Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Alergia pokarmowa, zatoki,katar,sapka czy wiotkosc krtani?

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Alergia pokarmowa, zatoki,katar,sapka czy wiotkosc krtani?

    Witam Moj synek ma 8 tygodni, jest karmiony piersia (wyeliminowane zostaly przetwory mleczne juz w 2 tygodniu) oraz dodatkowo Bebilonem przy kazdym karmieniu (zalecenie poloznej ze wzgledu na to ze jest duzy, waga ur. 4350, teraz 6200) 3 tygodnie temu pojawil problem w postaci zatkanego nosa. Pediatra zalecil czyszczenie nosa woda morska oraz uzywanie kropli homeopatycznych Euphorbium, witamine C oraz Fenistyl. Pomimo uzywanie wszystkiego nos w dalszym ciagu jest zatkany, nie ma zadnej wydzieliny, czasami udalo sie cos wyciagnac ale to raczej jest tego tyle co przy normalnym funkcjonowaniu nosa. Pediatra sam do konca wiedzial co dziecku dolega. Po jednej nocy kiedy synowi zaczelo charczec i bulgotac w nosie i w gardle. Zmienilismy pediatre, ktory zapisal Mucofluid + woda morska usuwanie wydzieliny frida potem nasivin, oraz dicortineff, witamine C. oraz deflegmin. Poprawy w dalszym ciagu nie widac , moze poza faktem ze jest troche wydzieliny, ale przy mocniejszym wyciaganiu frida pekaja naczynka w nosie. Pomimo wyciagniecia nadal charczy w nosie. W dzien objawy zanikaja poza momentem kiedy dziecko kladziemy na plecy, ale po calej nocy jest bulgotanie i charczenie i slychac ze nos jest zatkany. W pokoju utrzymujemy temp 19-20, wietrzymy pokoj, wilgotnosc jest 56. Co moze mu dolegac? Czy jest to sapka, czy wiotkosc krtani czy objaw alergii pokarmowej na Bebilon (ma na policzkach i calej glowce krostki czerwone). Czy przestac dawac mucofluid i deflegmin zeby nie pogorszyc sprawy? Czy zmienic mleko modyfikowane? nie wiem co robic ...

    #2
    Odp: Alergia pokarmowa, zatoki,katar,sapka czy wiotkosc krtani?

    Witam.Moja córeczka miała takie objawy zaraz po urodzeniu jeszcze w szpitalu.Zalecono mi tylko oczyszczanie noska solą fizjologiczną która tylko troszkę pomagała ,dziecko miało sapkę i zatkany nosek.W trzecim miesiącu pediatra stwierdziła wiotkość krtani pocieszyła mnie że ta dolegliwość minie przed pierwszymi urodzinami.Jednak dolegliwości zamiast się zmniejszać pogłębialy się ,karmiłam piersią i lekarz zalecił dietę bezmleczną.Było troszkę lepiej,w 8 m mała miała testy z krwi które nic nie wykazały i zaczęłam podawać zwykłe mleko modyfikowane i wtedy zaczęło się okropne kolki i wysypka okazalo się ze jednak wystąpiła alergia na mleko.Przeszliśmy na Bebilon pepti i sytuacja się poprawiła ale tylko z brzuszkiem bo dziecko miało dalej katar i duszności.Po długim leczeniu antybiotykami ktore nic nie pomagaly zmieniłam lekarza która stwierdziła alergię na pleśnie zaleciła odpowiednie leki i córka jest teraz zdrowa.Stwierdziła też że dziecko wcale niemiało wiotkości krtani tylko alergię.
    Ja bym radziła Ci wybrać się do alergologa,który powinien zmienić mleka na hydrolizat bo zwykły Bebilon może uczulać i na nic zda się Twoja dieta bezmleczna.


    Skomentuj


      #3
      Odp: Alergia pokarmowa, zatoki,katar,sapka czy wiotkosc krtani?

      pociesze cie ze zatoki to nie moga byc bo dzieci nie maja tak rozwinietych zatok zeby byly polaczone z noskiem.

      ja polecam laryngologa i alergologa,
      Gabrys mial cale 7-9 mies katarek ale byl na pewno zawalony i pomagalo odciaganie, pozatym nasilal sie przy zebach . ale nas lekarka po niecalym miesiacu skieropwala na przeglad noska do laryngologa, tam powiedzieli ze wszystko gra tylko takia specyfika, teraz nie ma kataru chyba ze wlasnie zeby albo przeziebienie

      Skomentuj

             
      Working...
      X