Witam
Mam maly problem. Mój 2 letni synek ma chore gardło i za żadne skarby nie chce brać lekarstw. Nie pomagają prośby ani groźby (chciaż tej metody staram sie unikać) i najgorsze w tym wszystkim jest to, że muszę je jemu podawać na siłę, a z posiłkiem nie można ich mieszać. Może wy macie jakieś sprawdzone metody podawania leków. Poradzcie coś zdesperowanej mamie
Mam maly problem. Mój 2 letni synek ma chore gardło i za żadne skarby nie chce brać lekarstw. Nie pomagają prośby ani groźby (chciaż tej metody staram sie unikać) i najgorsze w tym wszystkim jest to, że muszę je jemu podawać na siłę, a z posiłkiem nie można ich mieszać. Może wy macie jakieś sprawdzone metody podawania leków. Poradzcie coś zdesperowanej mamie