dziewczyny,czy zdarzyło Wam sie,ze dziecku robiło się odparzenie na pupie podczas rozszerzania diety?wydaje mi sie, ze to od marchewki,stosuje sudocrem, troche pomaga, ale odparzenie i tak wraca.zastanawiam sie czy mam przestac jej podawac marchewke czy poczekac az dziecko sie przyzwyczai
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
odparzenie a rozszerzanie diety
Collapse
X
-
-
Odp: odparzenie a rozszerzanie diety
Odparzenie od rozszerzania diety? U mnie nigdy takie coś nie wystąpiło. Nawet nie słyszałam o takich przypadkach. Odparzenia, to reakcja uczuleniowa skóry: albo na kosmetyki, albo na dany rodzaj pieluszek, albo na kupy...choć tu możnaby się zastanowić, czy rozszerzenie diety nie zmienia zawartości kup, a te z kolei nie podrażniają skóry...
-
Odp: odparzenie a rozszerzanie diety
dokładnie tak jest,jak dziecko dostaje cos nowego do jedzenia to zmienia sie sklad moczu i kupki i moze dojsc do odparzenia. To wiem na pewno, tylko nie wiem co z tym fantem zrobic czy po jakims czasie skora sie "przyzwyczai" czy eliminowac z diety to co podraznia.zdaje sobie oczywiscie sprawe, ze na jakis czas trzeba bedzie tak zrobic.Chcialabym sie tylko dowiedziec, czy ktos mial podobny przypadek i jak dlugo to trwałoLast edited by anka799; 11-01-2010, 12:15.
Skomentuj
-
Odp: odparzenie a rozszerzanie diety
Zastanawia mnie tylko jedno. Marchewka zawzse jest polecana i na zatwardzenia i na biegunki. Generalnie jest niezwykle łagodna. Co innego owoce, czy inne warzywa. Dziwne więc mi się wydaje, żeby to ona powodowała odparzenia. No ale może Twoje dzieco ma bardzo wrażliwą skórę i nie toleruje póki co jakichkolwiek zmian żywieniowych.
Skomentuj
-
-
Odp: odparzenie a rozszerzanie diety
w sumie to nie jestem na 1oo procent pewna, czy to akurat marchewka, ale wszystko na to wskazuje, bo na razie nie dostaje nic innego,no jeszcze jablko, ale to juz od dawna i nie ma po tym zadnych nieporzadanych objawów. Dopiero jak podalam jej marchewke, ktoregos razu zrobilo sie jej bardzo duze odparzenie, ale to bylo po nocy wiec pomyslalam, ze widocznie za dlugo lezala w pieluszce,tyle tylko ze to odparzenie nie schodzilo, a wrecz coraz wieksze sie robilo, choc kladlam ja czesto z gola pupa itd. az ktoregos razu zniknelo praktycznie w ciagu jednej nocy i przez kilka dni byl spokoj.Wczoraj znow zaczeło sie pojawiac, a dzis jest juz duze i dopiero sobie skojarzyłam ta marchewke,przez kilka dni jej nie dostawala, a dwa dni temu znow jej dalam.Wiem, ze jak sie dziecku rozszerza diete to moga wystapic takie rzeczy jak odparzenia, wiec moze tak jest u mojej corki i moze ktos mial podobna sytuacje.
Skomentuj
-
-
Odp: odparzenie a rozszerzanie diety
http://forum.gazeta.pl/forum/w,1135,..._pupa.html?v=2 cos jednak jest z ta marchewka poza dieta nie zmienialam nic, wietrze corce pupe czesto,czasami nawet klade ja spac w dzien bez pieluszki, nigdy wczesniej nie zdarzylo jej sie odparzenie nawet male, dopiero teraz .Last edited by anka799; 11-01-2010, 13:29.
Skomentuj
-
-
Odp: odparzenie a rozszerzanie diety
myślę żebyś na jakiś czas odstawiła marchew, choć to bardzo dziwne, bo marchew jest raczej polecana jako pierwsza i nie uczulająca. również uważam, że po wprowadzeniu nowego pokarmu kupka sie zmienia i może podrażnić pupkę. Zastanów się właśnie czy dziecko nie ma uczulenia na pampersy, jakiś składnik kosmetyków lub chusteczki do pupy. Mój synek miał właśnie podrażnienia od niektórych rodzai tych mokrych chustek. czym mniej pachnące tym mniej perfumowane, a perfumy podrażniają pupkę. ja je wyeliminowałam, wróciłam do innych i wszystko było w porządku.
jedyna rzecz która uczulała mojego synka, to jak zjadłam czekoladę, ale wtedy miał czerwone i szorstkie policzki i skórę na rączkach.
Skomentuj
-
Odp: odparzenie a rozszerzanie diety
pampersy i kosmetyki raczej wykluczam, bo cały czas uzywam tych samych i do tej pory nie bylo problemu, jedyna nowosc to wlasnie ta marchewka ze sloiczka. poczekam kilka dni, sprobuje jeszcze raz i zobacze co sie bedzie dzialo. Obserwacja podziele sie na forum
Skomentuj
-
Skomentuj