Hej,
kurcze...dziś święto i nie ma gdzie uderzyć do lekarza. Na główce mojego dziecka pojawiły się dziwne pryszcze... dziwne dla mnie bo wcześniej miał tylko potówki a tu jakaś nowość. Przesyłam zdjęcie tego, może któreś z Waszych pociech też było wysypane jak mój synek. Proszę dajcie znać, czy kojarzycie...
kurcze...dziś święto i nie ma gdzie uderzyć do lekarza. Na główce mojego dziecka pojawiły się dziwne pryszcze... dziwne dla mnie bo wcześniej miał tylko potówki a tu jakaś nowość. Przesyłam zdjęcie tego, może któreś z Waszych pociech też było wysypane jak mój synek. Proszę dajcie znać, czy kojarzycie...
Skomentuj