mój synek ma 4 miesiące i wczoraj na policzku pojawiła się brzydka krostka z białym środkiem, coś ala pryszcz, potówka razem wzięta. Delikatnie przeczyściałam i myślałam, że zejdzie ale dziś jest tylko większa i teraz nie wiem czy przemywać, wyciskać czy zostawić?
Czy ktoś miał podobny problem? A może jakąś maścią posmarować?
Jak macie jakieś dobre rady to z chęcią skorzystam i z góry dziękuję.
Czy ktoś miał podobny problem? A może jakąś maścią posmarować?
Jak macie jakieś dobre rady to z chęcią skorzystam i z góry dziękuję.
Skomentuj