Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    nam położne na szkole rodzenia też polecały Oilatum, nie wiem jak z Nivea Baby na nich jest napisane, że są przeznaczone dla dzieci powyżej 1 miesiąca życia. Nie przejmujecie się tym?

    Ja z kosmetyków mam tylko emulsję do kąpieli Oilatum, oliwkę, Sudokrem, sól fizjologiczną i spirytus do pępowinki - coś mi jeszcze brakuje??? - podpowiedzcie proszę.

    Miłego dnia!
    Filipek 09.11.2009 waga 3560, wzrost 57!



    Skomentuj

    •    
         

      Cześć dziewczyny
      Moja znajoma tez polecił mi kosmetyki Nivea Baby Nutri Sensitive. Płyn do kąpieli z oliwką poleca!!! ciałko bobaska jest po nim delikatnie śliskie nie trzeba żadnych balsamów i pięknie pachnie.Ja też czytałam na tych kosmetykach nie piszą że są one od pierwszych dni życia i sama się zastanawiam bo Pani w sklepie wzrusz ramionami na pytanie

      Skomentuj


        Napisane przez bronia Pokaż wiadomość
        Cześć dziewczyny
        Moja znajoma tez polecił mi kosmetyki Nivea Baby Nutri Sensitive. Płyn do kąpieli z oliwką poleca!!! ciałko bobaska jest po nim delikatnie śliskie nie trzeba żadnych balsamów i pięknie pachnie.Ja też czytałam na tych kosmetykach nie piszą że są one od pierwszych dni życia i sama się zastanawiam bo Pani w sklepie wzrusz ramionami na pytanie
        Fakt, ja dokładnie zwracałam uwagę, czy na kosmetykach dla malucha jest informacja o tym, czy jest od pierwszych dni życia, na szczęście Bubchen dokładnie to określa, więc nie miałam z tym problemu.

        Też się zastanawiałam nad Oilatum (są bardzo drogie i nigdy nie miałam czasu w sklepie, żeby dokładnie się wczytać, co wybrać), ale myślę, że jeżeli Jasiu źle zareaguje na Bubchen to wtedy zastąpię je właśnie Oilatum

        Skomentuj


          Napisane przez kara_boska Pokaż wiadomość

          Ja z kosmetyków mam tylko emulsję do kąpieli Oilatum, oliwkę, Sudokrem, sól fizjologiczną i spirytus do pępowinki - coś mi jeszcze brakuje??? - podpowiedzcie proszę.

          Miłego dnia!
          Napiszę Ci co ja mam: żel do mycia dla niemowląt, oliwka, krem dla niemowląt chroniący pupę pod pieluszką, sudokrem, sól fizjologiczna, spirytus, a na zapas kupiłam (żeby później nie biegać i szukać) krem na każdą pogodę, żeby smarować małego przed spacerkiem

          Poza tym kupiłam chusteczki do pupy, płatki kosmetyczne Dzidziuś (duże kwadratowe), bezpieczne patyczki (też Dzidziuś), muszę jeszcze dokupić jałowe gaziki w aptece.

          I wszystko...

          Skomentuj


            Napisane przez kara_boska Pokaż wiadomość
            nam położne na szkole rodzenia też polecały Oilatum, nie wiem jak z Nivea Baby na nich jest napisane, że są przeznaczone dla dzieci powyżej 1 miesiąca życia. Nie przejmujecie się tym?

            Ja z kosmetyków mam tylko emulsję do kąpieli Oilatum, oliwkę, Sudokrem, sól fizjologiczną i spirytus do pępowinki - coś mi jeszcze brakuje??? - podpowiedzcie proszę.

            Miłego dnia!
            Kara_boska chusteczki nawilżane masz;D?




            Skomentuj


              Napisane przez rena09 Pokaż wiadomość
              Napiszę Ci co ja mam: żel do mycia dla niemowląt, oliwka, krem dla niemowląt chroniący pupę pod pieluszką, sudokrem, sól fizjologiczna, spirytus, a na zapas kupiłam (żeby później nie biegać i szukać) krem na każdą pogodę, żeby smarować małego przed spacerkiem

              Poza tym kupiłam chusteczki do pupy, płatki kosmetyczne Dzidziuś (duże kwadratowe), bezpieczne patyczki (też Dzidziuś), muszę jeszcze dokupić jałowe gaziki w aptece.

              I wszystko...
              Rena? a skoro masz spirytus to po co Ci jałowe gaziki ? skoro one sa już nasączone spirytusem?
              Jeśli masz już sprytus to polewasz nim te np.płatki kosmetyczne z dzidziusia i trzymasz chwilke na pępuszku małego..
              w Twoim przypadku jałowe gaziki to zbędny bajer..
              ja kupiłam 20 szt. gazików LEKO w aptece.. ale tylko z tego względu, że nie będę się bawiła w rozrabianie spirytusu.




              Skomentuj


                Mam przed sobą Oliwkę pielęgnacyjną hipoalergiczną z NIVEA Baby i jest napisane na odwrocie tak: Wszystkie produkty NIVEA Baby są opracowane i przebadane tak, by zminimalizować ryzyko wystąpienia podrażnień skóry i wspomagać jej zdrowy rozwój jużod chwili narodzin.

                Więc chyba wszystko jasne... Właśnie sobie uświadomiłam, że zapomniałam o mydle lub płynie do kąpieli dla małego.

                Ja z kosmetyków mam tak:
                oliwka
                krem przeciw odparzeniom
                krem pielęgnacyjny z pantenolem (do twarzy) - bo u nas zimy ostre
                żel lub mydło do kąpieli
                sól fizjologiczna i waciki (płatki kosmetyczne) do przemywania oczu (położne powiedziały, że wystarczy też przegotowana woda)
                patyczki higieniczne, spirytus 70% i gaziki jałowe do pępuszka
                Żołnierz strzela, Pan Bóg kule nosi.

                Antek - 6 listopada 2009r.

                Skomentuj

                •    
                     

                  Napisane przez rena09 Pokaż wiadomość
                  Fakt, ja dokładnie zwracałam uwagę, czy na kosmetykach dla malucha jest informacja o tym, czy jest od pierwszych dni życia, na szczęście Bubchen dokładnie to określa, więc nie miałam z tym problemu.

                  Też się zastanawiałam nad Oilatum (są bardzo drogie i nigdy nie miałam czasu w sklepie, żeby dokładnie się wczytać, co wybrać), ale myślę, że jeżeli Jasiu źle zareaguje na Bubchen to wtedy zastąpię je właśnie Oilatum
                  Ja sobie nie wyobrażam życia bez Oilatum.. to wspaniały kosmetyk dla niemowląt bo wlewając kilka kropel do wody dziecko jest pięknie nawilżone i nie trzeba wówczas stosować już oliwki - ja wypróbowałam to na swoim Kubusiu.. dlatego uważam, że Oilatum nie zastąpi żadna inna emulsja do kąpieli..




                  Skomentuj


                    Wydaje mi się, że gaziki jałowe nie są nasączone spirytusem... Ale nie wiem, bo nie mam jeszcze i nie sprawdziłam.
                    Żołnierz strzela, Pan Bóg kule nosi.

                    Antek - 6 listopada 2009r.

                    Skomentuj


                      Te z firmy LEKO są..




                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Napisane przez sagapoamore Pokaż wiadomość
                        Rena? a skoro masz spirytus to po co Ci jałowe gaziki ? skoro one sa już nasączone spirytusem?
                        Jeśli masz już sprytus to polewasz nim te np.płatki kosmetyczne z dzidziusia i trzymasz chwilke na pępuszku małego..
                        w Twoim przypadku jałowe gaziki to zbędny bajer..
                        ja kupiłam 20 szt. gazików LEKO w aptece.. ale tylko z tego względu, że nie będę się bawiła w rozrabianie spirytusu.
                        Nie chodzi mi o gaziki leko, tylko gaziki jałowe z gazy (bez spirytusu) do przemywania pępuszka (po namoczeniu w spirytusie) i ocząt - czytałam, że na początku przemywa się je właśnie jałowymi gazikami nasączonymi solą fizjologiczną lub przegotowaną wodą

                        Skomentuj


                          Napisane przez zoltala Pokaż wiadomość
                          Wydaje mi się, że gaziki jałowe nie są nasączone spirytusem... Ale nie wiem, bo nie mam jeszcze i nie sprawdziłam.

                          http://www.lek.com.pl/preparaty_otc/leko.php
                          o takie mi własnie chodzi..




                          Skomentuj


                            Napisane przez rena09 Pokaż wiadomość
                            Nie chodzi mi o gaziki leko, tylko gaziki jałowe z gazy (bez spirytusu) do przemywania pępuszka (po namoczeniu w spirytusie) i ocząt - czytałam, że na początku przemywa się je właśnie jałowymi gazikami nasączonymi solą fizjologiczną lub przegotowaną wodą
                            No to teraz już wszystko jasne.. buźkę wygodniej będzie Ci przemywać tymi płatkami z dzidziusia.. i albo wodą przegotowaną albo tą solą fizjologiczną..;-) ale płatkami zdecydowanie wygodniej niż gazą..;-)




                            Skomentuj


                              Napisane przez sagapoamore Pokaż wiadomość
                              No to teraz już wszystko jasne.. buźkę wygodniej będzie Ci przemywać tymi płatkami z dzidziusia.. i albo wodą przegotowaną albo tą solą fizjologiczną..;-) ale płatkami zdecydowanie wygodniej niż gazą..;-)
                              A, chyba masz rację, na pewno będą dla dzici przyjemniejsze. W takim razie te jałowe kupię tylko do "celów pępuszkowych"

                              Skomentuj


                                Napisane przez rena09 Pokaż wiadomość
                                A, chyba masz rację, na pewno będą dla dzici przyjemniejsze. W takim razie te jałowe kupię tylko do "celów pępuszkowych"
                                Rena a powiedz mi, nie odczuwasz jakiś dolegliwości z tytułu szybszego urodzenia? tzn. nie masz jakiś objawów zwiastujących poród?




                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X