Witam, jestem mama 7 miesiecznej Oliwki
jest ukochna coreczka ale juz nie moge dac sobie rady z jej nocnym spaniem gdy przychodzi pora zaypiania to poprostu tragedja ciagly ryk przez co najmniej 30 minut poczym spi tylko ok 40 minut albo i krocej i sie budzi i nie idzie jej w zaden sosob uspic jest dalszy ciag placzu z przed 40 minut
wkoncu jak zsniej potrafi jeszcze kilka razy sie obudzic po 40 minutach po czym moze jednym ciagniem przespac najdozej 2 godzinny nie uminie sobie juz sama pordzic moze wy wiecie do kogo sie moge z tym problemem zwrocic
prosze pomuscie boa juz nie daje sobie rady co ja zle robie mam juz dosc



Skomentuj