Oj, mój maluch długo i namiętnie ssał kciuka, ale tylko jak poczuł się zmęczony, senny i do zasypiania oraz przez całą noc słychać było, że namiętnie go ssie. Bardzo ciężko się walczy z tym problemem. Już lepiej jakby ssał smoka. Najpierw uszyłam mu rękawiczkę kenzo. Można kupić takie gotowe, ale są drogie i nie wiadomo czy w ogóle działają. Przyjrzałam się jak to wygląda i uszyłam. Jest to rękawiczka wyłącznie na kciuk. Nie działa. Ssał kciuka przez rękawiczkę, a potem nauczył się ją zdejmować. Malowałam palce gorzkim pazurkiem. Nie przeszkadzało mu to. Uszyłam więc takie łapki, coś w podobie niedrapek, tylko do guzik żeby nie mógł wyszukać w nich kciuka i nie mógł ich zdjąć. Oczywiście na początku szukał, płakał. Spał w nich bardzo długo, około 3/4 miesięcy, ale się udało!
Mamy ten sam problem. Kupiłam już chyba 5 różnych smoczków i synek nie chce żadnego z nich. Wszystkie wypluwa i woli ssać kciuka. Podobno to u wiekszości dzieci samo minie. tylko kiedy?
Mamy ten sam problem. Kupiłam już chyba 5 różnych smoczków i synek nie chce żadnego z nich. Wszystkie wypluwa i woli ssać kciuka. Podobno to u wiekszości dzieci samo minie. tylko kiedy?
u mojej znajomej byl ten sam problem - i szukala odpowiedniego smoczka dlugo oj dlugo i w koncu corka zaakceptowala chico smoczki
Synek szwagierki cały czas ssa kciuk a oni długo bagatelizowali ten problem. Jak im mówiłam zeby kupili mu smoczek to nie chcieli bo to na zgryz i wymowę nie dobre, po pewnym czasie mały tak sobie narobił że cały paluszek czerwony i opuchnięty, dopiero zrozumieli ze smoczek byłby lepszy tylko mały ma już pół roku i nie chce nic zaakceptować
Synek miał taki okres że ssał kciuka ale już sama nie pamiętam jak mu to minęło ale bardzo się martwiłam że się nieoduczy a tu chyba po prostu samo przeszło Już paluszka miał takiego ściumcianego że może i już bolał czy coś Ale grunt że minęło
Skomentuj