Drogie Mamy, zmagam się z dziwną wysypką która pojawia się znika u mojej 21 miesięcznej córeczki. Odstawiłam wszystkie jogurty, śmietany, danonki itp., proszek do prania, nawet płyn do kąpieli. Podejrzewam banan. Czy któraś z Was spotkała się z takim uczuleniem? i jak ono wyglądało. Moja mała ma ta wysypkę pierwsze na udach poniżej pachwin później na brzuszku i pleckach. Wyglądają te plamki jak poparzenia pokrzywy. Podaję jej zyrtec. Smaruje Xydrocortisonem - od czasu do czau (nie chce za dużo strydu). Poradźcie bo już nie wiem co wymyśleć.

Skomentuj