Latem chronię przed słońcem, nie tylko w upalne dni, zwłaszcza główkę.
Ważne jest też, aby nie przegrzewać dziecka w mieszkaniu- często wietrzę pokój, zimą nie odkręcam 'na maxa' kaloryferów, dbam o nawilżenie powietrza. To ma duży wpływ na zdrowie!
W cieple dni zakładam dzieciom przewiewne ubranka a dodatkowo zabierazm na wszelki wypadek coś na długi rękaw, w chlodne dni ubieram dzieci na cebulkę, czy nie sa przegrzani lub czy nie jest im za zimno sprawdzam na karku i pleckach wkladając dłon za ich koszulke. Oczywiście dodatkowo pytam bo moje maluszki są już w takim wieku że potrafią same odpowiedzieć.
doookladnie. w upały to dziecko powinno w samych majteczkach chodzić. Ale warto tez pamiętać, zeby w normalne dni też nie przesadzać. Widziałam już wiele razy, jak mamy były w koszulkach z krótkim rękawem a ich dziecko miało czapkę ...
Chyba tylko w Polsce rodzice tak "czapkują" dzieci
Mieszkam w Holandii, i tu są zupełnie inne standardy ubierania dzieci, ochrony przed słońcem / deszczem/ zimnem.
Dzieci już w pierwszej dobie po porodzie znajdują się w domu. Do domu przychodzi położna i do ósmej doby życia dziecka maluszek i matka są pod codzienną kontrolą medyczną. Mierzy się temperaturę dziecka przy każdej zmianie pieluszki i zapisuje w specjalnym zeszycie obserwacji. Zapisuje się też ilość zmienionych pieluszek, kolor moczu, czy dziecko oddało smółkę, ile razy było karmione. To wszystko ma zapobiec przegrzaniu/ wyziębieniu/ odwodnieniu / nagłemu spadkowi wagi dziecka.
Kiedy temperatura ciała dziecka spada poniżej 37 stopni, stosuje się termofor (metalowy, w formie walca, wkładany między warstwy kocyka, którym dziecko jest okrywane). Nie przykrywa się dziecka kołderką. Zakłada się też dziecku bawełnianą czapeczkę.
Temperatura pomieszczenia, w którym dziecko śpi, nie powinna przekraczać 19 stopni, w czasie kąpania w łazience nie wyżej niż 24 stopnie. Woda w wanience 37 stopni, albo chłodniejsza.
Pierwszy spacer przy ładnej pogodzie może się już odbyć w ósmej dobie
Dziecku daje się jedną warstwę ubrań więcej niż dorosłemu, często gołe nóżki i absolutnie żadnej czapki! Główka ma oddychać, przez główkę dziecko się poci, przez główkę reguluje temperaturę całego ciała. Od słońca na maxi cosi zawiesza się po prostu... czystą tetrową pieluszkę
Dla dziecka siedzącego są parasole mocowane do wózka. No i oczywiście kremy z filtrem UV (dla niemowląt powyżej 30).
W zimie, przy mrozie, ubiera się dzieciom czapki-pilotki, zakrywające uszy. Starsze dzieci natomiast noszą tylko dwumetrowej długości szale, owinięte nie tylko wokół szyi, ale przede wszystkim na piersiach i zakrywające uszy. Albo kominy. Bardzo popularne są śpiworki do wózków, w które pakuje się ubrane w spodenki i kurtkę dziecko. Nigdy maluchy nie dostają pod spodnie rajstop. Co najwyżej przy dużych mrozach bawełniane kalesonki/ spodenki od piżamy. Spodnie zimowe szyte są czasem tak, że mają bawełnianą warstę dodatkową od ciała.
Od deszczu dzieci mają folie na wózki, a maluchy już samodzielnie chodzące pelerynki/ kurteczki i kaloszki. Kaloszki z wkładkami ocieplającymi to najlepsze obuwie na deszczową i wietrzną holenderską zimę W szkole czy przedszkolu dzieci nie zmieniają obuwia, no chyba, ze właśnie są to kaloszki. Nosi się więc lekkie adidaski albo trzewiczki, dziewczynki cienkie kozaczki do rajstopek.
nieocenione są również chusteczki nawilżające oraz chłodząca woda w sprayu. No i najlepsza pora na spacer to godziny przed 12 i po południu. Ja osobiście bardziej preferuje wózek niż nosidełko na spacery, wózek jest chyba bardziej komfortowy dla dziecka.
Czy dziecku nie jest za zimno lub za ciepło najlepiej sprawdzać na karku, jeśli jest zimny, trzeba dziecko ubrać, jeśli wilgotny trzeba ja troszke rozebrac i tyle
ja dzieci staram sie ubierac tak samo jak siebie, jesli jest ostre slonce to cos z daszkiem a jesli wietrznie to cos na uszka zakladam i np cieniutkie rekawiczki bez palcow jesli idziemy na plac zabaw a jest chlodno
Nie mozna dac sie zwariowac... minely czasy przykrywania dziecka w wozku koldrami nawet jak temp. siega 28stopni...
ELENA ZUZANNA ur.12.09.2008r godz. 07:00 mierzyła 56cm ważyła 3660g
IGOR SEBASTIAN ur.16.06.2010r godz. 06:10 mierzył 59cm ważył 4350g
Zawsze ubieram moje dziecko o jedna warstwe ubran wiecej niz ja mam na sobie. Temperature zawsze sprawdzam na karku. Jezeli kark jest spocony dziecko jest przegrzane jezeli zimny jest mu za zimno. Zawsze mam ze soba kocyk lub ubranko jezeli jest potrzeba by cos zdjac lub ubrac
Skomentuj