Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Październik 2009

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Październik 2009

    hej. WITAM NOWĄ MAMĘ

    ale sie tu ruch zrobił
    u nas troszkę chorobowo, mały kaszle, troche katar ale naszczęście na oskrzelach cicho. dopiero teraz od 3 lekarki dowiedziałam się że moje dziecko ma ŁAGODNĄ POSTAĆ ATOPOWEGO ZAPALENIA SKÓRY!! byłam trochę w szoku bo to ona pierwsza postawiła taką chyba dobra diagnozę, no i mały ma to niestety po mnie , ja tez miałam cos takiego a teraz mam to na ramionach(krostkli, szorstka skóra) mały ma na buźce.
    jestem zła na naszego pediatre!! chyba czas na zmiany juz nie raz pokazała ze ustala złe dawki albo np. kiedyś rok temu o mały włos przez nią nie wylądowalibyśmy w szpitalu!!! zbagatelizowała małego kaszel a był naprawde paskudny, naszczescie pojechalam do innego lekarza, i ten juz mi przepisal odpowiednie leki bo tamta to tylko jakis syropek. ehhhhh ci nasi lekaże z NFZ-tu szkoda gadać.

    naprawde za dobrą diagnozę trzeba dzisiaj iść prywatnie do lekarza.

    jeśli chodzi o spanie to mój mały najpóźniej o 21 zasypia ale najczęściej to o 20:30 już śpim ale wstaje tak o 5-6 na mleko i spi czasami jeszcze godzinke. a w południe to o 12 idzie spac i jakies 2 godziny śpi.
    ale ładnie jest na dworze. wezme dzisiaj aparat i zrobimy se sesje >

    a świeta hmmm mama sie zapędziła i umyła u mnie okno jak mnie w domu nie było
    a koszyczek małego powoli się zapełnia.

    a u was też tak dziadki rozpieszczaja wasze maludy?? bo u nas to czasem przesada...

    mnie teraz czeka ciężki maj. egzaminy musze przeczytać książke Sigrid "dzieci potrzebują korzeni i skrzydeł" niestety mam ją w komputerze , bo w bibliotece nigdzie nie ma..


    poźniej wyśle fotki mojego bombla.

    a jesli chodzi o mowe to mój mały bardzo dużo mówi : mama, tata, baba, dziadzia, seniuniu albo sebciu tak mowi na swoje imie, wuja, ciocia, ela, czesiu, basia, kaziu, jacol, jasiu, zuzia, maja, dom, dym, komin, ula, ciuchcia, pies, dzisdzia, lala, dziś, trator, piła, brum brum, nóżka, buzia, syn, daj, gangu(gałązki) , koko, pewnie jeszcze o czymś zapomnialam ale nie wiem narazie








    http://mamaczytata.pl/pokaz/9100/sebastian

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Październik 2009

      angelikaanna- ale Ci fajnie że tyle gada, my naszczeście obchodzimy sie z daleka od wszelkich chorób bo 2 razy była dopiero chora z gorączką ale to max.3 dni i po piekle no i raz byłyśmy w szpitalu z powodu wymiotów ale to z winy blendera z którego niezauwarzalnie wydobywał się smar przy miksowaniu zupki ale to rok temu a tak to zdrowe jak rydz A jeśli chodzi o dziadków to tylko moi rodzice bo mieszkamy daleko i widzą ją raz na 2 miesiące więc jej wszystko kupują i na wszystko pozwalają czasami sie smieje bo 2 lata temu ja sie o mojej ciąży dowiedzieli nie byli aż tak zachwyceni a teraz żyć bez Domki nie mogą i zachowują się jak szaleni dziadkowie hehehe
      Mam nadzieje że dasz rade z tymi egzaminami, ja narazie mam wakacje ale od października robie magisterke
      Last edited by kasiek88kasiek; 19-04-2011, 13:52.


      Skomentuj


        Odp: Październik 2009

        A to zdjęcia Dominiki jedno z ZOO a drugie w wałkach nie to żebym sama jej kręciła ale jej babcia jest fryzjerka i Dominika prawie codziennie domaga sie obcinania albo kręcenia loków
        Attached Files
        Last edited by kasiek88kasiek; 19-04-2011, 13:42.


        Skomentuj


          Odp: Październik 2009

          Cześć
          Kasiek88kasiek - słodką masz córeczkę, fajną ma fryzurkę Mój Staś też bardzo lubi fryzjera, dostaje do rąk różne grzebyki, wałki i spinki i mozna z nim wszystko zrobić. A z Dominiki, to modnisia będzie, jak juz teraz domaga sie upiekszania
          Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
          Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


          Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


          http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

          Skomentuj


            Odp: Październik 2009

            Hej no wiesz babcia Dominiki jest fryzjerką i ta cały czas w zakładzie i się napatrzyła jak kobietki się fryzują i ona też musi. Ja właśnie kończe porządki a Dominika cierpiąca bo Czarek ją usypiał i jak to chłop nie zauważył ze zrobiła kupke i tak ją polożyl ona się zgrzała do tego nasikała i pożar na pupie gotowy nie może siadać i jest marudna nawet do samochodu nie chciała wsiąść jak zawsze uwielbia jeździć;/


            Skomentuj


              Odp: Październik 2009

              Cześć
              Stasiowi przebija się górna trójka, już czubeczek wystaje.
              My teraz chodzimyna spacer dwa razy dziennie, popołudniu zabieram malucha koło 17, żeby jeszcze trochę poszlał. Jak ja wychodzę ze Stasiem, to nie biorę wózka, caly czas chodzimy, Staś bardzo ładnie chodzi za rękę, oczywiście w drugiej obowiazkowo patyk do grzebania

              Życzę Wam dziewczyny udanych, wesołych Świat Wilekanocnych.
              Niech upłyną Wam spokojnie, ale radosnie, w gronie najbliższych.
              Niech Wasze brzuchy pojemne będą, abyście mogły cieszyć sie rarytasami świątecznego stołu.
              Niech Wasze dzieci będą zdrowe w te dni i dadzą Wam sie wyspać.
              Niech Was porzadnie poleją w lany ponieeziałek i Wy tez wody nie oszczedzajcie!



              Gdzie spedzacie święta? Ja nic nie robie i nie sprzatam specjalnie, bo u rodziców całe święta spędzamy
              Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
              Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


              Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


              http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

              Skomentuj


                Odp: Październik 2009

                Witam chyba w złą godzine napisłam że Dominiki sie żadne choróbsko!!! Zaczęło się wczoraj od kataru a w nocy chyba dopadły ją zęby tylko nie wiem które trójki bo nie pozwala sobie zobaczyć tak płakała że musiałąm dać jej IBUM
                Święta spędzamy praktycznie po za domem bo w niedziele popołudniu jedziemy do moich rodziców i wracamy w poniedziałek ale roboty mam tyle że nie wyrabiam się na zakrętach i po co?? Żeby cała reszta męża rodzeństwa przyjechała na gotowe...
                Wielkanoc to święta zmartwychwstania
                to czas wiary poznania
                Niech święta wielkiej nocy
                pełne będą boskiej mocy.
                Niech zdrowie dopisuje,
                Jajko dobrze smakuje
                Tego Życzy Kaśka i Domi


                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Październik 2009

                  Dzisiaj Dominika po raz pierwszy usiadła na nocnik i zrobiła siku w niego a nie obok! Jestem taka szcześliwa mam jednak jakieś zdolności pedagogiczne a jak tam u Was z nauką sikania i jak tam po świętach?? P


                  Skomentuj


                    Odp: Październik 2009

                    Cześć
                    Ja się przejadłam w święta, Staś też, ale już wracamy do normy.
                    Z nocnikiem to różnie, Staś sam nie woła, ale sadzam go po posiłkach, to czasem zrobi siku i kupę, a czasem nie. Ale nie rezygnuję.
                    A to ostatnie zdjęcia, mój biegający ciągle syn, z gofrem - jedzenie musi być pod ręką, z tatą i ze mną.
                    Attached Files
                    Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
                    Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


                    Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


                    http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

                    Skomentuj


                      Odp: Październik 2009

                      Myślałam ,że coś się rozkręci a tu cisza... My wczoraj wróciłysmy z jedniodniowej majówki nawet troche słońca złapałysmy
                      Attached Files


                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Październik 2009

                        Hej a bo u nas tak bywa zazwyczaj cicho.
                        Ja zaglądam codziennie, ale mi się pisać nie chce, bo niby o czym.... ciągle to samo

                        U mnie od soboty tragedia. Byliśmy na weselu i Duśka spała u babci sama, no i zaczęło się. O 10 mama dzwoni, że są już o krok od lamentacji, ona sobie radę da, ale może małej oszczędzi, bo tylko stoi pod drzwiami i kwęka mama, tata.... No i na krok mnie nie wypuszcza teraz. Odprowadzałam koleżankę do drzwi w niedzielę... przez 15 min nie mogliśmy jej uspokoić. Dziś poszłam do pieca dołożyć, to mi pod drzwiami się darła i potem odczyniła 30 min lament świętokrzyski. Ryczała o wszystko, że do kąpania ją włożyłam, że buzię umyłam, że spodnie jej zdjęłam... no masakra. Jutro jadę do pracy i Duśka z mężem zostaje, to pewnie dadzą sobie jakoś radę, ale w piątek muszę ją mamie na 3 h podrzucić i aż się boję, bo Duśka rykiem reaguje jak jej mówię że babcia dzwoni. Dawniej jej peplała do słuchawki a teraz szloch...

                        Poza tym nic się u nas nie dzieje. Dom, praca, ogród. Moja trawa rośnie jak szalona... Zimno się zrobiło, więc znów musimy w domu więcej kisnąć...






                        http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...kiniak;page:-1
                        http://mamaczytata.pl/pokaz/8500/dusiek

                        Skomentuj


                          Odp: Październik 2009

                          a tu Dusik

                          1 jako mały pomocnik mamusi
                          2. miłośniczka kotów - ale to wiadomo od dawna
                          3. taternik w akcji czyli pacyfikowanie lodówki, proszę zwrócić uwagę na niebanalny strój. W roli głównej piżama, uzupełniona pasiastą skarpetą mamusi i cudnym kapelutkiem
                          4, 5 i weselnie a jakże.
                          Attached Files






                          http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...kiniak;page:-1
                          http://mamaczytata.pl/pokaz/8500/dusiek

                          Skomentuj


                            Odp: Październik 2009

                            Cześć
                            My w sobotę zaliczyliśmy udanego grilla na działce, Staś biegał cały czas, kopał piłkę i wcale nie chciał jeść.
                            Ale Potem całą rodziną zaliczyliśmy jednodniową wirusówkę żołądkową. Stasia we wtorek tak bolał brzuszek, że cały czas płakał i byliśmy u pediatry, ale wystarczył espumisan i paracetamol. Już wszyscy wydobrzeliśmy.

                            Teraz ciagle praca-dom, w ten weekend mam zjazd i muszę zacząć powoli pracę pisać. Tak mi się nie chce strasznie.

                            kiniak - taternik powalił mnie na kolana, zdjęcie na jakis konkurs i faktycznie - kreacja oryginalna, czyżbyście kreowały nowe trendy w modzie?

                            Kasiek - Dominika bardzo dorośle wygląda i niewinnie w tej słodkiej czapeczce, ale chyba chucherkiem nie jest? Ma słodkie policzki
                            Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
                            Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


                            Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


                            http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

                            Skomentuj


                              Odp: Październik 2009

                              indra83 Dzięki rzeczywiście Domka chudzielcem nie jest i nigdy nie była ale też za grubiutka nie jest taka w sam raz pewnie dlatego że je ładnie wszystko odkąd wyprowadziliśmy się prawie rok temu z Lublina nie gotuje jej osobnych dań mniej więcej od wakacji je nasze obiady już nie papkowe Najśmieszniej je spagetti jak wciąga kluseczki ostatnio zaczyna jeść sama chociaż jeszcze pomagam bo trwało by to wieczność
                              My też w sobote mieliśmy grila Domiśka zajadała sie kiełbaskami z keczupem i grała z wujakmi w piłke bo koledzy Czarka się zeszli więc zabawa trwała do nocy nawet w pewnym momencie tańce były My właśnie wróciłysmy z placu zabaw Domka zjadła ciastka na mleku bo zupa jeszcze nie gotowa i padła może pośpi ze 2 godziny
                              A to kilka zdjątek z grila strasznie się ślini bo jej trójeczki wychodzą i jak znam życie wszystkie na raz:/
                              POZDROWIONKA
                              Attached Files


                              Skomentuj


                                Odp: Październik 2009

                                Cześć
                                Żyjecie?
                                Staś ma dziś wizytę u urologa, napiszę coś jak wrócimy.
                                Dziś wstał mi juz o 5 rano, bo wczoraj byliśmy na pierwszej komunii, drzemka się przesunęła i spał w dzień do 18. Jesteśmy z Arkiem nieprzytomni dzisiaj.
                                Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
                                Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


                                Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


                                http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X