Odp: Październik 2009
Mój Kuba to wogóle nic co smakuje jabłkiem nie lubi. Czy to jest soczek, czy jabłuszko, herbatka, czy kaszka na wszystko się krzywi i pluje. Bardzo za to lubi soczek bananowy z Hippa, wczoraj poszło pół buteleczki i myślę, że dziś też dostanie.
Mopa to masz małe urwanie głowy z tymi szkoleniami. Tak sobie myślę, że jak wszystkie grupy maja szkolenie to z czasem nudne się to musi robić.
U nas też dziś ładna pogoda. Na termometrze +4 stopnie. Niestety nie pójdziemy na spacerek bo Adrian znów wózka z bagażnika nie wyjął tylko z uporem maniaka jeździ z nim to pracy.
Mój Kuba to wogóle nic co smakuje jabłkiem nie lubi. Czy to jest soczek, czy jabłuszko, herbatka, czy kaszka na wszystko się krzywi i pluje. Bardzo za to lubi soczek bananowy z Hippa, wczoraj poszło pół buteleczki i myślę, że dziś też dostanie.
Mopa to masz małe urwanie głowy z tymi szkoleniami. Tak sobie myślę, że jak wszystkie grupy maja szkolenie to z czasem nudne się to musi robić.
U nas też dziś ładna pogoda. Na termometrze +4 stopnie. Niestety nie pójdziemy na spacerek bo Adrian znów wózka z bagażnika nie wyjął tylko z uporem maniaka jeździ z nim to pracy.
Skomentuj