Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

bieganie

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    bieganie

    Witam.
    Jestem mamą 15 miesięcznego chłopca, który zamiast chodzić biega i przesto są częse upadki jak i również uderzenia w główkę Nie pomaga jak mówię zwolnił żeby się nie spieszył on i tak biegnie. Nie wiem czy to normalne, że on tak biega czy nie. Może któraś z was ma albo miała podobny problem?
  •    
       

    #2
    Hej,
    mojej kuzynki córeczka po pierwszych krokach nie chodziła a biegała.Dziś ma 2 latka i biega zamiast chodzić , jest bardzo żywym dzieckiem.I podejrzewam ,że Twój syn także.Parę siniaków mu nie zaszkodzi a pewnie nauczy biegać i upadać tak aby nie zrobić sobie krzywdy.
    Amelia 12.03.08

    Skomentuj


      #3
      Moj syn tez wciaz biega, zadko po prostu chodzi powoli.
      Ja tam wole miec takie zywe srebro w domu niz jakies "anemiczne" :P Mielismy juz guza, pare siniakow i lekko rozciete ucho - wyladowalismy an pogotowiu i okazalo sie ze syna uratowala oslonka na narozniki ! Teraz synio jzu wie lepiej ze si euderzy jak nei bedzie uwazal. Od upadkow go nei uchronisz.
      Ciesz sie ze maluszek ma tyle energii

      Skomentuj


        #4
        Mój synek też dużo biega ale to normalne u małych dzieci.Czasem jak wbiega do drugiego pokoju to nie wyceluje dobrze w drzwi i wbiega w futryne i jest guz albo siniak.
        Alanek 14.09.2006

        Skomentuj


          #5
          mój też ciągle biega, skacze "żywe sreberko"
          jednak jakoś udaje mu się cudem unikać upadków, uderzeń w futryny
          chociaż nie zawsze, bo są i uderzenia w głowę, tego nie da się uniknąć.

          czasem jak biegnie i nie ma czasu zatrzymać się, bo jest za blisko np. właśnie futryny po prostu mruży oczy (mnie aż brzuch w tej chwili boli) a ten biegnie dalej
          ledwo wyrabia na zakrętach a od uderzeń dzielą go milimetry.

          wie np. że na rogi stołu musi uważać i sam pokazuje, że tam można się uderzyć..
          Julek 15.o2.2oo7r



          Skomentuj


            #6
            wiem, że upadki są nie uniknione ale jak widzę, że uderza się w główke to aż nogi się podemną uginają ze strach. Pewnie ja bardziej się boje niż on ale co ja mogę na to poradzić taka moja rola ( chyba )

            Skomentuj


              #7
              moja corcia tez ciagle biega(19m)jest bardzo zywym dzieckiem i ciagle jest poobijana.
              shannon

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                Mój maluch w końcu trochę przystopował z tym bieganiem ale i tak znalazł sobie inną metodę do upadków i uderzania się w główkę. Dzisiaj postanowił zejść z łóżka głową w dół a ja niezdążyłam go złapać. Ma kolejnego góza a ja atak serca

                Skomentuj


                  #9
                  Alicja może marnie Cie pocieszę,
                  ale mój też miał dzisiaj bliskie spotkanie z podłogą, nie zauważył, że właśnie skończyła się wersalka,
                  a wcześniej zamykał szafkę i drzwiczkami przetrącił nosek... jakoś źle wymierzył i nie zdążył cofnąć głowy..., lekkie obtłuczenie na nosie ma...

                  prawie codziennie coś.... ja też mam lęki po takich jego upadkach, ale staram się nie panikować, bo dziecko gorzej wystraszy się mnie, niż tego upadku,
                  potem bacznie obserwuję czy zachowuje się normalnie....
                  Julek 15.o2.2oo7r



                  Skomentuj


                    #10
                    To chyba normalne u dzieciakow,moj maly zaczol chodzic jak skonczyl 10m-cy,teraz ma17 i od tamtej pory caly czas gania nie umie usiedziec na miejscu zamiast bawic sie zabawkami wchodzi na nie do wiaderaka na wiaderko na smochod szafki krzesla stol im wyrzej tym lepiej a jak mama zdenerwowana to znaczy ze jest dobra zabawa.Staram sie niezabraniac mu wzsystkiego zeby sie pozniej nie bal ale czasami malo zawalu nie dostane mial juz guzy siniaki zadrapania ale coz ja taka sama bylam tez chodzilam po drzewach ,plotach trzeba jakos to przezyc.A tak czekalismy na te pierwsze kroki








                    Skomentuj

                           
                    Working...
                    X