Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Huśtawka

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Huśtawka

    Witam ,
    Był już temat o chodzikach , a co powiecie Mamy na temat huśtawek.
    Wujek Amelki chciałby sprezentować jej na święta , oglądam program Mamo To Ja , a tam Paweł Zawitkowski mówił że chodzikom i huśtawkom mówi nie.
    Z jednej strony racja gdyż nóżki dziecka (zależy jaka huśtawka) zwisają w dół bezczynnie.A więc stawy biodrowe są obciążone.
    Sama nie wiem czy mu pozwolić na kupno.

    http://www.allegro.pl/item502719978_...a_prezent.html myśli o tej

    A mnie się wydaje , że lepsza będzie taka
    http://www.allegro.pl/item505707300_...ki_kurier.html
    bądz
    http://www.allegro.pl/item491004853_...tawa_free.html

    A co Wy myślicie drogie mamy?
    Amelia 12.03.08
  •    
       

    #2
    mysle ze nic sie nie stanie jak troszke sie pobuja,przeciez nie bedziesz ja trzymac w tym caly dzien,ja tez mysle nad taka chustaweczka,Gabrysia jak byla malutka to bardzo lubila sie bujac i zasypiac w chustawce z fiszer price,ale juz z niej wyrosla,szkoda,,,fajna byla
    GABRYSIA:12.03.2008.

    Skomentuj


      #3
      ja tez miałam chrapke na hustawkę z fishera jak się Szymek urodził,
      potem trafiłam na ten program z Zawitkowskim o którym pisałaś i jakoś mi się zapał ostudził po jego wypowiedziach.
      poza tym mam małe mieszkanie i to tez przeważyło.
      z tych co pokazałaś podoba mi się ta druga.
      ale jak wujek chce kupic to czemu nie?
      Żyj tak by innym zrobiło się nudno gdy umrzesz!

      Skomentuj


        #4
        a co ten zawitkowski mowil dokladnie o hustawkach dla niemowlat?bo ja mialam taka ze mala prawie byla w niej na lezaco,i nie sadze ze to mialo na nia jakis zly wplyw,bo rozwiaja sie prawidlowo a naprawde duzo czasu w niej spedzila,miala kolki i tylko hustawka ja uspokajala,naprawde polecam hustawki z fiszer price
        mi tez ta druga sie najbardziej podoba,chyba bedzie najwygodniejsza,
        GABRYSIA:12.03.2008.

        Skomentuj


          #5
          juz dokładnie nie pamiętam
          ale generalnie chodziło o to że dziecku w niczym ona nie pomaga w sensie rozwoju ruchowego
          mnie się spodobała akwarium fishera co się sama buja ma światełko i melodie
          miałam taka w pracy
          ale to dla maluszków więc mam problem z głowy

          takie się jak pracowałam bardzo dobrze sprzedawały

          http://www.allegro.pl/item503921547_...ki_gratis.html
          Żyj tak by innym zrobiło się nudno gdy umrzesz!

          Skomentuj


            #6
            http://www.allegro.pl/item505707300_...ki_kurier.html
            ja mam coś w tym stylu, ale córka się jej boi.mamy duży dom więc jest gdzie trzymać

            Skomentuj


              #7
              Froch wlaśnie taka jest ok , bo nozki sa proste a nie zwisaja tak jak w tej pierwszej.

              Pinklady może kupić ale on jest uparty właśnie na tą pierwszą , która mi się nie podoba.Gdzie dziecko zwisa jak w spadochronie
              Amelia 12.03.08

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                ja miałam najzwyklejszą z możliwych
                http://www.allegro.pl/item504770515_..._i_hakami.html
                i okazał się najlepsza
                ale używałwm ją od pierwszych urodzin Julki
                wytrzymała 5 lat wariactw w domu i na podwórku


                JULA

                MAJA

                OLGA

                Skomentuj


                  #9
                  może i lepsza ta którą mam, ale dziś nawet chciałam wsadzić moją córę, to stać koło niej będzie a jak chcę ją wsadzić to tak mocno się mnie trzyma i zaczyna krzyczeć...że odpuszczam.noi stoi hustawka w spiżarce

                  Skomentuj


                    #10
                    Moim zdaniem najlepsze są takie najzwyklejsze (oczywiście biorę
                    pod uwagę wiek Amelki) na hakach. Za 2-3 miesiące będziesz się bała na sekundę zostawić dziecko
                    w takiej na stojaku. Poza tym ile taka jeszcze posłuży z pół roku, a taka na haku to
                    nawet 2-3 letnie dziecko się pobuja.

                    Ja ogólnie jestem przeciwnikiem takich zabawek, bo to powinno interesować
                    na podwórku nie w domu, ale jak już to wybrałabym taką hakach

                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      colleen dokładnie
                      kuzunka kupiła taką rozkładaną na stojakach i mały ma prawie 3 lata i strach bo ją przewraca i niedługo wagowo sie nie będzie nadawała
                      a taka na hakach jest ok
                      my w domu używaliśmy badzo często
                      jadła w niej nawet tak jej się podobała
                      niestety w ostatnie wakacje Julek ją rozwaliła doszczętnie (z koleżankami z podwórka)
                      Last edited by majajula; 19-12-2008, 12:02.


                      JULA

                      MAJA

                      OLGA

                      Skomentuj


                        #12
                        a i jeszcze mam pytanie do colleen - dlaczego jesteś przeciwnikiem huśtawek??? przecież to ogromna frajda
                        ja sama jak chodzę z Julką na plac zabaw to sie hustam
                        i nie znam dziecka które by nie lubilo sie huśtać


                        JULA

                        MAJA

                        OLGA

                        Skomentuj


                          #13
                          ja tez myslę że w wiieku Amelii to taka na hakach będzie lepsza.
                          bo te stojące to za bardzo stabilne nie są a takie dziecko juz troszkę waży.
                          Żyj tak by innym zrobiło się nudno gdy umrzesz!

                          Skomentuj


                            #14
                            My mamy ta hustawke http://www.allegro.pl/item511056270_...ce_krakow.html i jestesmy z niej zadowoleni, a najbardziej mały. Nogi mu nie zwisają, nie ma prawa z niej wypasc.CO mi sie najbardziej w niej podoba to to, ze jest 3 pazycyjna:
                            - normalna hustawka (hustanie szybkie i wolne do tego rożne melodie z niej lecą)
                            - mozna wyciagnac taka nózke co zatrzymuje hustanie, super do karmienia bombelka. Nie musze za kazdym razem brac go na rece (on tez juz swoje wazy) do karmienia, wyciagne "nóżke" i moge podawac mu jedzenie w wygodnej dla niego pozycji
                            - jak juz podrosnie zdejmuje sie hustawke z tych metalowych nózek i robi sie z krzesełka - krzesełko bujaczek. NAprawde super. Polecam

                            Fakt, ze jest droga, mysle ze sami bysmy jej nie kupili, dostal ja od chrzestnego. Aaaa i nie zjamuje az tak duzo miejsca jest składana.

                            Izabell mysmy na samym poczaku mysleli o kupnie tej stojacej hustawki do ktorej dalas link, ogladalismy ja w sklepie. kurcze jakos mi sie wydaje ze ma mocny kąt prosty...ale moze sie myle.
                            Bartuś 26.06.08
                            Już potrafię raczkować i mam 8 ząbków

                            Skomentuj


                              #15
                              ja jestem przeciwnikiem huśtawek w domu, bo właśnie frajdą ma
                              być na podwórku.

                              Skomentuj

                                     
                              Working...
                              X