Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamusie z maja 2009

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Mamusie z maja 2009

    Ewelcia witaj !
    jak miło przeczytać,że wyjazd takli udany! super! oj a choróbsko to nie fajnie, ale daliście radę i wróciliście zadowoleni a to najważniejsze! teraz czekamy na milion fotek!

    Elu zapomniałam Ci napisać,że bardzo mi się podobają wasze nowe mebelki! ja też mam ciemne-upierdliwość z kurzem ale doi przejścia.

    Buczku fajnie z tą podmianką dzieci.Choć jeszcze bardziej doceniam ,że póki co mamy jedno i łatwiej nam o "wolne" bo tak to opiekę dla dwojga to raczej ciężko...

    Misiulka, mnie Bagnes ostatnio podkreciła, ale na dzień dzisiejszy znów zapał mnie opuszcza, oj muszę być bardziej konsekwentna!!!ale tak mi ciężko zabrać się za coś do końca!

    a ja zabieram się za magazyny, rozliczenia i takie tam fstręciuszkowe rzeczy...wiec do spisania później

    dobrego dnia wszystkim


    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Mamusie z maja 2009

      Olu tylko "podmianka" wchodzila w gre bo tesciowka mowi ze z dwojka to moze zostac w ciagu dnia kilka godzin jak na zakupy idziemy, ale na noc nie bardzo. Ona spi z nimi w jednym lozku bo boi sie ich samych zostawic, a dzieciaki wedruja z jednego konca na drugi wiec w zasadzie to jest nie wyspana na drugi dzien i jak na razie to na noc moze jedno zostac licze ze jak beda wiekszi to nie bedziemy musieli tak kombinowac


      Skomentuj


        Odp: Mamusie z maja 2009

        Witajcie kobietki!
        Ja dopiero teraz. Rano brat zajął się Edzią, więc ja mogłam sobie trochę pospać, po kawie zostawiliśmy wnusię babci, a sami poszliśmy na zakupy i wylądowałam w moim ciucholandzie, była dostawa odzieży dziecięcej z wagi. Za reklamówkę ciuchów, których było ponad 1,7 kg zapłaciłam 25 zł, więc super. Kupiłam znowu pajace, bo mi z nich wyrosła i koszulki z dł. rękawem, bo tego nam brakuje. Rano założyłam Edytce body kremowe, na śniadanie jadła chleb z powidłami i zgadnijcie gdzie wylądowały? Do tego wzięłam dla Jasia znowu dwa śliczne sweterki - aż zachciało mi się mieć syna, bo szalenie podobają mi się chłopięce swetry w paski

        Teraz właśnie wracam z obiadu, wymyśliliśmy z bratem, że zrobimy frytki, a niestety jest przy tym dużo roboty i teraz dopiero siadłam. A jeszcze sajgon mam ostatnio przy tej Edzi, w kółko mi wyciąga ciuchy z półek, swoje ksiażki wszędzie roznosi i non stop po niej sprzątam.

        Na kawę jedziemy do siostry, bo zawozimy do niej naszego brata, a jutro jadą razem do naszych rodziców.
        Więc wpadnę pewnie dopiero wieczorem, chyba, że prasowanie wygra
        Edytka - 27 maj 2009 r. Godz. 21.00, waga 3810 g, wzrost 56 cm

        Marta - 23 kwiecień 2014 r. Godz. 00.50, waga 3750 g, wzrost 59 cm


        Skomentuj


          Odp: Mamusie z maja 2009

          "Teraz właśnie wracam z obiadu, wymyśliliśmy z bratem, że zrobimy frytki, a niestety jest przy tym dużo roboty i teraz dopiero siadłam. A jeszcze sajgon mam ostatnio przy tej Edzi, w kółko mi wyciąga ciuchy z półek, swoje ksiażki wszędzie roznosi i non stop po niej sprzątam."
          no Madzienko...a ja tak mam codziennie zawsze siędziwię jak wy spątacie na błysk przy dzieciach, bo jak ja sprzątam to niemal nie widać...chyba,że chodzi o kurze! a jak posprzątam a to moje małe monstrum wraca do domu to po godzinie nie ma śladu po sprzątaniu, do tego m i można sprzątać 24h/dobę

          ale sama nie wierzę,że już mam czas dla was !od niemal 2 tyg mały chodzi spać coraz późnij.Zazwyczaj ok 22, wiec jak on idzie spać to ja padam na twarz a dziś m został dłużej w mieście i może dzieki spoojowi w domu mały usnął przed 20?! jezu samej nie chce mi się wierzyć! m wciąż w mieście a ja niemal upiłam się winem przez te 30 minut! super! a właśnie dziś skarżyłam się mamie,że jak mały idzie spać ok 22 to ja też juz idę spać i tym sposobem nie mam siły na nic o sexie nie wspominając! boziu jaka tu cisza! oby zaraz m się zjawił

          dobranoc kochane!


          Skomentuj


            Odp: Mamusie z maja 2009

            No to ja już nie wiem Oluś Ty wolisz tą błogą ciszę czy hałas i harmider?
            Dzisiaj wyjątkowo sprzątałam po małej, bo na co dzień sprzątamy dopiero jak mała jest kąpana i idzie spać, bo to na serio nie ma sensu. Co pochowam jej graty, to ta zaraz przyleci i wszystko wyciągnie i tak wkoło Macieju

            Byliśmy odwieźć brata do siostry, teraz jest tak cicho i pusto bez niego, że aż dziwnie, a jutro to dopiero będę się źle czuła, bo nie dość, że m. rano w pracy, to jeszcze brak brata - i znowu kawę samotnie będę piła
            Teraz jak pożegnałam się z bratem to jeszcze bardziej brakuje mi mojej rodzinki, rodziców - żałuję, że się tak daleko wyprowadzili. Najwygodniej mi było, kiedy byli 10 km ode mnie, zawsze można było wpaść na kawkę czy w niedziele pojechać na obiad. No i jeszcze bardziej doceniam tą rodzinę, którą mam.

            Ewelka a jak Ty się odnajdujesz w domu po powrocie od rodzinki? Wyprałaś i wysprzątałaś się? Ja po naszym tygodniowym pobycie u rodziców mam cały strych ciuchów do prasowania, ale dzisiaj już dam sobie spokój, może jutro Albo zawiozę moje pranie do Eli, ona zawsze chętna do żelazka

            Kupiłam dzisiaj kilka majtek Edzi, mam nadzieję, że wkrótce zaczniemy odpieluchowywanie, może do wiosny się zmieścimy?

            Dziewczynki a co u Was? Jak minął Wam poniedziałek???
            Edytka - 27 maj 2009 r. Godz. 21.00, waga 3810 g, wzrost 56 cm

            Marta - 23 kwiecień 2014 r. Godz. 00.50, waga 3750 g, wzrost 59 cm


            Skomentuj


              Odp: Mamusie z maja 2009

              Witajcie
              Ja znów po długiej przerwie wracam dziś mam trochę odpoczynku bo moj synek jest u moich rodziców ja muszę naładować akumulatory. Ja również mogę sprzątać 24 godziny na dobę a jak Kuba zacznie się bawić to zaraz jest sajgon i mojego sprzątania nie widać na święta to chyba milion razy sprzątałam mój mąż śmiał sie ze mnie po co ja sprzątam jak i tak tego nie widać (bo Kuba to bardzo żywe dziecko i wszędzie go pełno i zawsze zostawia gdzieś coś a ja muszę chodzić i zbierać )
              U nas coraz lepiej od ostatniej awantury o której wspominałam na forum nie pokłóciliśmy się z mężem ani razu jakos w końcu potrafimy się dogadać i jak jest jakiś problem rozwiązujemy go na spokojnie
              Pozdrawiam

              Skomentuj


                Madziu! cóż za pytanie?! oczywiście,że wolę ciszę! po prostu czekam na m żeby ją spożytkować głuptasku !

                a m właśnie wrocił i przywiózł moje ukochane sushi! jupi! do tego winko i zaraz do łóżeczka!pełnia szczęścia!

                dobranoc kochane


                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Mamusie z maja 2009

                  Mszeńko to super,że z m tak fajnie! jak widać trzeba iśc z falą, bo to tak różnie z facetami bywa! mój niby super, a czasem odpał a w większości człowiek-anioł-wszyscy go kochają za to że "jest"!
                  cieszę się ,że u was lepiej! buzi


                  Skomentuj


                    Odp: Mamusie z maja 2009

                    Ewelina dobrze że podróż minęła spokojnie, moi pewnie by sie wściekli.
                    Olu wytrwałości życzę bo pampery w górę idą, ja mam nadzieję, że moim się nie odmieni i za na 2 lata juz całkiem zrezygnujemy, bo na razie jak mają słąby dzień to wcale nie wołają, ale w sobotę Paweł 4 razy zdążył a Pioterk 2 razy.(Paweł raz prawie zdążył z kupką i skończyło sie na totalnym przebieraniu, no ale wypadki się zdażają )
                    Madziu tak sobie myślę co do Twojej samotności to przecież mieszkasz nie tak daleko ode mnie więc może kiedyś w niedzielę się na pogaduchy umówimy?
                    Attached Files


                    Skomentuj


                      Odp: Mamusie z maja 2009

                      i jeszcze chłopcy osobno
                      Piotruś na wszystkim by jeździł
                      Attached Files


                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Mamusie z maja 2009

                        Tak rzadko tu jestem że nawet nie wiedziałam że bagnes ma bliźniaki (nie mylę się ?) jeju ale super chłopaki nie mogę się na nich napatrzeć cudne bobasy
                        Ola ja też się cieszę pozdrawiam

                        Skomentuj


                          Odp: Mamusie z maja 2009

                          Bagnes zdaje się, że to ja pisałam o tym nocnikowaniu i walce ze zdejmowaniem pampersów. Fakt, są coraz droższe - w Tesco nasze Huggiesy potrafią kosztować nawet ponad 50 zł, na szczęście ja koło siebie mam Biedronkę i tam kupuję pieluchy za 35 zł.
                          Twoi chłopcy bardzo wydorośleli na twarzy, jak tylko zlikwidowałaś im długie włoski. Super wyglądają, takie dwa poważniaki (ale czy tylko na zdjęciu?)
                          Serdecznie zapraszam na pogaduchy do siebie - Ela już była, teraz pora na resztę forumowych koleżanek

                          Myszko dobrze jest poczytać dobre wieści od Ciebie i Twojej rodzinki. Fajnie, że z m. się dogadujesz i teraz na spokojnie o wszystkim rozmawiacie.
                          I odniosłam właśnie wrażenie, że chyba wszystkie Kubu to energiczne i żywiołowe chłopaki
                          Edytka - 27 maj 2009 r. Godz. 21.00, waga 3810 g, wzrost 56 cm

                          Marta - 23 kwiecień 2014 r. Godz. 00.50, waga 3750 g, wzrost 59 cm


                          Skomentuj


                            Odp: Mamusie z maja 2009

                            ano też pisałaś,a wytrwałości życzę wszystkim nam, bo że moi już kojażą nic nie znaczy bratanica miała dwa lata to bez pampków latała, a po 3 miesiącach nagle coś się jej odmieniło i na jakiś czas wróciła bo na nocnik za żadne skarby świata usiąść nie chciała. Ale damy radę wszystkie w końcu majowe dzieci to bystrzaki! po mamusiach!
                            a co do powagi........ powiem tyle sąsiadka już nas do spółdzielni chce zgłaszać bo nie daje rady


                            Skomentuj


                              Odp: Mamusie z maja 2009

                              Właśnie was doczytałam,ale nie mam już sił na odpisywanie WYBACZCIE mam pełno,prania,prasowania,układania i przekładania, po podróży mam istny sajgon, jeszcze dziś byliśmy na wielkich zakupach jedzeniowych, i też z 3 godziny tam spędziliśmy,padam na twarz, prosiłam M żeby zgrał mi fotki póżniej na kompa bo ja sama nie mam już sił, jeszcze chwilka przed kompem i sio do wyrka,jak się ogarnę to wrócę do was i napisze coś więcej,dajcie mi jeszcze tylko troszkę czasu

                              Madziu bardzo się ciesze że już spowrotem jestem w domciu nie ma jak rodzinka,ale z drugiej strony nie ma to jak u siebie nie mogłabym żyć bez Francyji mojej

                              Bagnes chłopaki znacznie lepiej wyglądają w krótszych fryzurkach! Super chłopaki.

                              Buziaki




                              Skomentuj


                                Odp: Mamusie z maja 2009

                                U mnie tez dziś było prasowanie, a że dłużej byłam w pracy, to zabrałam się za nie dopiero jak Natalka zasnęła, przy okazji zobaczyłam trochę filmu (temple gardin - o ile tytułu nie przekręciłam). Teraz jeszcze godzinkę popracuję, bo obawiam się, że w nocy Mała znów będzie chciała się przytulać, więc plan wczesniejszego wstania może nie wypalić.
                                Bagnes - chlopcy są świetni!!! Nie było mnie kilka miesięcy i nie wiedziałam, że mamy nowe koleżanki
                                Ale jak widzicie naprawiam swój błąd w ramach postanowień noworocznych
                                A propos sprzątania. Mój mąż mówi, że wychowuję potwora. Mała uwielbia sprzątać. Jak ja sprzątam to ona zawsze biega ze ścierką i próbuje też odkurzać. Każdy paproszek zbierze, a do tego zabawki chowa do szafek lub koszy. Oby się jej tylko z tym nie zmieniło... choć obawiam się, że w przedszkolu dzieciaki pokażą jej, że nie warto być taką porządną
                                Dobrej nocy, bo znów muszę pisać

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X