Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Płacz

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Płacz

    Hej

    Mam pytanie do Was Mamcie ,
    Otóż dziś Amela siedziała sobie na podłodze a gdy przyszła moja Mama szczeniak(3m-ce) skoczyl tak ze lekko przewrocil mała.Zaczeła płakać ale tak że nie mogła oddychać więc szybko klepnełam ją w pupe ,aż sina sie zrobiła.
    Zdarzyło sie to juz po raz drugi , pierwszy raz gdy przestraszyła się huku .

    Czy jej to minie?Czy już pozostanieMartwie się tym , gdy normalnie płacze ma chwile bezdechu ale zaraz płacze ale i tak czuwam.A może coś zrobić aby tak nie robiła
    Dziękuje za odpowiedź
    Amelia 12.03.08
  •    
       

    #2
    Co się sine zrobiło? dziecko czy jego pupa?

    Jeśli jest tak dramatycznie jak opisujesz to ja bym już dawno była u lekarza!!

    A jeśli trochę przesadziłaś w opisie to twoje dziecko wpada w spazmy. Musi się wyciszyć i uspokoić, bicie na pewno tu nie pomoże. A może psycholog pomoże...

    Skomentuj


      #3
      Iza moja jUlka bardzo często tak płakała że aż siniała i nie mogła złapać oddechu
      około roku jej przeszło
      tylko że ona tak od małego miała i czasami kilka razy w tygodniu
      i najczęściej właśnie jak sie przestraszyła
      a oprócz tego dziwnie drętwiała
      wiem że to strasznie wygląda ale u nas lekarze nie stwierdzili nic poważnego tylko niedojrzały układ nerwowy


      JULA

      MAJA

      OLGA

      Skomentuj


        #4
        lola Izabell nie uderzyła córki od tak tylko klepnęła w pupę aby mogła
        oddech złapać. Normalna czynność przy tego typu sytuacjach.

        Izabell ja też bym poszła do lekarza, na wszelki wypadek. Sama z tym
        na pewno nic nie zrobisz, jedynie pilnować.
        Może być tak jak pisze Majajula, że to "tylko" niedojrzały układ nerwowy,
        ale może też być coś innego.
        Twój opis sytuacji faktycznie jest bardzo dramatyczny, więc dla swojego
        świętego spokoju idź do lekarza, ale konkretnego.

        Skomentuj


          #5
          mnie pediatra skierował do neurologa dzieciecego
          i od 3 miesiąca do roku byliśmy pod kontrolą neurologa
          jak julka pierwszy raz miała taki atak wezwałam karetke bo sie przestraszyłam a miała 3 miesiące


          JULA

          MAJA

          OLGA

          Skomentuj


            #6
            Napisane przez izabell1203 Pokaż wiadomość

            ... więc szybko klepnełam ją w pupe ,aż sina sie zrobiła.
            ...

            niestety brzmi to co najmniej dwuznacznie...

            Mojej córce zdążyło się raz czy dwa wpaść w spazmy, ale znałam przyczynę tego stanu. Ja wkładałam rączkę pod ciepłą wodę żeby odwrócić uwagę dziecka.

            Skomentuj


              #7
              lola bo trzeba się domyślać pewnych rzeczy

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                Pewnie mala sie zaniosla. Moja kolezanka ma core ktora robi tak prawie przy kazdym upadku. Byla u lekarza - jesli do 3 r.z si enei zmieni to trzeba bedzie szukac przyczyny. mama ma prawie 2 latka i ataki sa rzadsze. Pierwsza podstawowa rzecz - nie uderzac dziecka ani potrzasac bo to powoduje dodatkowy stres i moze pogorszyc sprawe. Lekarka kazala Vanesce dmuchac w buzie - dmuchnac raz czy dwa - to powoduje zlapanie oddechu i uspokojenie.

                Skomentuj


                  #9
                  collen, jeśli ktoś zadaje poważne pytanie to powinien moim zdaniem je dobrze sprecyzować a nie napisać byle co z nadzieją, że się ktoś domyśli.

                  A tak naprawdę to oburzyło mnie to bicie...

                  Dziecko jest całe w strachu a tu jeszcze klaps od mamy, dziękuję bardzo za takie metody...

                  Skomentuj


                    #10
                    Lola jakbys widziala dziecko w takim stanie robilabys wszystko co Ci do glowy przyjdzie. Musisz rozgraniczyc klapsa np za niegrzeczne zachowanie od klapsa ratujacego zycie !

                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      lola naprawdę nie wiesz jak postąpić jak dziecko nie może złapać oddechu jak się np zadławi czymś??

                      Trzeba wziąć je na kolana głowa niżej niż pupa i uderzyć (delikatnie) w pupę.
                      Raz ale stanowczo.
                      Chyba lepiej wybrać mniejsze zło, co ?? Klaps w pupę czy uduszenie się
                      dziecka
                      Ja też bym tak zrobiła, w takiej sytuacji.

                      Skomentuj


                        #12
                        Jak już napisałam mojemu dziecku zdarzyło się wpaść w spazmy. Wtedy dzieciaczyna nie mogła złapać oddechu. I jakoś obyło się bez klapsa.

                        To jest tylko i wyłącznie nasz wybór co zrobimy...

                        Wybór metody zależy od rodzica.

                        Opisana powyżej przez koleżankę metoda dotyczy zachłyśnięcia u maleńkich dzieci...
                        Last edited by lola_lu; 09-01-2009, 14:11.

                        Skomentuj


                          #13
                          A wiesz czym grozi niedotlenienie ? J anie czekalabym az dziecko mi si e uspokoi bo kto wie ile to potrwa ....

                          Skomentuj


                            #14
                            Ta dyskusja schodzi na złe tory...

                            Nie mówię o bezczynnym czekaniu...

                            Jestem przeciwna klepaniu w pupę, aż zsinieje...

                            Są inne metody opisane już w tym wątku.

                            Skomentuj


                              #15
                              A nie pomyslałac ze moze sinala dlatego ze zaczelo brakowac tlenu a nie od uderzenia ?.
                              Last edited by Goplana; 09-01-2009, 14:40.

                              Skomentuj

                                     
                              Working...
                              X