Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Jak ubierać noworodka?

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #61
    Do spania najfajniejsze są rampersiki

    Skomentuj

    •    
         

      #62
      a co to jest?pierwszy raz spotykam taką nazwę
      KRYSTIAN ur.08.08.2000 KONRADEK ur.23.02.2009

      Skomentuj


        #63
        Rampers to takie body z nogawkami.


        Skomentuj


          #64
          Napisane przez kondratz Pokaż wiadomość
          ja też nigdy nie spotkała sie ze stwierdzeniem że kaftanik zakłada sie pod body, jak mozna zakładac bielizne na bielizne????? pierwsze słysze
          jak zakladasz kaftanik to nie body i na odwrót
          No pod body to raczej nie, ale kaftanik na body tak i to jak najbardziej. Nie rozumiem pojecia, ze kaftanik to bielizna??? ( w moim pojeciu jest to cienka bluzeczka zapinana na guziczki z kolnierzykiem lub bez) ja nakladam zawsze dla mojej Niunki w domu body na to rozpinany kaftanik i spioszki ale te na "ramiaczkach" (bez rekawkow), albo zwyczajne dresy.

          Laura 12.o2.2oo9/19:45 (4o5og 59cm)

          Skomentuj


            #65
            Napisane przez jahmajka Pokaż wiadomość
            a czym sie roznia polspiochy od spiochow?ja naprawde nie wiem
            z tego co się orientuje to takie spiochy bez tej góry tylko od pasa w dół na gómce jak spodenki

            Skomentuj


              #66
              Napisane przez kondratz Pokaż wiadomość
              ja też nigdy nie spotkała sie ze stwierdzeniem że kaftanik zakłada sie pod body, jak mozna zakładac bielizne na bielizne????? pierwsze słysze
              jak zakladasz kaftanik to nie body i na odwrót

              a poza tym ubierałam ja normalnie, tzn. jak miała dwa tygodnie to zakładałam jej już sukienki i spódniczki i rajstopki oczywiscie, a body uzywałam prawie prze 3 lata jako właśnie koszulkę bo wtedy zawsze miałam pewnośc że nie ma gołych pleców
              Dla mnie body to nie bielizna. Zresztą jak sama piszesz później używałaś ich jako koszulek.
              No to albo albo Najpierw body to bielizna a potem koszulka?
              Dla mnie bodziak to przedłużona koszulka, która nie odkrywa nerek przy wietrznej pogodzie.
              I tak je traktowałam od początku.

              Już setny raz chyba piszę (błagam czytajcie), ze body miałam wszystkie
              ładne i kolorowe to co mialam je zakrywać białymi kaftanikami?
              Takie coś to dla mnie kaftanik:
              http://allegro.pl/item587543544_kaft...0_bawewna.html
              Nie wygląda jak bielizna? Bo dla jak byk kaftanik bieliźniany.
              A body większość zreszta własnie z Coccodrillo:
              http://www.babyclub.pl/product-pol-8...ccodrillo.html
              Ponadto body przytrzymywało na miejscu kaftanik.

              ja nie mówię, że ja robię super ubierając córcię tak a nie inaczej,
              ale doczytajcie do końca a potem piszcie czy zakładam bielizne na bielizne.
              Błagam
              Last edited by Nusiakova; 18-06-2009, 17:24.


              Skomentuj


                #67
                Niusiakowa wychodzi na to że ja też zakładałam bieliznę na bleliznę tylko na body koszulkę ewentualnie kaftanik


                JULA

                MAJA

                OLGA

                Skomentuj

                •    
                     

                  #68
                  Ja powiem dokładniej jak ja robiłam.
                  Gdy pępuszek nie był jeszcze zdrowy zakładałam tylko i wyłącznie kaftaniki.Gdy pepek się zagoił przeszliśmy na body.Kaftaniki są trochę nie poręczne gdyż wychodzą z każdej strony no ale jak kto woli.
                  Zgodzę się z Nusiakową że body można traktować jako koszulkę gdyż są przepiękne :
                  http://allegro.pl/item654776981_body...yjna_cena.html
                  http://allegro.pl/item658103594_body...68_nowosc.html

                  i wiele innych.Gdy są upalne dni zakładam tylko body
                  Amelia 12.03.08

                  Skomentuj


                    #69
                    Ja rodziłam w grudniu i ze względu na temperaturę w szpitalu moją Zośkę ubierałam w domu: body, na to kaftanik a na to śpioszki. Jak miała ok tygodnia, to temperaturę w pokoju obniżyliśmy stopniowo z 25 st do 22-23 i tak się trzymamy, a mała w tej chwili ubrana jest w body i rajstopki ew skarpetki. I nie choruje, nie marznie i jest jej dobrze . Jestem stanowczo za tym, aby stosować tzw. zimny wychów (chociażby po to, żeby dziecko się nie przeziębiło podczas np. przewijania).
                    Pozdrawiam
                    Daria





                    Skomentuj


                      #70
                      Ja też jestem zaskoczona, jak można wcisnąć kaftanik pod bodziaka. Ja ubierałam swoją pierwszą niunię najpierw w body a potem na to pajacyka albo kaftanik i śpiochy. Osobiście wolę pajacyki bo są wygodniejsze na początku. Drugą córeczkę ubieram podobnie z tym że czasem na bodziaka zakładam jej fajną bluzeczkę albo bluzę z kapturkiem a na dół skarpetki i spodenki. Uwielbiam ubranka z weluru. Są takie mięciutkie.

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #71
                        ja pierwsze slysze ze kaftanik pod body, hmmm... no ale nikogo nie krytykuje bo mozna roznie dzieciaczki ubierac. ja urodzilam malutka w zime i na poczatku zakladalam jej body, pozniej cienka bluzeczke, pozniej spiochy i na to kaftanik. teraz gdy jest cieplo to body uzywam jako koszulki, na nie zakladam spodenki lub spiochy i tak jest mojej corci wystarczajaco cieplo
                        Julitka 27.02.2009
                        Dzięki Tobie moje życie nabrało sensu...

                        Skomentuj


                          #72
                          ja osobiście sobie nie wyobrażam wepchnąć kaftanik pod body, nawet taki biały bieliźniany - sama takie miałam i wkładałam je do śpiochów lub pod pajace, a poza tym body też nie musi być kolorowe jak koszulka tylko białe jak bielizna i używane jako bielizna pod kaftanik - sama miałam takie bieliźniane body i wkładałam pod kaftanik
                          jak jest ciepło to zakaldam tylko body lub rampersik i skarpetki (albo bez przy wielkim upale) w domu i na dworzu
                          w zimę w domu body na dł rękaw, śpiochy lub spodenki + skarpetki, ewentualnie na to kupuję takie bluzeczki kolorowe przez głowe - cos jak bluza od dresu
                          przy młodszej córci odkryłam półśpiochy i nakupowałam trochę - super jak dziecko sporo ulewa, no i dla mnie wygodniejsze przy przewijaniu, bo nie cierpię tego odpinania śpiochów w kroku
                          do spania: w lato - body lub rampers i skarpetki, w zimę - pajac, a dla starszej córki typowa pidżamka
                          Amelia - 19.04.2007, 4080g, 54cm




                          Alicja - 19.04.2009, 3620g, 58cm

                          Skomentuj


                            #73
                            ja takze sie zszokowałam zeby kaftanik a pozniej body zakładać pierwsze słysze i widze ... moja córeczka urodziła sie pod koiec stycznia (bylo bardzo zimno nie tylko na dworzu ale i w szpitalu) i ja zakładałam jej body bo wydawało mi sie ze bedą okrywały całe ciałko a na body kaftanik i na kaftanik spioszki i skarpetki zeby nozki nie zmarzły ihih (body->kaftanik-> spioszki)

                            Skomentuj


                              #74
                              a ja robilam tak...

                              ja takze sie zszokowałam zeby kaftanik a pozniej body zakładać pierwsze słysze i widze ... moja córeczka urodziła sie pod koiec stycznia (bylo bardzo zimno nie tylko na dworzu ale i w szpitalu) i ja zakładałam jej body bo wydawało mi sie ze bedą okrywały całe ciałko a na body kaftanik i na kaftanik spioszki i skarpetki zeby nozki nie zmarzły ihih (body->kaftanik-> spioszki)

                              Skomentuj


                                #75
                                ...ale macie problemy
                                grunt że dzidzi jest wystarczająco cieplutko chyba, nie???

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X