u mojego synka miesiąc temu (ma 3 miesiące) stwierdzono wodniaka jądra prawego, podobno nic siew z tym nie robi, tyle, że jest on na tyle duży, że rozpycha jakiś kanał i może przy płaczu zrobić się z tego przepuklina pachwinowa. może któryś z Waszych chłopców tez miał coś takiego, chciałabym się dowiedzieć jak to się skończyło, mam nadzieję, że unikniemy zabiegu i ten wodniak sam się wchłonie.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
wodniak jąderka
Collapse
X
Skomentuj