Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

    Napisane przez zoltala Pokaż wiadomość
    Idę pobawić się z tym spirytusem.
    Ale jestem senna dzisiaj. Czy to jakiś objaw zbliżającego się porodu??????? :P
    Ja też dzisiaj jakaś kopnięta jestem. Idę odkurzyć, może to mi dobrze zrobi na małe rozwarcie
    Filipek 09.11.2009 waga 3560, wzrost 57!



    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

      Jeśli chodzi o becikowe, to w Poznaniu żądają tego zaświadczenia. A tak na marginesie, chyba w poprzednim wydaniu m jak mama było o kolejności załatwiania formalności po porodzie. Jakie kwitki trzeba mieć i gdzie po kolei się udać. Mogłybyście spróbować to odszukać, albo dać mi jakieś wskazówki czy najpierw po akt urodzenia, czy po pesel i ile mam na to czasu. Ja chcę zaraz po porodzie spadać z Poznania, ale formalności i tak trzeba będzie pozałatwiać i to tu na miejscu więc nie wiem czy mam dobry plan.
      Filipek 09.11.2009 waga 3560, wzrost 57!



      Skomentuj


        Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

        Napisane przez Sloneczko8 Pokaż wiadomość
        nie martw sie waga bo to nie wychodzi tyle ile im pokazuje na usg zazwyczaj jest mniej
        Też tak słyszałam,moja Weroniczka we czwartek ważyła 2777gr. to w rzeczywistości gdzieś 2400gr.Ja czuję że nie urodzę prędzej niż koło moich imienin (4.12) chociaż nie chcę tak długo czekać bo to wieczność

        Skomentuj


          Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

          Napisane przez zoltala Pokaż wiadomość
          Idę pobawić się z tym spirytusem.
          Ale jestem senna dzisiaj. Czy to jakiś objaw zbliżającego się porodu??????? :P
          Ala jaka jest proporcja,1część spirytusu i 3cz.wody?

          Skomentuj


            Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

            Napisane przez bronia Pokaż wiadomość
            Też tak słyszałam,moja Weroniczka we czwartek ważyła 2777gr. to w rzeczywistości gdzieś 2400gr.Ja czuję że nie urodzę prędzej niż koło moich imienin (4.12) chociaż nie chcę tak długo czekać bo to wieczność
            moze bedziesz miec tak jak ja tez mialam termin na 22 a urodzilam 21




            Changes in my life you will see in time
            changes in my life you always in my mind
            changes in my life you always by my side....

            Skomentuj


              Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

              Napisane przez bronia Pokaż wiadomość
              Ala jaka jest proporcja,1część spirytusu i 3cz.wody?
              Dwie części spirytusu i jedna część wody.
              Filipek 09.11.2009 waga 3560, wzrost 57!



              Skomentuj


                Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

                Napisane przez kara_boska Pokaż wiadomość
                Jeśli chodzi o becikowe, to w Poznaniu żądają tego zaświadczenia. A tak na marginesie, chyba w poprzednim wydaniu m jak mama było o kolejności załatwiania formalności po porodzie. Jakie kwitki trzeba mieć i gdzie po kolei się udać. Mogłybyście spróbować to odszukać, albo dać mi jakieś wskazówki czy najpierw po akt urodzenia, czy po pesel i ile mam na to czasu. Ja chcę zaraz po porodzie spadać z Poznania, ale formalności i tak trzeba będzie pozałatwiać i to tu na miejscu więc nie wiem czy mam dobry plan.
                Ach, ja już "olałam" to becikowe, złożymy papierki ze spokojem, zaświadczenie i tak będę miała pewnie dopiero jak mój gin wróci.

                Najważniejsze że wiem wszystko, co do pracy muszę donieść, i że z mojego ubezpieczenia wypłacają kasiorkę w ciągu 2 tygodni, więc becikowe mogę dostać nawet po 2 miesiącach. Będzie akurat w sam raz na szczepienia

                Kara, najpierw akt urodzenia (chyba od ręki wydają - IZA NAPISZ O KOLEJNOŚCI ZAŁATWIANIA DOKUMENTÓW MAŁEJ pisałaś, że w zeszłym tyg. M załatwiał!!! U mnie w kadrach babki mówiły, że na pesel dziecka czeka się ok. 6 tyg.

                Skomentuj

                •    
                     

                  problem z 70% spirytusem

                  Napisane przez bronia Pokaż wiadomość
                  Ala jaka jest proporcja,1część spirytusu i 3cz.wody?
                  Nie, ewentualnie odwrotnie. Ale ja właśnie rozpuściłam 2:1, czyli dwa kieliszki spirytusu, 1 kieliszek przegotowanej wody. Czytałam o tym, że teoretycznie 3:1 wychodzi 71% spirytus, ale... (kopiuje wiadomość w forum Urwis.pl):

                  Kochani.
                  Problem proporcji rozcieńczania spirytusu rozwiążecie czytając podręcznik do fizyki... cząsteczka spirytusu jest mniejsza od cząstki wody.... zwróćcie uwagę na objętość uzyskanego roztworu! Dwie miarki spirytusu plus jedna miarka wody po zmieszaniu dają mniej niż trzy miarki roztworu.
                  Obrazowo można zjawisko porównać do następującego doświadczenia:
                  Mieszamy litr dwa litry maku i litr grochu. Po zmieszaniu mamy mniej niż trzy litry produktu, gdyż mak wszedł w szczeliny pomiędzy „ziarnami” grochu.
                  To samo zjawisko zachodzi w przypadku mieszania spirytusu i wody. Mieszając dwie części spirytusu i jedną część wody otrzymujemy roztwór 70%.
                  Do arytmetyki, jak i do gór czy wody należy podchodzić z respektem
                  maciek mt
                  Żołnierz strzela, Pan Bóg kule nosi.

                  Antek - 6 listopada 2009r.

                  Skomentuj


                    Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

                    Ja to w ogóle muszę full papierków do szpitala zabrać, oprócz wyników, jeszcze mój akt urodzenia i uznanie ojcostwa (przez to że nie mamy ślubu), żeby Jaś mógł dostać od razu nazwisko Pana T

                    Skomentuj


                      Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

                      Ala, ale zakręciłaś z tym spirytusem

                      Też nie mamy jeszcze kupionego, to zadanie Pana T.

                      Ostatnio jako lekturkę do śniadanka w pracy wysłałam mu instrukcję, jak ma się zachowywać mąż podczas porodu

                      ROLA PARTNERA PRZY PORODZIE

                      1. PRZED PRZYAZDEM DO SZPITALA
                      - ważne aby partner wiedział jak spakowana jest torba mamy i maluszka - żeby mógł podac wszystkie rzeczy
                      - trzeba ustalić w domu sytuacje których się obawiamy - w trakcie porodu tak aby już na miejscu zajmowac wspólne stanowisko, a nie kłócić się
                      - do porodu rodzinnego - dla partnera - luźne, jasne (aby nie było wątpliwości co do czystości) ubranie
                      - partner pomaga przy wsiadaniu, wysiadaniu z auta (a nie pan taksówkarz albo teściowa)
                      - zgłasza przybycie na izbę, załatwia, biega itp. itd...

                      2. PIERWSZA FAZA PORODU
                      obojętnie czy trwała w domu czy dopiero w szpitalu:
                      - partner pomaga przy przemieszczaniu się, spacerkach, wchodzieniu i wychodzeniu z wanny
                      - może (jesli warunki szpitalne pozwalają - wziąc z toba kąpiel, lub prysznic
                      - masaż dolnego odcinka kręgosłupa - opis: dłonie na dole pośladków, kciuki po obu stronach kości ogonowej i okrężnymi ruchami rozmasowuje się na zewnątrz mięsnie i skórę po obu stronach kosci jednoczesnie. Rodzaca w tym czasie stoi oparta np. o krzesło.
                      - na tym etapie partner powinien miec mozliwośc zapytać położną o wszystko czego jeszcze nie wie - aby lepiej współpracować z nią w trakcie 2 fazy porodu.

                      3. DRUGA FAZA PORODU
                      - najczęsciej - jesli partner jest biernym obserwatorem porodu (nie zawsze zależy to od iego a raczej od tego jakie zwyczaje są w szpitalu) stoi za głową rodzącej. Jeli jest czynny - pomaga stojąc z boku lub pomagając w utrzymaniu pozycji porodowej.
                      np. przy pozycji półsiedzącej może przyginac rodzacej głowę do klatki piersiowej i przypominać o oddechu. Przy kucznej może masowac kręgosłup itp....zawsze sie cos znajdzie...
                      - jesli partner się na to zdecydował - przecina pępowinę - między dwoma zaciskami założonymi przez lekarza lub połozną. Warto wiedzieć że jest to zabieg "krwawy" - jesli partner mógłby źle zareagować - lepiej żeby się zastanowił czy da radę.

                      4. TRZECIA FAZA PORODU (czasem również CZWARTA)
                      - po urodzeniu dziecka, nastepuje urodzenie łożyska, przy czym partner już nie musi być...
                      - dzidziuś jest zabierany do badania, ważenia, mierzenia i partner może iśc z nim do "kącika noworodka" pocykac fotki.
                      - czwarta faza porodu, czyli zabiegi chirurgiczne np. szycie krocza gdy było nacięte itp. występuje tylko wtedy gdy jest taka potrzeba i zawsze odbywa się bez udziału partnera, który w tym czasie zajmuje się nowonarodzonym/ną.
                      - to partner przynosi matce dziecko, chyba że zwyczaje w szpitalu są inne.

                      Po porodzie - zostajecie na oddziale porodowym przez 3 godziny w trójkę, potem przenosisz się na salę położniczą i tam partner może iść z toba.
                      Cały okres porodu ma ci służyć wsparciem, czułym słówkiem, ramieniem, itp. itd.

                      WAŻNE - aby zastanowić się które momenty z porodu chcemy miec uwiecznione na zdjęciach - parnter może nie dać rady się rozdwoić jednoczesnie pomagając nam w rodzeniu i cykając pozy

                      Pierwsza kąpiel/toaleta po porodzie powinna sie odbyć z partnerem - po porodzie możemy zasłabnąć, poslizgnac się itp.
                      Temat pozostawiam otwarty dla doswiadczonych praktycznie - to co napisałam jest na razie czystą teorią z zajęć w szkole rodzenia....

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

                        Dobre, Rena. Mojemu też przesłałam, niech się przygotuje
                        Filipek 09.11.2009 waga 3560, wzrost 57!



                        Skomentuj


                          Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

                          Napisane przez rena09 Pokaż wiadomość
                          - masaż dolnego odcinka kręgosłupa - opis: dłonie na dole pośladków, kciuki po obu stronach kości ogonowej i okrężnymi ruchami rozmasowuje się na zewnątrz mięsnie i skórę po obu stronach kosci jednoczesnie.
                          To mi się najbardziej podoba :>

                          Czy któraś z Was zakupiła już naklejki? :> (zwracam się do tych,k które nie mają jeszcze dzieci )
                          znalazłam fajne na allegro:
                          http://allegro.pl/item799217599_nakl...mochodzie.html
                          Żołnierz strzela, Pan Bóg kule nosi.

                          Antek - 6 listopada 2009r.

                          Skomentuj


                            Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

                            Napisane przez zoltala Pokaż wiadomość
                            To mi się najbardziej podoba :>

                            Czy któraś z Was zakupiła już naklejki? :> (zwracam się do tych,k które nie mają jeszcze dzieci )
                            znalazłam fajne na allegro:
                            http://allegro.pl/item799217599_nakl...mochodzie.html
                            J już w sierpniu przykleił naklejkę, bo stwierdził, że przecież dziecko jest na pokładzie, pomimo tego, że jest w brzuszku. My mamy taką z PZU z muchomorkami, taka śmieszna. Odcięłam reklamę PZU i przykleiliśmy.
                            Filipek 09.11.2009 waga 3560, wzrost 57!



                            Skomentuj


                              Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

                              witam dziewczynki!u nas dalej nic chociaż wydaje mi się, że w sobotę odszedł czop śluzowy (ale to jest tylko moje gdybanie), czekam na jakieś skurcze i nic; jak często Wasze dzieciątka się ruszają teraz?? są mniej aktywne (jak moje)

                              Skomentuj


                                Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

                                a co do becikowego to słyszałam w tv, że kobiety które w dniu 1 listopada 2009 są po 10 tyg ciąży dostaną becikowe bez zaświadczenia (jak do tej pory); tyle przynajmniej z teorii a w praktyce się okaże... jak zawsze

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X