Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Synek wciąż wrzeszczy

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Synek wciąż wrzeszczy

    Mój 3 tygodniowy syn okropnie wrzeszczy prawie przy każdym przebieraniu, nie wspominając już o kąpieli, bo wtedy to już daje popis swojej złości. Tak samo jest jak jest głodny albo jak nie może usnąć. Czasami nawet budzi się z płaczem.
    Czy wyrośnie z tego, czy tak już będzie zawsze?
    Bardzo proszę o poradę.
    Krzyś - 26 lutego 2009 roku
  •    
       

    #2
    Co prawda, moj Franek, od urodzenia, bardzo spokojnym dzieckiem byl, nigdy nie plakal(pierwszy raz na szczepieniu), teraz to dopiero rogi pokazuje. Krzyczy czasami, ze uszy puchna, ale robi to przy zabawie, albo jak cos go rozsmieszy. Krzyczy, smieje sie w nieboglosy.
    Co do Twojego syncia, to trudno mi cos radzic, bo kazde dziecko jest inne. W naszym budynku jest dziecko w tym samym wieku co moj szkrab(7 mies) i on od samego urodzenia, jak tylko pamietam plakal. Pozmawialam z mama malego krzyczacza, czy moze mu cos dolega.Powiedziala, ze nic mu nie jest, jedyne co na niego dzialalo, to wziecie na raczki i spacer, tak, ze czasami maly juz o 7 rano jezdzil w wozeczku po podworku. teraz sie juz troszeczke uspokoil i placze sporadycznie, jak chce byc wziety na raczki przewaznie.
    Innym powodem placzu twojego syncia moga byc kolki. Nie zauwazylas czy moze sie prezy, ma problemy z kupka. Na niektore dzieci dziala suszarka na uspokojenie, muzyka, jazda samochodem itp. Moze sprobuj cos z tych rzeczy, jezeli oczywiscie nie jest to kolka.
    jestem pewna, ze z czasem to sie zmieni. na pewno jestes zmeczona, ale zycze duzo sily i cierpliwosci. Pozdrawiam.
    FRANEK 16.08.2008

    Skomentuj


      #3
      Witam!Moim zdaniem to poprostu twój synek nie lubi się kąpać i przebieraćMój przebierania nie lubi do dziś dnia i jak tylko widzi mnie z ubraniami to ucieka gdzie pieprz rośnieKolki oczywiście też mogą być przyczyną zachowania twojego dziecka!Tak prócz tego to maleństwo nie umie powiedzieć że coś mu się nie podoba więc płacze!
      Ewa
      moje dwa cuda:IGOREK 11.09.2007 GODZ.23.10 3150g.57cm.
      Oskarek12.01.2011 godz.17.05
      3150g.55cm.
      10miesięcy i 17dni-pierwszy ząb

      Skomentuj


        #4
        Mój Adaś w pierwszych tygodniach życia miał tak samo - darł się jak opętany przy każdym przebieraniu,a kąpiel to była katorga,siniał z krzyku
        Przeszło mu po jakiś dwóch miesiącach
        Sądzę że tak się przyzwyczajał do nowego świata.
        Może twój maluszek ma podobnie.A w nocy budzi się z płaczem bo ciebie szuka,bądź jest juź tak głodny i chce zaraz jeść nie czekać ani sekundy
        Dawid 06.03.1995
        Julia 18.05.2004
        Adaś 30.06.2008



        http://s2.pierwszezabki.pl/011/011088993.png?7877

        Skomentuj


          #5
          ja w prawdzie tez mam bardzo spokojne dziecko (ponad 2 tyg) ale przebierania tez nie cierpi, najlepiej zeby go czyms zajac! np zaczynam spiewac mu piosenki, jak wkladam mu lapke w bluzeczke to zawsze ja caluje jak juz wyjdzie, gadam do niego o byle czym albo maz macha jakas zabawka czy grzechotka nad glowa pomaga jak do tej pory
          1.03.2009 9:55 FILIPEK

          Skomentuj


            #6
            Napisane przez ksabi Pokaż wiadomość
            Czy wyrośnie z tego, czy tak już będzie zawsze?
            Bardzo proszę o poradę.
            Myślę, że do 18stki mu przejdzie
            A tak serio - toż to jeszcze malutkie niemowlę (ba noworodek jeszcze!), o niedojrzałym układzie nerwowym, które każdy stresik (zimno na dworzu, a tu ubranko zdejmują) odreagowuje. Ale to minie na 100%, i pewnie nawet przed 18 rokiem życia.
            Co do kąpieli to powodów też może być co najmniej kilka:
            -już duże zmęczenie jeśli kąpiesz wieczorem
            -jak długo czekasz z kąpielą po jedzonku? Myśmy czekali za długo i młody był głodny i też się darł, do tego mimo młodego wieku mógł już skojarzyć, że po kąpieli będzie jedzonko i ma dodatkową motywację, żeby się o nie upomnieć
            -czasem pomaga zawinięcie dziecka w pieluszkę tetrową i wsadzenie w niej do wody, a dopiero po chwili odwinąć obywatela (ma łagodniejsze przejście z atmosfery do wanienki).
            No i pamiętaj, że ten wrzask to jedyny dostępny na razie sposób komunikacji z Tobą. Na razie dziecko jest malutkie więc drze się tak samo o wszystko, z czasem zacznie różnicować płacz i Ty nauczysz się odróżniać, czy jest głodne czy zmęczone, czy może ma mokro. I będzie lżej, bo szybciej odpowiednio zareagujesz na krzyk i będzie go mniej.
            Na razie życzę wytrwałości.
            Badaj niższe sfery ziemi, udoskonalaj je, a znajdziesz UKRYTY KAMIEŃ...

            Skomentuj


              #7
              Ja niechciałabym straszyć ale moja córcia jak była mała to też nielubiła ubierania i strasznie przy tym krzyczała i okazało się ale dużo później że miała wzmożone napięcie mięśniowe i każde ubieranie to był dla niej ból.. a ja głupia myślałam że to normalne.


              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                Z tego co wiem to wzmożone napięcie można zaobserwować poprzez zaciśnięte piąstki dziecka, a mój synek co prawda zaciska, ale nie cały czas. Często śpi z rączkami nie zaciśniętymi.
                Krzyś - 26 lutego 2009 roku

                Skomentuj


                  #9
                  Ksabi to jest tylko jeden z mozliwych objawow. Ja po swoim synku nie poznalam wogole ze moze mu cos byc jednak neurolog po zbadaniu postawila diagnoze :wzmozone napiecie. Moze warto przejsc sie do lekarza.

                  Skomentuj


                    #10
                    Ona też niezaciskała piąstek tylko nóżki prostowała i wyglądały jak u baletnicy.Ale kąpać się uwielbiała zresztą zostało jej to do dziś.No i właśnie miała takie ataki krzyku jakby się czegoś lub kogoś wystraszyla.


                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      Goplana dobrze radzi bo lepiej upewnić się u lekarza im wcześniej tym lepiej ja zwlekałam i nic dobrego z tego nie wynikło.


                      Skomentuj


                        #12
                        dokładnie tydzień temu badała go znajoma pediatra. potem jeszcze była lekarka z przychodni. czy możliwe, żeby nic nie zauważyły?
                        Krzyś - 26 lutego 2009 roku

                        Skomentuj


                          #13
                          Moją badał lekarz przed kazdym szczepieniem, w 3 miesiącu pani doktor neonatolog i dopiero w 8 m neurolog która wykryła nieprawidłowość. Jak zapytałam ją dlaczego tamci lekarze przeoczyli to ona powiedziala tak "bo nie badał jej od razu neurolog"


                          Skomentuj


                            #14
                            Dziękuję za podpowiedź.
                            Nie wiem czy to może mieć wpływ, ale synek miał w Apgar za napięcie mięśni 1, co oznacza osłabione napięcie mięśni w 1, 3 i 5 minucie życia. Czy to może być z tym związane?
                            Krzyś - 26 lutego 2009 roku

                            Skomentuj


                              #15
                              Może mieć ale nie musi. Zaraz po porodzie dzieci mają często problemy z napięciem ale powinno się to wyrównać w następnych minutach.Moja mała od razu dostała 10punktów a mimo to miała problemy.


                              Skomentuj

                                     
                              Working...
                              X