Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Październik 2009

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Październik 2009

    Cześć
    Ja od początku czuję się dobrze jako mama, wiadomo, są chwile, że nie wiem o co mojemu synkowi chodzi, ale raczej dobrze się dogadujemy. Nie mam problemu z zostawianiem go moim rodzicom, mam do nich zaufanie. Mogę się trochę odprężyć, nawet na zakupach i bardzo nie tęsknię. Dziś zabrałam Stasia do ojej pracy, bo mieli spotkanie noworoczne, posiedzieliśmy godzinkę, był super grzeczny i bez problemu dawał się nosić moim koleżankom na rękach. Byłam strasznie dumna z niego, a ja mogłam wreszcie spędzić trochę więcej czasu z dorosłymi. Starczy mi urlopu do 9 kwietnia i wtedy mam zamiar wrócić do pracy.

    Dziś Staś spał od 23 do 5.30, zjadł i spał dalej do 9
    Czasem jak wstaję rano, bo mały mnie woła i myślę sobie ze jak cudownie by było, gdybym tak mogła cały dzień i noc mieć wolne, tylko dla siebie, a tu ten bachor się obudził (przyznaję się bez bicia, tak sobie myślę), ale jak on się uśmiecha na mój widok, taką bezgraniczną radością, to nie zamieniłabym tego poranka na nic.
    Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
    Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


    Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


    http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Październik 2009

      Napisane przez indra83 Pokaż wiadomość
      Czasem jak wstaję rano, bo mały mnie woła i myślę sobie ze jak cudownie by było, gdybym tak mogła cały dzień i noc mieć wolne, tylko dla siebie, a tu ten bachor się obudził (przyznaję się bez bicia, tak sobie myślę), ale jak on się uśmiecha na mój widok, taką bezgraniczną radością, to nie zamieniłabym tego poranka na nic.
      hhehe czyli nie tylko ja mam sadystyczne myśli Ale faktycznie, gdy mam gorszą chwile mała coś zrobi co mnie rozbroi do łez i pal licho "bachora" jest tylko mój aniołeczek






      http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...kiniak;page:-1
      http://mamaczytata.pl/pokaz/8500/dusiek

      Skomentuj


        Odp: Październik 2009

        Napisane przez Kiniak7 Pokaż wiadomość
        Macie podobnie czy od razu takie psychiczne macierzyństwo Wam towarzyszyło???
        Szczerze mówiąc to dopiero przy Jasiu poczułam od początku takie prawdziwe macierzyństwo. Mateusza bardzo chciałam a mimo to długo się z nim "oswajałam". Miałam też takie huśtawki nastroju że beczałam bez powodu. Teraz jest inaczej. Może dlatego że nie planujemy więcej dzieci to chcę się nacieszyć takim małym bobaskiem. Coś czuję że Jaś będzie bardzo rozpieszczony
        Mateuszek 07.09.2005
        Jaś 08.10.2009


        Skomentuj


          Odp: Październik 2009

          ale pustki.............................






          http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...kiniak;page:-1
          http://mamaczytata.pl/pokaz/8500/dusiek

          Skomentuj


            Odp: Październik 2009

            Cześć
            My mamy w ten łikend strasznego lenia. Staś też. Pobawi się troszkę i przysypia, i tak cały dzień. Na dwór nie ma jak wyjść, bo strasznie sypie i wieje. Małego jeszcze bym mogła zasłonić folią na wózku, ale to się mija z celem. Zero dostępu świeżego powietrza. Poza tym ja nie chcę się zamienić w bałwana. A jaku Was?

            Wczoraj mój mąż poszedł na koncert z okazji WOŚP, a ja siedziałam z małym w domu ale tak już z tymi mamami jest, zawsze przy dziecku. Arek wrócił cały śmierdzący petami, ale fajnie się bawił. Może na wiosnę jak Staś będzie starszy, to się gdzieś wybierzemy.
            Niosłam Stasia z samochodu do domu (blisko) i na przedramieniu mam takie małe krwiaki. Ciężkie to moje "maleństwo". Ledwo się mieści do fotelika w kombinezonie. Do gondolki do wózka, to jeszcze jako tako.
            Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
            Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


            Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


            http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

            Skomentuj


              Odp: Październik 2009

              Napisane przez indra83 Pokaż wiadomość
              Na dwór nie ma jak wyjść, bo strasznie sypie i wieje. Małego jeszcze bym mogła zasłonić folią na wózku, ale to się mija z celem. Zero dostępu świeżego powietrza. Poza tym ja nie chcę się zamienić w bałwana. A jaku Was?
              Indra u mnie podobnie bo my mieszkamy stosunkowo niedaleko siebie. Z tego co pamiętam Ty mieszkasz w Ostródzie a ja w okolicach Iławy. Słyszałam że macie fajny aquapark. Chciałabym na wiosnę wybrać się tam z chłopakami.
              Mateuszek 07.09.2005
              Jaś 08.10.2009


              Skomentuj


                Odp: Październik 2009

                Cześć Dziewczyny!
                Znów proszę o radę,bo nie wiem co robić...Od trzech dni w moje dziecko coś wstąpiło,ciągle płacze,rzuca nóżkami,nie można go wtedy niczym uspokoić i na dodatek obraził się na cyceNie wiem dlaczego i co zrobić.Nie jest przeziębiony,choć na początku mi się tak wydawało...
                Krystianek-ur.07.10.2009r.godz.9.35
                3580g i 54 cm







                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Październik 2009

                  Napisane przez kasia107 Pokaż wiadomość
                  Cześć Dziewczyny!
                  Znów proszę o radę,bo nie wiem co robić...Od trzech dni w moje dziecko coś wstąpiło,ciągle płacze,rzuca nóżkami,nie można go wtedy niczym uspokoić i na dodatek obraził się na cyceNie wiem dlaczego i co zrobić.Nie jest przeziębiony,choć na początku mi się tak wydawało...
                  Próbowałaś dać mu butelkę? Może się nie najada? A jak z kupkami? Może to być też brzuszek...
                  Mateuszek 07.09.2005
                  Jaś 08.10.2009


                  Skomentuj


                    Odp: Październik 2009

                    Te jego "ataki'' wyglądają dziwnie,bo są takie nagłe i nagle mijają a potem idzie grzecznie spać...Myślałam o kolce a może to ząbek mu idzie?Tylko czy nie za wcześnie?A co do butelki to nie próbowałam,bo wcześniej on zajadał mleczko z obu piersi a teraz jest problem z opróżnieniem jednej.Kupki robi normalnie,więc nie wiem od czego...We wtorek szczepienie to się zapytam lekarza.
                    Krystianek-ur.07.10.2009r.godz.9.35
                    3580g i 54 cm







                    Skomentuj


                      Odp: Październik 2009

                      Napisane przez kasia107 Pokaż wiadomość
                      Te jego "ataki'' wyglądają dziwnie,bo są takie nagłe i nagle mijają a potem idzie grzecznie spać...Myślałam o kolce a może to ząbek mu idzie?Tylko czy nie za wcześnie?A co do butelki to nie próbowałam,bo wcześniej on zajadał mleczko z obu piersi a teraz jest problem z opróżnieniem jednej.Kupki robi normalnie,więc nie wiem od czego...We wtorek szczepienie to się zapytam lekarza.
                      Kasia u mnie było podobnie. Duśka ni z tego ni z owego zaczynała płakać, najczęściej w czasie jedzenia. Zjadła cycka i bek. Trudno ją uspokoić było przez kilka min. Też obraza na cyce była. Chyba taki etap, bo od wczoraj jest lepiej i ręce wróciły do łask. Mała zaczyna zjadać normalne ilości. Oczywiście zapytaj pediatry i zdaj relację, bo tez mnie ciekawi co to może być. Ja zapytam swojego

                      U nas zima w pełni, śniegu masa, halny wieje, więc nie ma co głowy na pole wychylać.






                      http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...kiniak;page:-1
                      http://mamaczytata.pl/pokaz/8500/dusiek

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Październik 2009

                        Kasia107 - może to kryzys trzeciego miesiąca? Zapytaj lekarza lepiej.

                        Kiniak - aquapark w Ostródzie jest super, dawno już tam nie byłam, ale podobno ludzie przychodzą z maluszkami, bo jest kraina BulBul specjalnie dla dzieci, z ciepłą wodą, zabawkami. Ja chciałam chodzić ze Stasiem, ale niestety z dzieckiem przed i po pływaniu trzeba poczekać pół godziny, żeby się przyzwyczaiło do temperatury i nie przeziębiło, a tam nie bardzo jest gdzie. Hol, w którym są bramki i wchodzi się do szatni i drzwi wyjściowe na dwór sa blisko siebie, jest tylko jedna kanapa i przeciąg Byłam tam dawno, ale nie widziałam (może jeszcze nie zwróciłam uwagi wtedy) blatów do przebierania dzieci. Poczekam do wiosny i pewnie się na próbę wybierzemy i Tobie też polecam jak masz blisko. 70min kosztuje 17zł (dziecko za darmo do 4lat) - niestety nie jest to tanio.

                        U Nas dalej sypie, więc ubrałam Stasia w kombinezon, przykryłam kocem i śpi przy otwartym oknie. W środę mamy szczepienie, ale Staś zdrowo wygląda, tylko jakieś uczulenie na policzkach przy uszach dostał. Ale to już lekarz obejrzy.
                        Trzymajcie się mamuski
                        Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
                        Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


                        Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


                        http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

                        Skomentuj


                          Odp: Październik 2009

                          Hej dziewczyny.

                          Dawno nic nie pisałam, ale z czytaniem jestem na bieżąco.

                          U nas dzień za dniem mija swoim tempem, nic nadzwyczajnego się nie dzieje. 06 stycznie byliśmy na szczepieniu, przy okazji lekarka zważyła Kubusia. Waży już 6600 gram czyli tyle ile nam wyszło jak go ważyliśmy w domu.

                          Szczepionkę Kubuś odchorował przez dwa wieczory. Nie miał gorączki, ale był strasznie marudny i cały czas płakał dopóki nie zasnął około godziny 23.

                          kasia107 co do tych ataków, to może uszko go boli. Moja lekarka mówiła mi, ze to właśnie objawia się takim nagłym płaczem, a później nagle jest spokój.

                          No i jeszcze najbardziej aktualne fotki Kubunia:
                          Attached Files





                          Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
                          Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
                          Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

                          Skomentuj


                            Odp: Październik 2009

                            a to jest coś takiego jak kryzys 3-ego mc???? Już się pogubiłam w tych kryzysach

                            Indra ja do Ostródy to mam tak spokojnie parę godz drogi. Katinkaw ma bliżej chyba






                            http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...kiniak;page:-1
                            http://mamaczytata.pl/pokaz/8500/dusiek

                            Skomentuj


                              Odp: Październik 2009

                              Napisane przez anulkapi Pokaż wiadomość
                              kasia107 co do tych ataków, to może uszko go boli. Moja lekarka mówiła mi, ze to właśnie objawia się takim nagłym płaczem, a później nagle jest spokój
                              A moja mama stwierdziła, że jakby ucho było, to by dziecko płakało raczej cały czas i jakoś by łapką tarło, trzymało się koło ucha i bolałoby jakby dotykać policzka przy uchu lub za uchem. Ale lekarz to lekarz i zapytać trzeba.






                              http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...kiniak;page:-1
                              http://mamaczytata.pl/pokaz/8500/dusiek

                              Skomentuj

                                     
                              Working...
                              X