Pneumokoki - czy takie groźne

[Iwonka886]

Odp: Pneumokoki - czy takie groźne

Tu nie ma co żałować pieniedzy. Dlatego jeśli szczepi się niemowlaka to warto wybrać szczepionkę tę 13walentną, a jak przedszkolaka to 23-walentną.

Tu nie chodzi o pieniądze tylko o to ryzyko poszczepienne. Dlatego większość nie decyduje sie szczepić.

[madureczka]

Odp: Pneumokoki - czy takie groźne

Przede wszystkim nalezy dziecku wykonywać regularnie badania i szczepić je.

[efcia_g]

Odp: Pneumokoki - czy takie groźne

fajny artykuł http://dziecisawazne.pl/pneumokoki-szczepic-czy-nie/
ja szczepiłam moje maluchy ,ale faktem jest że moja córcia która ma 18 miesięcy i ją karmię wydaje mi sie bardziej "zdrowsza" niż syn któego karmilam 6 miesięcy. Mała; chodzi do tego samego żłobka co synek,ale mam wrtażenie ze mniej choruje. Może ktoś z Was mi powie jakie wy macie doswiadczenia?

[karomama-25]

Odp: Pneumokoki - czy takie groźne

Przy każdym szczepieniu jest ryzyko działań niepożądanych, przy każdym antybiotyku jest ryzyko działań, a nawet przy tabletkach, które łykamy na potęgę przy bólu głowy czy zęba. Trzeba przede wszystkim przemyśleć sprawę, zastanowić się , czy korzyści są realne, czy nas na to stać. Owszem to sprawa nie tylko pieniędzy, ale one mają duży wpływ na podjęcie decyzji o szczepieniu.

[cincia]

Odp: Pneumokoki - czy takie groźne

Ja bym jednak nie eksperymentowała z ziołowymi syropkami. Jednak przeziebienie to nie przelewki i warto sięgnąć po coś, co zatrzyma ten proces. Najważniejsze to nie bagatelizować przeziebienia, bo może ono przeobrazić się w coś groźniejszego, jak np. grypę. A zaczyna się przecież od zwykłego przeziębienia na który zwykle podajemy tabletki na katar.

[karomama-25]

Odp: Pneumokoki - czy takie groźne

Ja np. przy szczepieniu pierwszego dziecka nie zauważyłam nic niepokojącego, natomiast teraz przy drugim zdecydowaliśmy się na 5w1 i pneumokoki. Po pneumo mały 3 dni gorączkował i to nawet miał wysoką temperaturę, ale na szczęście jest już po wszystkim.

[walentyna83]

Odp: Pneumokoki - czy takie groźne

To akurat nie mój problem, tylko przyjaciółki - okazało się, że jej synek jest nosicielem pneumokoków. No i nie bardzo wiadomo, co to znaczy - skoro dziecko dotąd nie chorowało to nie ma potrzeby szczepić czy właśnie wręcz przeciwnie? Dziecko którejś z Was też miało podobnie?