Grudzień 2012!

[paulina09]

Odp: Grudzień 2012!

Ja jestem podekscytowana tym wszystkim zakupy dla malutkiej,dla siebie,szukanie wózka.Z drugiej strony też jak pomyślę że mam jeszcze tego tyle do kupienia,sprzątania,prania ojej hehe to tak akurat do grudnia sie wyrobię Dziś wybieram się na wyprawę w poszukiwaniu mojego Jumpera X ,może coś się fajnego trafi?

[paulina09]

Odp: Grudzień 2012!

Tak sie teraz wzruszyłam...muszę sie z wami tym podzielić.Mała dzisiaj tak kopnęła że pierwszy raz mi podskoczył brzuszek!Rośnie kruszynka

[marika27]

Odp: Grudzień 2012!

Super ale ci zazdroszczę tez juz czekam na te pożądane kopniaki.
U nas super pogoda bede robić pranie,teraz ide robić sniadanko i do sklepu i do dzieła,do grudnia tez się chyba wyrobie,dziewczyny gdzie kupcie staniki do karmienia,ja się trochę boje kupić przez inter.bo jak kupiłam sobie bieliznę to była zamala,a nr.sie zgadzał moze macie jakieś wypubowane stronki.

[paulina09]

Odp: Grudzień 2012!

Ja kupiłam w małym sklepiku u znajomej pani.Wybrałam sobie z jej katalogu i przywiozła mi kilka w różnych rozmiarach,po przymierzałam i wybrałam 2 białe nieusztywnione są całkiem wygodne za 30 zł szt.Zastanawiam sie jeszcze nad jednym takim ze sztywnymi miseczkami a przez internet to nie lubie za bardzo kupować.

[konwalia08]

Odp: Grudzień 2012!

Hej.Ja mam tylko takie usztywniane,szmaciakow nie lubie.Nie ukrywam,ze zupelnie inaczej podchodze do tej ciazy.Jakos tak bardzo wszystkiego nie przezywam,nie latam do lekarza co chwile,nie czytam milionow podrecznikow i wogole inaczej niz w pierwszej ciazy,bo z nadia to byl szalA teraz jakos tak jestem bardziej pewna siebie i wogole wszystkiego.na szykowanie wszystkiego bede miala mnostwo czasu od 3wrzesnia,bynajmniej sie nudzic nie bede.Moja siostra ma troje dzieciaczkow i to prawda co zawsze mi mowila,ze z kazdym kolejnym jest latwiej.

[paulina09]

Odp: Grudzień 2012!

Kupiłam te tak zwane szmaciaki ze względu że teraz mam wrażliwe piersi.Nie wyglądają może jakoś specjalnie ładnie ale są wygodne,mimo to kupię sobie jeden usztywniany taki kobiecy i zobaczę jak się będzie nosić.

[paulina09]

Odp: Grudzień 2012!

Jestem padnięta ale zadowolona z zakupów kupiłam sobie w komisie ciązowe dżinsy i ładny biały kardigan, za obie rzeczy zapłaciłam 45zł co do wózków były jumpery ale w nie najlepszym stanie i to za 600zł ale za to zobaczyłam z bliska jak ten pojazd wygląda i myślę że się na niego zdecyduję

[slowik7]

Odp: Grudzień 2012!

Cześć

Melduje sie po wakacjach nad naszym pięknym, romantycznym i zimnym morzem Było super, super, super!Całe szczescie tylko raz padało a nawet była burza, ale zaraz po, moja Lilka wytargała swój mały wózeczek z misiem, załozyła kalosze i wymaszerowala prosto w kałuze i powiem Wam, ze nawet mi sie to udzieliło!! Jeju jakie to fajne uczucie skakac po kałuzach! Potem obowiazkowa kapiel i przebieranie wszystkiego ale co tamTesknie do nadmorskiego powietrza i do spedzania czasu w trójeczke z kopiacym maluchem w brzusiu..

Ja podobnie jak konwalia tez mniej emocjonalnie podchodze do tej ciazy..w tamtej nawet łózka nie skladałam, czułam sie troche jak inwalidka, za to teraz po meczacym dniu z mała gdzie nie ma bata, muszę ja podsadzic do hustawki, podniesc i wyciagnac z krzesełka do karmienia a czasem po prostu lapie sie na tym, ze biore ja na rece i przytulam bo nie moge wytrzymać no i wieczorami padam

Paulina, widze, ze kolejna Lila w drodzeFajnie!Ja mam jutro wizyte i pewnie sie dowiem kiedy mam sie pojawic na usg i pewnie juz wtedy poznamy płeć.

Co do staników, to ja mam kilka z poprzedniej ciazy, usztywnionych i nieusztywnionych no i tych drugich nie cierpie, nosiłam je tylko po domu i to jak meza nie było

W weekend jedziemy w góry do mojej rodzinnej miejscowosci i pewnie wezme juz jakies ubranka, cos tam zaczne powoli przygotowywac..Z Lila w 7 mc nie mogłam chodzic bo raz, że mała sie pchala na swiat a dwa to potwornie mnie bolał nerw kukszowy na który dziecko naciskało, nie mogłam dojsc ani wrócic z łazienki, ból straszny i byłam zła na siebie, ze nie poczyniłam przygotowan wczesniej..ale kto mogł wiedzieć...

To tyle na dzisiaj dziewczynki, trzymajcie sie zdrowo,papaaaaa

[paulina09]

Odp: Grudzień 2012!

Witam Panią po wakacjach fajnie sie takie wpisy czyta.Super że odpoczęłaś.No u mnie będzie Lilianka,zauroczyło mnie to imię niemożliwie i wszystkim w rodzinie sie podoba mąż ogarnął juz fakt że to dziewczynka,bardzo sie tym przejął i jest szczęśliwy oj,będzie córusia tatusia
A mnie ostatnio biodra nieco dokuczają.Ból nasila się nieco bardziej rano jakbym całą noc lambadę tańczyła .Czytałam że w ciąży takie przypadłości to norma bo wszystko się rozluźnia.Wy też tak macie?

[konwalia08]

Odp: Grudzień 2012!

Hej!Witaj słowik po wakacjachPisz czesciej,zeby nam tu milej i razniej bylo.Paulina w ciazy to chyba wszystko moze boleca tak na serio to calkiem normalne,wszystko sie po prostu rozszerza,mnie np.krocze boli czasemDzis przedostatni dzien wakacji,lece jakies atrakcje zorganizowac corce na popoludnie,co by sie pozegnala z wakacjami nalezycie,bo od pon do przedszkola spowrotemmilego dnia

[paulina09]

Odp: Grudzień 2012!

Prawda.W ciąży boli chyba wszystko i jakoś trzeba sobie z tym radzić ale już niedługo potem zapomnimy o całym świecie patrząc ta kruszynę

[marika27]

Odp: Grudzień 2012!

Witam
Oj boli boli mnie ostatnio tak pośladki bolą jak bym miała zabite i Kurcze mnie w nie łapią.dzis zaczęłam prac Ciuszki dla dzidziusiem i jak na złość prąd wyłączyli pól dnia byłam bez prądu bo jakaś awaria była i coś naprawili.ja mala przygotowuje do przeszkoda bo dam ja od października,niechce od września bo będzie kocioł niektóre bedą płakać itd....a w październik,juz sie trochę uspokoi.
Ja w pierwszej ciazy panikowalam,ale chociaz w tej jest troszkę bardziej laitowo,to Irak przeżywam i sie wszystkim stresuje. najgorsze mnie czeka wieczorem - prasowanie tego co upralam nienawidzę pracować a to dopiero początek bo mam sporo tych zeczy po małej .

[paulina09]

Odp: Grudzień 2012!

Też nie lubię prasować a zwłaszcza koszul męża.A za ciuszki jeszcze sie nie zabrałam.Jakoś ciągle mi się wydaje że mam masę czasu

[marika27]

Odp: Grudzień 2012!

A ja jak byłam z Lilianka w ciazy to cieszylam sie ze miałam wszystko wcześniej zrobione bo pod koniec ciazy to sie strasznie złe czułam i ciagle spalam.wiec wole mieć zrobione wszystko wcześniej niż pózniej sie martwić,a ze bede to robić sobie pomalutku to pewnie zajmie mi to trochę czasu

[paulina09]

Odp: Grudzień 2012!

Są pierwsze postępy.Przejrzałam ciuszki i ogólnie rzeczy,której już miałam kupione dla kruszynki po południu robię listę czego brakuje a potem pranie.Miłego weekendu!