Odp: Marzec-kwiecień 2011
Obroniłam się i to na 5! jupi jupi uffffff
strasznie się denerwowałam, miałam stawić się na 8 rano, a że było nas 10, to naczekałam się dwie godziny. Myślałam, że padnę z nerwów, ale sama obrona nie była straszna. Muszę przyznać, że raczej przyjemna. Komisję widać zainteresował mój temat i po pytaniach wywiązała się między nami dyskusja. Widziałam, że podobały im się moje argumenty i uzasadnienia, a badania własne uznali za bardzo ciekawe
Spadł mi kamień z serca!
Obroniłam się i to na 5! jupi jupi uffffff
strasznie się denerwowałam, miałam stawić się na 8 rano, a że było nas 10, to naczekałam się dwie godziny. Myślałam, że padnę z nerwów, ale sama obrona nie była straszna. Muszę przyznać, że raczej przyjemna. Komisję widać zainteresował mój temat i po pytaniach wywiązała się między nami dyskusja. Widziałam, że podobały im się moje argumenty i uzasadnienia, a badania własne uznali za bardzo ciekawe
Spadł mi kamień z serca!
Skomentuj