Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)
Renia no to super, to masz chyba tak jak ja z Oliwką jak była mała.. za to teraz mam problem z jej usypianiem.. i czasami już mam dość...
Od wczoraj biorę ten interferon w zastrzykach, które sama sobie muszę robić co 2 dzień przez ok 3 lata..:/ masakra.. normalnie...
w nocy miałam 40,3 st. gorączki.. do teraz ledwo żyję.. mąż mi pomagał rano bo nie dałabym rady zajmować się Oliwką (Kuba w przedszkolu od wczoraj chodzi) spałam więc coś od 7-13 normalnie dalej czuję zmęczenie..brak czucia w palcach u prawej ręki..(zastrzyk dostałam w prawe udo ) poza tym zastrzyki będę sobie musiała robić w ręce, brzuch, uda, pośladki ( w mięśnie ).
A najgorsze jest to, że jak inni dostają najmniejsze dawki leku na początku ( 0,25ml) to ja dostałam największą bo 1 ml
Nie wiem jak dam radę..ale staram się myśleć pozytywnie, choć jestem troszkę podłamana bo boli mnie całe ciało i mięsnie i kości..
Pa dziewczyny
Renia no to super, to masz chyba tak jak ja z Oliwką jak była mała.. za to teraz mam problem z jej usypianiem.. i czasami już mam dość...
Od wczoraj biorę ten interferon w zastrzykach, które sama sobie muszę robić co 2 dzień przez ok 3 lata..:/ masakra.. normalnie...
w nocy miałam 40,3 st. gorączki.. do teraz ledwo żyję.. mąż mi pomagał rano bo nie dałabym rady zajmować się Oliwką (Kuba w przedszkolu od wczoraj chodzi) spałam więc coś od 7-13 normalnie dalej czuję zmęczenie..brak czucia w palcach u prawej ręki..(zastrzyk dostałam w prawe udo ) poza tym zastrzyki będę sobie musiała robić w ręce, brzuch, uda, pośladki ( w mięśnie ).
A najgorsze jest to, że jak inni dostają najmniejsze dawki leku na początku ( 0,25ml) to ja dostałam największą bo 1 ml
Nie wiem jak dam radę..ale staram się myśleć pozytywnie, choć jestem troszkę podłamana bo boli mnie całe ciało i mięsnie i kości..
Pa dziewczyny
Skomentuj