
          Napisane przez antalis Pokaż wiadomość
          Wyglądają jak resztki mleka, które przylepiły się do wewnętrznej strony policzków, do dziąseł lub podniebienia. Próba ich starcia kończy się krwawieniem.

          Dziecko zaraża się pleśniawkami od dorosłych (ssąc zainfekowaną drożdżakami pierś mamy, oblizany przez nią smoczek) albo pojawiają się one na skutek leczenia antybiotykiem. Sama infekcja nie jest niebezpieczna, ale pleśniawki mogą sprawiać dziecku ból i utrudniają jedzenie.Pleśniawki same nie znikną, konieczne jest leczenie. Dobrym środkiem jest Aphtin w płynie: przed karmieniem przemyj nim brodawkę piersi, a po karmieniu zakropl dziecku do buzi 1 kroplę leku. W leczeniu pleśniawek pomaga też przeciwgrzybicza Nystatyna w płynie.
          A czytałas ulotke leku Aphtin że nie wolno stosowac go u takich małych dzieci,bo ten lek zawiera jakąs substancje szkodliwą

          Skomentuj


            #6
            Akurat na mojej ulotce slowa o tym nie ma . Pisze tylko by nie stosowac dlugotrwale zwlaszcza u dzieci.Po drugie nei wiem ile ma dzidzius Viviet a po trzecie polecilam wizyte u lekarza prawda ? Nie ma co leczyc na wlasna reke.

            Skomentuj


              #7
              Nystatyna w płynie. Lekarz przypisał małej gdy miała biały nalot na języczku, inne środki zdecydowanie odradzał. Nie dociekałam powodów, ale było to w okresie, gdy piąstki praktycznie ciągle były w buzi, a smoczka wtedy nie brała w ogóle.

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                Najlepszy sposób przetrzeć buziaka pieluszką tetrową obsiusianą

                Skomentuj


                  #9
                  sorki może i ta obsiusiana pieluszka by pomogła, ale ja bym jej do buzi dziecka na pewno nie włożyła
                  a czy któras z was chciałaby mieć mocz w ustach/
                  ochyda


                  JULA

                  MAJA

                  OLGA

                  Skomentuj


                    #10
                    W szkole rodzenia mówili że oprócz aftinu dać dziecku na łyżeczkę 2 krople witaminy c (cebion) bo plesniawki nnie lubią kwaśnego środowiska. oczywiście z sokiem lub herbatką. sprawdziłam osobiście jak synek miał 5 miesięcy.
                    pozdrawiam
                    Żyj tak by innym zrobiło się nudno gdy umrzesz!

                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      My na pleśniawki nie uzywalismy zadnych pieluch. Dostalismy na recepte taki preparat do ust w proszku to sie woda zalewa i taka "ala" strzykawke dajesz to na jezyk i po tyg bylo po plesniawce.
                      Bartuś 26.06.08
                      Już potrafię raczkować i mam 8 ząbków

                      Skomentuj


                        #12
                        Majajula to nie takie dziwne ta pieluszka z moczem.Niektorzy to stosuja.
                        A urynoterapia ?? Cos w tym jest ... pozostaje kwestia obrzydzenia itp.

                        Skomentuj


                          #13
                          moja corcia tez miala zaraz po urodzeniu sie jej zrobily te plesniawki.Ciocia tez mi kazala obsiusiana pielucha wycierac ze mocz leczniczy ale ja dziekuje jak organizm to wydala to napewno nie do nastepnego uzytku smarowalam pieluche aphtinem i zeszlo po trzech tyg i teraz juz dwa mies jest spokoj
                          Wikunia 04.08.2008r

                          Skomentuj


                            #14
                            Napisane przez antalis Pokaż wiadomość
                            Akurat na mojej ulotce slowa o tym nie ma . Pisze tylko by nie stosowac dlugotrwale zwlaszcza u dzieci.Po drugie nei wiem ile ma dzidzius Viviet a po trzecie polecilam wizyte u lekarza prawda ? Nie ma co leczyc na wlasna reke.
                            Moja mała ma miesiąc...byłam u lekarza...sytuacja opanowana

                            Skomentuj


                              #15
                              Podczas leczenia pleśniawek trzeba być bardzo dokładnym. Wystarczy, że zostanie w buźce odrobina, której nawet nie widać i sytuacja się powtórzy.
                              Mojemu starszemu synkowi wyleczyłam pleśniawki moczem (fu) bo aftin i nystatyna zawiodły. Młodszemu synkowi pediatra zaleciła wodny roztwór fioletu. Wyglądał paskudnie ale po tygodniu było po sprawie. Co jeszcze podobno ważne to zmienić smoczek. Jedna lekarka poradziła bym ja również posmarowała sutki fioletem a inna, że to bez sensu. Jednak drożdżaki są też na piersiach więc tak chyba lepiej.

                              Skomentuj

                                     
                              Working...
                              X