Mamusie z maja 2009

[xXxAtusiAxXx]

No ja jestem... Tylko mi się Miś obudził

[xXxAtusiAxXx]

Misiula ciągnie cyca. Jaki z niej będzie łakomczuch to głowa mała... Jak ktoś coś je to Mis sie trzesie na widok jedzenie i wpatruje sie na widelek i wodzi za nim wzrokiem. A jaj jej sie ktos zapyta czy chce to kiwa glowa, ze chce. Do 15 musze podac jej obiad bo inaczej krzyczy. A jak juz widzi swoja miseczke to piszczy, ze juz mam jej dac. Jak je t patrzy ile jest w misce i pomaga mi sie karmic chwytajac lyzeczke i wkladajac ja do buzi.

[aniasz8206]

Jak daje jedzenie Adasiowi to czasami nie nadążam chce mu tylko łyżeczką buźkę przetrzeć a on już nerwowa majta głową i szuka za łyżeczką, żeby znów mu dać jedzonko to tak super wygląda, że aż śmiać się chce mały głodomorek i oczywiście też chwyta łyżeczkę i ciągnie tak jak by mówił ja sam.
Ostatnio to nawet nie pluje i wszystko ładnie zjada aż miło.

[xXxAtusiAxXx]

Mis tez nauczyła się ładnie jeść, już nie rozbieram jej całej do obiadku. Radość mam ogromna gdy z apetytem zajada to co ja jej zrobię

[buczek71]

Ale się rozgadałyście dziewczyny
Atusia to się szykuje weekendzik, musisz go na maks wykorzystać Dobrze, że Misia już wyzdrowiała.
Wiktoria mam nadzieję, że z Brunem lepiej i że Kubuś też nie daje się chorobie.
Ania WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA ADASIA Z OKAZJI UKOŃCZENIA 4 M-CA

Biedronka jakie ładne siostrzyczki no i braciszek niczego sobie
stronka bardzo ładna; mamy tyle dzieciaczków i każde z innego dnia.
Ja tylko małą reklamację muszę zgłosić- Krzyś z 01.50 jest a nie z 01.05.
A my szykujemy się do wyjazdu. Jutro jedziemy na weekendzik do Polanicy Zdrój- 100 km od Wrocławia zażyć troszkę świeżego powietrza.
Jak by mnie nie było już dziś - Krzyś cały dzień wyje i w ogóle nie śpi- to życzę wszystkim udanego weekendu

[aniasz8206]

Adaś za pierwszą łyżeczką musi się skrzywić to taki warunek a potem już wcina i ciągle mu mało potrafi zjeść ten mały słoiczek tak jak bym przemierzyła to co mu zrobię, a jutro chce mu dać ziemniaczki po raz pierwszy z brokułem, tylko dwa mi urosły takie małe w ogródku ale podzieliłam je w różyczki i zamroziłam, więc dla MIśka na chwilę wystarczy, bo te ze sklepu są takie ładniutkie, że aż strach dawać je dziecku, a moje małe ale wiem co mam.

Śpią oby dwoje więc mam czas tylko dla siebie idę zrobić sobie pyszną kawkę.

Mamy do odebrania dzisiaj samochód z naprawy aż się boję tam jechać, ciekawe ile nas skasuje, z zasady to jest z tych tańszych i dobrych fachowców ale części jak zawsze strasznie drogie.

[aniasz8206]

Buczek dzięki za życzenia.
Życzymy udanego weekendu, bawcie się dobrze.
A to do Krzysia:Kochaniutki daj odsapnąć swej mamusi i już grzeczny bądź. Oby poskutkowało, Buczek jeszcze raz dużo spokoju.

[momo83]

tak patrze na pierwsza stronke i wychodzi na to ze urodzilam najciezszego dzieciaczka, troszke tylko wiecej niz Bruno
my wlasnie wrocilismy ze spacerku, pochmurno jest, deszczyk kropil ale i tak polzailismy sobie ide zaraz niunkowi zmieniaczki ze szpinakiem zaserwowac pierwszy raz bedzie to jadl..ciekawa jestem czy mu posmakuje.
moj mlody jak je to strasznie przy tym gada i wszyscy jestesmy w kropki, a ciuszki nie wiem czym juz prac, bo marchewka nie chce zlazic nawet po vanishu, moze wy macie jakies sposoby?
mojemu mackowi tez juz sie zdazylo powiedziec mama oczywiscie wylapalam to z kontekstu aaaeeejjjgejjmaammmaaa itp.a cieszylam sie jak nie wiem co. slyszalam, ze jak dziecko pierwsze powie mama to 2 dziecko bedzie dziewczynka i na odwrot jak powie tata to bedzie chlopiec. takie zabobony od sasiadki- ciekawe czy sie sprawdza a tymczasem idziemy amusiac.

[aniasz8206]

momo u mnie córka mówiła najpierw tata i jak widzisz jest syn, zabobony zabobonami, a czasem się sprawdza.

Adaś na początku też gadał i pluł to wyglądaliśmy jak biedronki wszystko w kropki, ja mam taki odplamiacz w kulce i nawet działa, nazywa się Dr.Beckmann.
Suche ubranko smaruję tym odplamiaczem i po ok. 15-30 min. normalnie piorę w rękach lub w pralce z resztą rzeczy i wszystko schodzi, tylko takie stare plamy to się nie dają.

[martaula]

Witam. Nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie - odzywałam się trochę w czasie ciąży. Codziennie Was podczytywałam, ale nie miałam weny aby coś napisać. Aż do dziś .
Mam córeczkę Zuzannę i jest superowa . Też już zjada dużo, tzn. wszystkie słoiczki opatrzone napisem po 4 miesiącu. Na początku próbowałam sama jej gotować, ale słoiczki bardziej jej smakują i stwierdziłam iż poniosłam kulinarną porażkę . Ale się nie poddam i za jakiś czas znów spróbuję.
Pozdrawiamy wszystkie mamuśki i dzieciaki i mam nadzieję, że jakoś się wkręcę do rozmowy.

[xXxAtusiAxXx]

Martaula zaraz Cię dopieszę do naszej pierwszej stronki Mam nadzieję, że wrócisz do nas i pochwalisz się swoją córcią.

A ja zostawiłam śpiocha mamie i przyszłam sprzątać. Ale jak widać nic idzie mi to. W tym moim poradniku nie ma nic o brokułach i szpinaku w jadłospicie po 4 miesiącu. Ale chyba po niedzieli zrobimy siebie obiadek z brokułem i Miś też dostanie.

Buczek może zabierzesz nas ze sobą? Pozazdrościć tych wyjazdów.

Dziewczyny jak tam nasze chłopaki się czują?

[aniasz8206]

Martaula witaj po przerwie, napisz co tam jeszcze u was słychać i jak sobie radzisz i zapraszamy do rozmowy im nas więcej tym lepiej.
Fajniutkie imię wybrałaś dla córci, zawsze mi się podobało, ale jakoś tak zostało i jest Agatka.

Atusia ty to faktycznie nie możesz doczekać się M bo z twojego dopiszę wyszło prawie dopieszczę.

[xXxAtusiAxXx]

A bo mi juz tylko jedno w glowie, hehe

[Misiulka]

A ja miałam dziś częściej wchodzić, ale nie wyszło. Najpierw spotkanie mi się przedłużyło, więc mąż przywiózł mi Małą, bo musiał pojechać do pracy - no i wszyscy się zachwycali. Księgowość i sekretariat chciał być nianiami, więc spotkanie trwało dalej, a Mała była zabawiana. Później poszłyśmy na długi spacer, obiadek (pierwszy raz zupka z indykiem - Mała będzie mięsożercą w odróżnieniu od mamusi - tak jej to smakowało, że nie nadążałam podawać), no i aż do teraz zabawy. Na trochę przejął Małą tata, ale zaraz będzie musiał wyjść skosić trawkę.
Skoczuś - siostry świetnie wyglądają
Ania - wszystkiego najlepszego dla Adasia.
Atusia - fajna ta lista - dodaję brakujące dane - godzina 14.30. No i cieszę się razem z Tobą, że Twój M przyjeżdża.
Buczku - też dołączam się do tych zazdrośników, co ci tego wyjazdu zazdroszczą
Pewnie dziś nie uda mi się wejść, więc życzę Wam miłego wieczoru i weekendu

[delff]

miałam ostatnoi mało czasu bo sie uczyłam ale jak małasie połpozy spac toprzeczytam co sie działo no i sama napiszeco u mnie