Kwiecień i Kawałek Marca 2009 :)

[itka29]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

hej my po bilansieDominik ma89cm i12,880wagi
chyba niezle w tych tam centylach się mieści akuratnie.
do przedszkola dostal zdolność w kazdym razie
ja bylam wczoraj na badaniach i troche mnie to oszolomilo w sumie.
pani doktor powiedziala ze wszystko wskazuje na to ze ...JESTEM W CIĄŻY!!!
zwariowalam potwierdzi sie za okolo2tyg,na 100%ale teraz daje85%i przy badaniu piersi wyciek byl ze siara niby....jestem skolowana nie wiem co myśleć...

[czacza]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

hej
dziś już lepiej, wczoraj w łóżku przytuliłam się do M i wyjaśniliśmy sobie parę spraw ale na tym się skończyło, dziś rano buzi na dzień dobry i pojechaliśmy razem na basen - w końcu, rozmawiamy na razie tak sobie ale myślę, że już jest na dobrej drodze do pełnego pogodzenia się..
co do basenu - Amelka na początku się trzęsła, była bardzo podekscytowana ale i tak bardzo odważnie rzucała się na wodę, uważam że jak na pierwszy raz to była bardzo odważna..

mnie łeb dzisiaj pęka, to na zmianę pogody, chyba będzie u nas padało..

Itka - ale to cieszyłabyś się będąc w ciąży czy nie bardzo? ja Ci gratuluję i będę się ciszyła razem z Tobą

z tego co Amelkę ważyłam na takiej łazienkowej to miała coś ok 13 a mierzy ok 89

wiecie co - od paru dni mam okropnego zajada - nie miałam od hohoho ładnych parę lat, teraz tak mi pęka że nawet chleba nie mogę ugryźć, biorę wit B compleks i na razie wcale mi się nie poprawia..

[itka29]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Czacza-bardzo bym się cieszylanarazie boje sie w to uwierzyć
dobrze ze sie miedzy Wami poprawilo,trzymam kciuki zeby bylo super.
co do zajada ja stosuje taki zel sachol on wewnatrz na takie afty tez dziala jak dla mnie super,chociaz miewam raz na sto latale Tomek często
a gdzie reszta dziewczątek zniknela he?
Majorka?gdzie jesteś?nasza tortowa panienko

[nichol]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Dobry!

Itka, ale mnie zaskoczyłaś z tą ciążą Super! to czekamy na potwierdzenie

Czacza, na zajady podobno dobra jest maść cynkowa. Kupisz w aptece za ok. 2 złote

A ja chyba w reszcie pokaże Wam projekt, który wybraliśmy z M. Wprowadzamy oczywiście trochę zmian:
-schody wyrzucam z salonu do pralni (małe pomieszczenie przez które przechodzi się do garażu)- będziemy ich używać tylko po to, żeby dostać się z praniem czy gratami na strych, pod nimi będzie mini spiżarnia
- w salonie- tam gdzie w planie są schody dobudujemy długie wąskie pomieszczenie- garderobę do której wejście będzie z sypialni, a drzwi tarasowe pójdą troszkę w lewo żeby było symetrycznie
- kuchnie powiększam usuwając ścianę dzielącą ją ze spiżarką- to małe pomieszczenie obok niej (okno kuchenne pójdzie troszkę w prawo, a to które było w spiżarce likwiduję)
- w WC (obok kuchni) będzie pralnia z rezerwowym kibelkiem

A to nasz domek:

http://gotowe-projekty-domow.pl/hr_s...liwo_stale.htm

nie wiem czy się połapiecie w rzutach i w zmianach które wam podałam.

[kala8]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

nichol śliczny domek dokładnie taki jak lubię

itka no to gratulacje, oby sie potwierdziło

ja ostanie dni mam schizy na punkcie ciąży , bo troche zaszleliśmy w tym miesiącu bezmyślnie i teraz jestem w panice , ja akurat bardzo nie chce, nawet nie mogę sobie tego wyobrazić nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!

ja mam inne plany za miesiąc zmieniam jedną z prac i to już chyba byłoby na stałe i spokój w kwestii pracy, po za tym jestem za stara chce odchować dziewczynki i troche sie zająć sobą wiec jak myśle o noworodku , nieprzespanych nocach itp to wpadam w ostrą panikę ,ale mam nadzoeje że to tylko moja wyobraźnia i cykor, przedwczoraj nawet zrobiłam test mimo że do okresu jeszcze mam tydzień , wyszedł negatywny ale póki nie dostanę okresu to sie nie uspokoję

[nichol]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Heh, Kala, ja tak samo panikowałam po tym jak M był w domu na urlopie też troszke poszaleliśmy, potem miałam takie schizy, że zaczęłam normalnie czuć się jak w ciąży zrobiłam test- wyszedł negatywny oczywiście, a kilka dni później dostałam @
Jakoś nie pasuje mi narazie drugie dziecko. Niby nie chce żeby między Krisem a jego rodzeństwem była zbyt duża różnica wieku, ale jestem w połowie studiów, ta budowa odbywa się narazie "na papierkach"... Jak juz będe mieć mgr przed nazwiskiem, a na działce będą choćby tylko fundamenty naszej chatki - bierzemy się z M do roboty

[kala8]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

nichol w pełni cię rozumiem że najpierw chcesz zrealizować inne plany a potem pomyśleć o drugim dziecku ,
ale ja to mam wogóle inną sytuacje , my poprostu już nie chcemy więcej dzieci , ze względu na wiek i na wygodnictwo też choć czasmi taka chwilowa tęsknota mnie dopada ale zaraz znika jak pomyśle o szarych realiach

[nichol]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

No widzisz Kaluś- ja chcę drugiego dziecka i to nawet bardzo ostatnio coraz częściej oglądam nowoczesne wózki i inne gadżety dla dzieci, które weszły na rynek odkąd my kupowaliśmy wyprawke dla Krisa. Zbiera mnie, oj zbiera...
Ale nie wyobrażam sobie jeżdżenia na studia i egzaminów z brzuchem, no i pewnie gdyby okazało się ze jestem faktycznie w ciąży, to narodziny malucha nieźle namieszałyby mi w studenckich planach... Poza tym ta budowa- na pewno nie będziemy czekać z drugim dzieckiem do przeprowadzki do nowego domu, ale narazie- tak jak pisałam- ten dom mamy tylko na papierku nie wiadomo jeszcze jak to wszystko się ułoży i kiedy ten dom stanie, a tym bardziej będzie sie nadawał do zamieszkania...
No nic, mam nadzieje że wszystko potoczy się po naszej myśli...

Przed chwilą mieliśmy z krisem wizytacje Uwielbiam wizyty mojej teściowej.
Jeszcze mam ciśnienie

[Inka_R]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

witam się po dość długiej nieobecności ale ostatnio jakoś tak strasznie zalatana jestem, a to wyjazd z Małym na weekend do kuzynki, a to przetwor-jeszcze ogóry na mnie czekają, a to malowanie w domu i tak jakoś zaszło.
widzę że temat ciąż na tapecie. ja mam tak jak Nichol-niby nie chce dużej różnicy między dziecmi ale jakoś na razie do drugiego mi nie po drodze. też mi się ostatnio domek zaczal marzyć-pokazywałam wam już, i ostatnio nawet z ceny spuścili! więc cały czas z M się zastanawiamy...musimy jeszcze zadzwonić i o tą ekspertyze z nadzoru budowlanego zobaczyć. poza tym jakby było malo wiele u nas z kaśa to chciałabym iść na studia, skończyć jakiś bardziej "przyszłościowy " kierunek bo z tego mojego to raczej chleba nie będzie
acha, coś mi sie okres znowu chrzani ostatnio miałam juz po 27dniach a teraz 31leci a jak nic to nic. zaś wydatek na gina będzie. ale w moim przypadku t nie ciąża, bo nie było takiej sytuacji. chyba.
dobra lecę do garów, obiad na jutro przygotowuje dla M bo ja na panieński wieczór wybywam.
a, nichol-domek bardzo fajny. mi tez takie wydziwiane sie zbytnio nie podobają

[Inka_R]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

a, no i itka oby wszystko wyszło po Twojej myśli!

[kala8]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

wiesz nichol ja jak bym była młodsza i miała do końca unormowaną sytuacje z pracą to też bym chciała jeszcze mieć dziecko bo też czasami zaglądam do wózków i patrze z rozmarzeniem na te maluszki albo wspominam brzuszek ciążowy i te ruchy maleństwa

myślę że sprawa z pracą unormuje sie w ciągu roku ale z wiekiem nic nie zrobie

dziewczyny bądźmy szczere ja za 2 lata kończe 40 lat i myślę że to już nie czas na rodzenie dzieci choć czasami tęsknota sie załącza,ale trzeba wychować, wykształcić nasze dziewuszki i troszkę sie też zająć sobą

[Inka_R]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

oj tam, Kala, zaraz nie czas na rodzenie dzieci jak popatrzysz na nasze "gwiazdy" to tam większość po 40tce rodzi dopiero swoje pierwsze dziecko. ale poważnie, ja tam wychodzę z założenia że co a być to będzie ale nic na siłe. i twierdzę, że zdecydowanie się na pierwsze dziecko to jest pikuś w porównaniu z kolejną ciąża- czlowiek już wie na czym stoi, zawsze też będzie coś innego do zrobienia a to szkoła, a to praca i ogólnie poukładane w miarę życie. no i tak jak nasze dzieciaczki to już można się z nimi dogadać, powiedzą co boli, co chcą zjeść, same się sobą troszkę zajmą, ze spaniem też już raczej problemów nie ma...a tu znów od początku...
ale jak już się kiedyś zgadałyśmy kala my to jedynaczki wiec troszku wygoda przez nas przemawia ale z drugiej strony ja jako jedynaczka nie chciałabym żeby Szymon tez był jedynakiem więc kiedys trzeba będzie się zdecydować.

[Majorka22]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Jestem i ja
ITKAno super wiadomość i żeby w 100% sie spełniła
ja też ostatnio myślałam o dziecku ale tylko dla tego że dostałam super fajowe ciuszki od koleżanki z Irlandi kazała mi je komuś przekazać i tak mnie coś wzieło ale ja spokojna bo mam spiralke i jak na razie się sprawuje

ja dzis znowu zabiegana robię kuzynce torta spidermana na jutro
a jutro do mamy chcę jechać i może pazurki mi sie uda zrobić nowe bo te już się wysłuzyly
Grygorkua ty się jeszcze bawisz w robienie pazurków?

Nicholtaki sam domek ma moja koleżanka dosłownie identyczny i też schody w salonie który łączy się z kuchnią onui mają nie strych tylko porobione pokoje ale w środku super jest no no to będziesz miała odlotowa chatkę oni do domku mają jeszcze garaż dobudowany po prawej stronie powodzenia życzę w budowaniu oby szybko wam zleciało

[renatkaa09]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

hej babeczki.

Nichol sliczny domek. Ja swoje plany za ok dwa tygodnie odbieram.. i wtedy do starostwa bede skladac. no i na wiosne jest plan kopania fundamentów. o ile nam budzet pozwoli to chcemy wigilie 2012 jesc w nowych wlosciach.

Itka no gratuluje. Chyba ci nawet zazdroszcze. Chcialbym 3 malucha. Z jednej strony nawet teraz.. i tak w domu siedze, bo O maly, Z F musze byc non stop jak narazie..pracy podjąć nie moge.. ale z drugiej strony.. tylko Ł pracuje, dwojka dzieci na utrzymaniu w tym jedno chore i ja wiecznie umawiana do lekarzy.. i decydowac sie na 3 dziecko.. gdzie trzeba dom budowac to glupota lekka. Moze na 30 urodziny sobie 3 malenstwo urodze akurat byłoby to po komunii Filipa..Oskar byłby wtedy w 1 klasie.. i tak marzy mi sie córeczka. ja nawet widze jak ją w sukieneczki ubieram. Tak Chuda wiem.. twe corki bede kochac jak swoje..

Kala moja babcia urodzila najmlodsze dziecko majac 39 lat.. wiec nie gadaj ze za stara jestes czy coś takiego..
Znam tez kobiety ktore po 40 rodziły..pare lat temu moich rodziców usilnie namawiałam na siostre dla mnie. Ale kurde.. zaparli sie ze po co im ich dziecko skoro F malutki jest.. a ja tak o siotrze zawsze marzyłam..

[itka29]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

dzieki dziewczynki dzieki)
ja juz coraz bardziej wierze w ta ciaze,ale nadal oszolomiona jestem
Majorka-ja chętnie przygarne róznosci jesli nie reflektujesz na dzidzie he he
Zartuje,mysle ze te wory rzeczy jakie mam po Dominiku zupelnie wystarczą
dziewczynki,co sądzicie o zamawianiu pakietów ciuszków na allegro?
bo jakby byla dziewuszka to cos tam bedzie trzeba dokupic,mozna ufać tym sprzedawcom?
pogoda sie u nas zepsula,slonce ale chlodno i wieje oby sie rozpogodzilo bo chcemy do "prababci"jechać na kawke i zanieść dobra nowine